Transformacja energetyczna oparta na odnawialnych źródłach energii może przyczynić się do pobudzenia wzrostu gospodarczego, stworzenia milionów miejsc pracy i poprawy warunków życia ludzi – mówi nowy raport Międzynarodowej Agencji Energii Odnawialnej (IRENA).
Raport Global Renewables Outlook porównuje dwa scenariusze działania.
Pierwszy to taki, w którym globalne działania na rzecz transformacji są zgodne z obecnymi planami krajowymi. Drugi jest zgodny z modelem agencji i zakłada znaczne zwiększenie nakładów na transformację energetyczną.
Który scenariusz jest lepszy wg autorów raportu? Zdecydowanie drugi. Okazuje się, że podniesienie wydatków na inwestycje w OZE może przynieść znaczące korzyści na wielu polach. Oto one:
1. Dopiero drugi scenariusz pozwala zbliżyć się do celów porozumienia paryskiego, czyli zatrzymać wzrost globalnej temperatury na 1,5 stopnia. Obecne plany transformacji energetycznej światowej gospodarki pozwoliłyby zatrzymać się dopiero na 2,5 stopniach Celsjusza.
2. Więcej OZE oznacza szybszy wzrost gospodarczy. Scenariusz z raportu zakładający zwiększenie nakładów na transformację prowadzi do szybszego wzrostu globalnego PKB – o 2,4 proc. więcej niż przy obecnych planach. Globalne PKB zwiększyłoby się o dodatkowe 98 bilionów dolarów do 2050 roku. Bardziej ambitny scenariusz transformacji to wyższe koszty, ale też większe korzyści- według raportu kosztuje 19 bilionów dolarów więcej niż planuje się obecnie, ale niesie korzyści w wysokości co najmniej 50 bilionów dolarów.
3. Zmiana priorytetów inwestycyjnych prowadziłaby do zwiększenia liczby miejsc pracy. Zatrudnionych w sektorze odnawialnej energii mogłoby być 42 miliony na całym świecie – to prawie cztery razy więcej niż obecnie. Wszystkich miejsc pracy w sektorze energii byłoby 100 milionów, czyli o 40 milionów więcej niż dziś.
Korzyści będą większe niż koszty
Z raportu wynika, że droga do głębszej dekarbonizacji wymaga inwestycji w energię o łącznej wartości do 130 bilionów dolarów. Jednak korzyści społeczno-gospodarcze z takich inwestycji byłyby znaczące.
„Najnowszy raport IRENA w imponujący sposób pokazuje, że działania na rzecz klimatu oparte na odnawialnych źródłach energii nie są obciążeniem ekonomicznym, ale tworzą miliony nowych miejsc pracy i bardziej opłacalne dostawy energii niż system oparty na źródłach kopalnych i energetyce jądrowej. Jednocześnie rozwój odnawialnych źródeł energii sprzyja ochronie zdrowia. Pełna transformacja energetyczna mogłaby w znacznym stopniu zapobiec 7 milionom przedwczesnych zgonów rocznie związanych z zanieczyszczeniem powietrza” – zauważa Hans-Josef Fell, prezydent Energy Watch Group, autor projektu pierwszego ustawy o OZE w Niemczech, która rozpoczęła tamtejszą Energiewende.
Dopiero wtedy, gdy świat zdecydowałby się na bardziej ambitny scenariusz transformacji – rekomendowany w raporcie – ludzkość mogłaby zbliżyć się do realizacji celów porozumienia paryskiego.
Realizacja ambitnej strategii transformacji stworzonej przez IRENA pozwala zmniejszyć emisje dwutlenku węgla o 70 proc. do 2050 roku.
Elektryfikacja systemu energetycznego – porównanie strategii, źródło: raport Global Renewables Outlook, IRENA.
Co konkretnie musi się zmienić?
Global Renewables Outlook wskazuje jakie technologie, powinny stać się priorytetem inwestorów i przedmiotem wsparcia rządów.
Wśród technologicznych filarów transformacji w sektorach trudnych do dekarbonizacji, znalazł się między innymi zielony wodór oraz powszechna elektryfikacja w sektorach transportu, ciepłownictwa i tym podobnych. Według raportu:
1. W ciepłownictwie liczba pomp ciepła powinna wzrosnąć dziesięciokrotnie do 2050 roku.
2. Liczba pojazdów elektrycznych powinna wzrosnąć z obecnych 8 milionów do 1 mld 100 mln.
3. Zdolności przechowywania energii powinny wzrosnąć z 30 GW dziś do 9000 GW (a wliczając baterie w pojazdach 14000 do 23000 GW).
Unia zyska najbardziej
Raport IRENA pokazuje, że przyspieszenie transformacji może przynieść globalnej i lokalnym gospodarkom wyłącznie korzyści.
„Dotychczas krajowa dyskusja poświęcona celowi neutralności klimatycznej skupiona była w dużej mierze na analizie wyzwań i problemów związanych z dekarbonizacją gospodarki. Obecna sytuacja pozwala pokazanie drugiego oblicza niskoemisyjnej transformacji, tj. korzyści wynikających z rozwoju zgodnego z postanowieniami porozumienia paryskiego. Przede wszystkim dlatego, że są one nie tylko istotne z perspektywy klimatycznej, lecz także mogą stanowić odpowiedź na kryzys ekonomiczny” – powiedziała Zofia Wetmańska, analityczka think tanku WISE Europa.
Według IRENA, transformacja może przyczynić się do ożywienia gospodarczego po kryzysie związanym z koronawirusem i skutkować nie tylko wyższym PKB, ale i poprawą warunków życia ludzi.
„Według prognoz, to właśnie Unia Europejska może być tym regionem, który najbardziej skorzysta na tym dodatkowym „silniku” wzrostu gospodarczego. Jest to też wyraźny sygnał dla Polski, żeby już teraz mocniej inwestować w rozwój zielonych technologii. Ostatnie zapowiedzi Ministerstwa Klimatu na temat inicjatyw związanych z krajowym przemysłem słonecznym czy wodorowym, są jasnym sygnałem, że rząd też widzi szansę w tym obszarze. Miejmy nadzieję, że ta chęć gospodarczego skoku do przodu się utrzyma, bo obecnie ¾ patentów z obszaru OZE pochodzi jedynie z czterech krajów: Chin, USA, Niemiec i Japonii” – dodaje Marcin Ścigan, Kierownik ds. OZE w Forum Energii.
Czytaj także:
>>> Tauron wybuduje elektrownie słoneczną na terenie dawnej elektrowni węglowej w Jaworznie
