Komisja Europejska chce, by wskaźniki renowacji nieefektywnych energetycznie budynków uległy co najmniej podwojeniu w ciągu najbliższych dziesięciu lat.
Dzięki nowej strategii zwanej „Renovation Wave” (Fala Renowacji) chce też dopilnować, aby renowacje prowadziły do większej efektywności energetycznej i skuteczniejszego wykorzystania zasobów.
Inwestycje w efektywność energetyczną to dobry sposób na stworzenie ożywczego impulsu dla gospodarki po pandemii koronawirusa. Jego zaletą jest też pozytywny ekologiczny wpływ inwestycji w tym obszarze. Pisaliśmy o tym, analizując Zielony Pakiet Fiskalny dla Polski proponowany przez Fundację Instrat.
Unia szacuje, że do 2030 roku 35 milionów budynków mogłoby zostać odnowionych. Na rynku mogłoby natomiast powstać do 160 000 dodatkowych zielonych miejsc pracy w sektorze budowlanym.
Walka z ubóstwem energetycznym
Inwestycje w efektywność energetyczną to także walka z ubóstwem energetycznym, czyli mniej pieniędzy wydanych przez obywateli na ogrzewanie ich domów.
“Chcemy, aby każdy w Europie miał dom, który może oświetlić, ogrzewać lub chłodzić bez rozbijania banku i niszczenia planety. Fala Renowacji poprawi miejsca, w których pracujemy, mieszkamy i uczymy się, jednocześnie zmniejszając nasz wpływ na środowisko i zapewniając miejsca pracy tysiącom Europejczyków” – powiedział Frans Timmermans, wiceprzewodniczący KE ds. Europejskiego Zielonego Ładu.
Z perspektywy ekologii to mniejsze zużycie energii w obszarze ciepłownictwa, a zatem także redukcja emisji. Budynki odpowiadają za około 40 proc. zużycia energii w UE i 36 proc. emisji gazów cieplarnianych.
W Polsce ciepłownictwo to ogromny konsument węgla i emitent. W najnowszej analizie Forum Energii przewiduje, że krajowe inwestycje w efektywność energetyczną mogłyby zmniejszyć rodzime emisje z ciepłownictwa o niemal połowę do 2030 roku.
Czytaj również: Sejm przegłosował ustawę o termomodernizacji. Co to oznacza?
Inną zaletą inwestycji w efektywność energetyczną jest także pozytywny wpływ na redukcję smogu pochodzącego z ogrzewania budynków. Tymczasem dane pokazują, że to domowe piece są w Polsce głównym źródłem smogu.
Nowy Bauhaus dla zielonej Europy
Strategia nada priorytet działaniom w trzech obszarach: dekarbonizacja ogrzewania i chłodzenia; walka z ubóstwem energetycznym i zlikwidowanie problemu najmniej wydajnych budynków oraz renowacja budynków użyteczności publicznej, takich jak szkoły, szpitale i budynki administracyjne.
Fala renowacji wg UE to również plany stworzenia otoczenia regulacyjnego dla wydajnego energetycznie budownictwa i renowacji, lepszy system informowania o efektywności energetycznej, a także finansowanie w tym obszarze i nowe zielone miejsca pracy.
Czytaj również: Program termomodernizacji w Polsce mógłby stworzyć 300 tys. etatów – mówi raport
W ramach strategii ma też poszerzyć się rynek zrównoważonych i recyklingowanych towarów budowlanych.
Do końca 2021 roku stworzony będzie także Nowy Europejski Bauhaus. Pod tym hasłem KE rozumie projekt interdyscyplinarny, współtworzony przez radę doradczą ekspertów zewnętrznych, w tym naukowców, architektów, projektantów, artystów, planistów i społeczeństwo obywatelskie.
Jak pisze Komisja Europejska, te działania mają zainspirować “wielkoskalową transformację naszych miast i otoczenia budowlanego. Może to być okazja do rozpoczęcia wybiegającego w przyszłość procesu łączenia zrównoważonego rozwoju ze stylem”.