Czy wodór może być nowym paliwem napędzającym gospodarkę? – takie pytanie zadaliśmy podczas panelu dyskusyjnego, który odbył się w ramach konferencji ‘Czas na wodór’, 24 kwietnia 2019 r.
Europejski przemysł swoją obecną wielkość zawdzięcza m.in. węglowi. Na przestrzeni lat węgiel stał się fundamentalnym elementem systemu energetycznego, a obecnie podejmowane są próby jego ograniczenia, a nawet wyeliminowania tego surowca z branży energetycznej i ciepłownictwa.
Jasna odpowiedź na to pytanie padła z ust dyrektor Działu Rozwoju Innowacyjnych Metod Zarządzania Programami w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. Zdaniem Macieja Martyniuka wodór dzięki swojej stosunkowo dużej ilości energii wytwarzanej na jednostkę masy lub objętości może odgrywać kluczową rolę w globalnej gospodarce.
Ekspert NCBR zwrócił uwagę na potrzebę dokonania przełomu w dziedzinie poprawy wydajności ogniw paliwowych. Jest jednak przekonany o powstaniu ogniwa pięciokrotnie tańszego i bardziej wydajnego w przeciągu kilku następnych lat.
Z kolei dr Bartosz Stachowiak z departamentu Badań i Rozwoju PGNiG podkreślił, że w kwestii wodoru musimy zejść na ziemię, a nawet pod ziemię.
Chodzi mi oczywiście o magazynowanie – podkreślił. – W Polsce taki projekt magazynowania energii w kawernach solnych prowadzi PGNiG. Dalej: skoro już magazynujemy surowiec to trzeba też go gdzieś dalej transportować. I tutaj wchodzi synergia z sektorem gazowniczym, czyli przesyłanie wodoru istniejącą infrastrukturą gazowniczą. To jest ciekawa perspektywa, jednak pytaniem otwartym pozostaje, czy ekonomiczna – zastanawiał się dr Bartosz Stachowiak.
W opinii eksperta w transporcie natomiast już teraz ważną rolę mogą odgrywać silniki o wewnętrznym spalaniu używające wodoru jako paliwa.
Dr Stachowiak ponadto podkreślił przeszkody dla rozpowszechnienia w krótkiej perspektywie technologii wodorowej, jakimi są m.in. regulacje dotyczące podatku akcyzowego i trudną do oceny opłacalność ekonomiczną projektów tego typu.
Łukasz Koliński z Dyrekcji Generalnej ds. Energii przy Komisji Europejskiej stwierdził, że Unia Europejska widzi w wodorze jeden z surowców przyszłości, dzięki którym możliwe będzie spełnienie średnio- i długoterminowych planów redukcji emisji gazów cieplarnianych.
Jak zauważył, UE wraz z sektorem prywatnym na dofinansowanie projektów związanych z rozwojem technologii wodorowych przeznacza 2 mld euro rocznie.
Szymon Byliński, dyrektor Departamentu Innowacji i Nowych Technologii, zauważył, że rozwój technologii wodorowych znacznie przyspieszył w ostatnich latach. W jego opinii w dużym tempie rośnie liczba potencjalnych zastosowań dla tego surowca. Jednocześnie nie widzi on jednak na razie szansy na produkcję wodoru jedynie przy użyciu źródeł odnawialnych – póki co do produkcji pierwiastka powinien być wykorzystywany głównie węgiel brunatny.
PGNiG jest partnerem konferencji „Czas na wodór. Czysta energia dla Europy”.