{"vars":{{"pageTitle":"Co piąte nowe auto w tym roku będzie elektryczne. A to dopiero początek","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat","news"],"pageAttributes":["elektromobilnosc","klimat","mae","main","najnowsze","najwazniejsze","samochody-elektryczne","transport"],"pagePostAuthor":"Kamila Wajszczuk","pagePostDate":"27 kwietnia 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"04","pagePostDateDay":"27","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":554001}} }
300Gospodarka.pl

Co piąte nowe auto w tym roku będzie elektryczne. A to dopiero początek

Sprzedaż samochodów elektrycznych rośnie na świecie. Już w tym roku mogą one stanowić niemal jedną piątą nowo kupowanych aut.

Na całym świecie sprzedano 10 milionów samochodów elektrycznych w 2022 roku. W 2023 sprzedaż może wzrosnąć o 35 proc. i sięgnąć 14 milionów.

To dane i prognoza z raportu “Global EV Outlook”, opublikowanego przez Międzynarodową Agencję Energii.

W efekcie samochody elektryczne mogą stanowić 18 proc. całkowitej sprzedaży samochodów w całym roku kalendarzowym. Krajowe polityki i zachęty pomogą zwiększyć sprzedaż, a powrót do wyjątkowo wysokich cen ropy naftowej z ubiegłego roku może dodatkowo zmotywować potencjalnych nabywców – czytamy w raporcie.

W 2020 roku udział aut na prąd wynosił jedynie 4 proc. W 2022 roku wzrósł już do 14 proc.


Czytaj także: Samochody elektryczne na polskich drogach. Eksperci: Polska może zostać hubem produkcyjnym


Globalne wydatki na samochody elektryczne przekroczyły 425 mld dolarów w 2022 roku. To wzrost aż o 50 proc. w stosunku do 2021 roku. Tylko jedną dziesiątą wydatków można przypisać wsparciu rządowemu, zaznaczono w opracowaniu.

Pojazdy elektryczne są jedną z sił napędowych w nowej globalnej gospodarce energetycznej, która szybko się wyłania. I przyczyniają się do historycznej transformacji przemysłu produkcji samochodów na całym świecie – mówi dyrektor wykonawczy MAE Fatih Birol.

Gdzie sprzedają się elektryczne auta?

W 2022 roku Chiny odpowiadały za 60 proc. światowego rynku samochodów elektrycznych.

W Europie, na drugim największym rynku, sprzedaż samochodów elektrycznych wzrosła o ponad 15 proc. w 2022 roku, co oznacza, że więcej niż jeden na pięć sprzedanych samochodów był elektryczny. Sprzedaż samochodów elektrycznych w Stanach Zjednoczonych – na trzecim największym rynku – wzrosła o 55 proc. w 2022 roku, osiągając udział w sprzedaży na poziomie 8 proc. – czytamy także w opracowaniu.

W raporcie zaznaczono, że poza głównymi rynkami sprzedaż samochodów elektrycznych jest niewielka. Przy czym w 2022 roku popyt na nie wzrósł także w Indiach, Indonezji czy Tajlandii.

W przypadku Tajlandii udział samochodów elektrycznych w całkowitej sprzedaży wyniósł w 2022 roku nieco ponad 3 proc., podczas gdy zarówno w Indiach, jak i Indonezji wynosił w ubiegłym roku średnio około 1,5 proc. – wskazano w raporcie.

Sprzyjające trendy

Raport podkreśla, że realizowane obecnie polityki państw sprzyjają rozwojowi elektromobilności. Agencja podwyższyła swoją prognozę z 25 proc. do 35 proc. udziału samochodów elektrycznych w globalnej sprzedaży aut w 2030 roku.

W tym scenariuszu nadal największy udział w rynku – 40 proc. – przypadnie Chinom. Udział USA wzrośnie do 20 proc., a Europa utrzyma swój obecny 25-proc. udział.


Interesuje cię energetyka i ochrona klimatu? Zapisz się na 300Klimat, nasz cotygodniowy newsletter


Trendy, których jesteśmy świadkami, mają istotne implikacje dla globalnego zapotrzebowania na ropę naftową. Silnik spalinowy przez ponad wiek nie miał sobie równych, ale pojazdy elektryczne zmieniają status quo. Do 2030 roku pozwolą one uniknąć zapotrzebowania na co najmniej 5 milionów baryłek ropy dziennie. Samochody to dopiero pierwsza fala: wkrótce pojawią się elektryczne autobusy i ciężarówki – komentuje Fatih Birol.

MAE przewiduje, że w wyniku tych zmian zapotrzebowanie na ropę naftową w transporcie drogowym osiągnie szczyt około 2025 r. Korzystanie z samochodów elektrycznych pozwoli uniknąć emisji około 700 megaton ekwiwalentu CO2 w 2030 r.

Autorzy raportu przekonują, że rynek produkcji baterii do aut elektrycznych rozwija się w wystarczającym tempie. Już dziś w planach są inwestycje moce produkcyjne, które zaspokoją z nawiązką popyt do 2030 roku.

Polecamy też: