Wakacyjna linia Condor, której przejęcie niedawno ogłosił polski przewoźnik lotniczy LOT, jest w grupie epidemicznego ryzyka. Krążą słuchy, że LOT nie dokończy transakcji przejęcia.
Według informacji niemieckiej publikacji Spiegel Polska Grupa Lotnicza (właściciel LOT) może wycofać się z umowy o przejęcie niemieckiej wakacyjnej linii lotniczej Condor ze względu na niejasne perspektywy dla rynku lotniczego w związku z wybuchem epidemii koronawirusa.
Condor został przejęty od upadłego biura podróży Thomas Cook i jego sytuacja nie jest stabilna.
Kiedy jednak LOT ogłosił przejęcie Condora w styczniu koronawirus nie dotarł jeszcze do Europy i pozytywne perspektywy dla rozwoju rynku lotniczego pozwalały podjąć tego typu ryzyko.
Spiegel dowiedział się z kręgu osób biorących udział w negocjacjach, że na stole leży scenariusz odroczenia lub nawet odwołania transakcji.
LOT nie komentuje sprawy.
>>> Czytaj też: FT: Przejęcie Condora przez LOT może się opłacać, ale nie musi
Co dalej z planem naprawczym?
Na razie plan osłonowy dla Condora został przedłożony sądowi już 11 lutego – kryzys pandemiczny miał wówczas w Europie znacznie mniejsze rozmiary. Ostateczne zgromadzenie wierzycieli jest zaplanowane na ten czwartek.
Condor nie podaje informacji, czy plan uwzględniał już silniejsze rozprzestrzenianie się wirusa. Jak powiedziała Spiegelowi rzeczniczka prasowa, nadal oczekuje się zakończenia procedury ochronnej pod koniec marca i terminowej spłaty kredytu pomostowego w kwietniu.
Zdaniem niemieckiej gazety Polska Grupa Lotnicza mogła przynajmniej przewidzieć, że pojawia się potencjalny problem.
Informacje o tym, że LOT stanął do wyścigu o przejęcie Condora pojawiły się po raz pierwszy 16 stycznia, a przejęcie zostało ogłoszone 24 stycznia.
Dwa dni wcześniej ryzyko wystąpienia koronawirusa w Unii Europejskiej zostało podniesione z niskiego do umiarkowanego, a dopiero 30 stycznia Światowa Organizacja Zdrowia mówiła o międzynarodowym zagrożeniu dla zdrowia.
Niełatwa inwestycja
Poszukiwania inwestora trwały kilka miesięcy, a w ostatnich w doniesieniach medialnych wymieniano trzech graczy poważnie zainteresowanym przetargiem: LOT, amerykańskiego inwestora finansowego Apollo wraz z niemieckimi operatorami i współinwestorem oraz brytyjską firmę inwestycyjną Greybull.
Condor to największa wakacyjna linia lotnicza w Niemczech, istniejąca od 1956 r.: ma 41 samolotów i lata do 81 portów lotniczych na całym świecie, w tym na Karaiby, Ameryki Południowej, Afryki czy Azji. Głównym hubem jest port lotniczy Frankfurt. Każdego roku obsługuje około 9,4 mln pasażerów.
Condor został wystawiony na sprzedaż po tym, jak we wrześniu zeszłego roku spółka-matka Condora, brytyjskie biuro podróży Thomas Cook, ogłosiło upadłość. Condor to konkurent Lufthansy i Tuifly.
>>> Czytaj też: Jak wygląda w tej chwili życie we Włoszech? Zamknięte szkoły i siłownie, próby ucieczek i chaos informacyjny [RELACJA]
