{"vars":{{"pageTitle":"NIK: Katastrofa na Odrze była do przewidzenia. A instytucje zachowały się opieszale","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat","news"],"pageAttributes":["300klimat","katastrofa-ekologiczna-na-odrze","najnowsze","najwyzsza-izba-kontroli","ochrona-srodowiska","odra"],"pagePostAuthor":"Kamila Wajszczuk","pagePostDate":"14 listopada 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"11","pagePostDateDay":"14","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":626480}} }
300Gospodarka.pl

NIK: Katastrofa na Odrze była do przewidzenia. A instytucje zachowały się opieszale

O złym stanie Odry od lat wiedziały organy administracji publicznej. Mimo tego nie uwzględniły w planach kryzysowych możliwości katastrofy ekologicznej, a w jej pierwszej fazie pozostawały bierne.

To ustalenia z kontroli, której wyniki zaprezentowała we wtorek Najwyższa Izba Kontroli. Odnoszą się one do wydarzeń z 2022 roku. Naukowcy stwierdzili wówczas obecność w Odrze mikroglonów prymnesium parvum – tzw. złotych alg. To mikroskopijne organizmy, których zakwit może spowodować pojawienie się toksyn zabójczych dla ryb i małży. Zakwit spowodowany był wysokim zasoleniem wód rzeki. Wynikało ono przede wszystkim ze zrzutu ścieków przemysłowych.

Zagrożenie było znane

Zły stan Odry, powodowany m.in. wprowadzaniem zasolonych wód dołowych powstających w wyniku działalności przemysłu górniczego, od wielu lat był znany organom władzy publicznej. Świadczą o tym wyniki ocen dokonywanych okresowo przez organy Inspekcji Ochrony Środowiska, jak też informacje gromadzone na potrzeby bieżącego gospodarowania wodami powierzchniowymi – czytamy w komunikacie.

O bardzo wysokich ładunkach soli odprowadzanych do zlewni Odry i Wisły, które mają negatywny wpływ na wody powierzchniowe, Najwyższa Izba Kontroli informowała już w 1999 r., przypomniano.

Nie uwzględniono tej wiedzy

Mimo tego nie wdrożono działań mających na celu ograniczenia zasolenia wód Odry. Natomiast w Krajowym Planie Zarządzania Kryzysowego nie wymieniono zagrożenia skażenia wód powierzchniowych i nie ustalono w związku z tym procedur niezbędnych działań.

Również obowiązujący w Ministerstwie Infrastruktury plan zarządzania kryzysowego nie uwzględniał takich zagrożeń, pomimo tego, że Minister Infrastruktury ten już od 2018 r. był odpowiedzialny za dział administracji rządowej gospodarka wodna – dodaje NIK.

Opieszałość organów państwa

Najwyższa Izba Kontroli podkreśla bierność instytucji państwowych, kiedy w Odrze w 2022 roku zaczęto dostrzegać śnięte ryby.

Organy odpowiedzialne za bezpieczeństwo obywateli pozostawały bierne w pierwszej fazie kryzysu. W konsekwencji nie uruchomiono struktur zarządzania kryzysowego i nie wdrożono skoordynowanych działań – czytamy.

Informacje o krytycznej sytuacji trafiały do wojewodów opolskiego i dolnośląskiego. Także do Ministerstwa Infrastruktury oraz Ministerstwa Klimatu i Środowiska, jednak te nie podjęły odpowiednich działań. Informacje nie zostały niezwłocznie przekazane do Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.

Dopiero telefon od osoby fizycznej do Rządowego Centrum Bezpieczeństwa (RCB) oraz doniesienia mediów uruchomiły 10 sierpnia 2022 r. pierwsze działania tej jednostki w związku z kryzysem na Odrze – przypomniano.


Interesuje cię energetyka i ochrona klimatu? Zapisz się na 300Klimat, nasz cotygodniowy newsletter


Sytuacja na Odrze powinna była zostać niezwłocznie zgłoszona do władz Czech i Niemiec. Tymczasem ostrzeżenia do Niemiec wysłane zostały już po otrzymaniu wcześniejszych alarmujących sygnałów z Frankfurtu nad Odrą.

Niewystarczające i opóźnione działania podejmowały Ministerstwo Infrastruktury, Ministerstwo Klimatu i Środowiska i Główny Inspektor Ochrony Środowiska.

Sytuacja na Odrze dobitnie pokazała, że organy administracji rządowej i jednostki organizacyjne Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie nie były przygotowane do przeciwdziałania zagrożeniom spowodowanym zanieczyszczeniem rzek. Wynikało to z dotychczasowych zaniechań organów odpowiedzialnych za dobrostan środowiska wodnego, będący istotnym ogniwem bezpieczeństwa narodowego, a także z niewystarczających rozwiązań prawnych dla skutecznej ochrony wód powierzchniowych przed ich zanieczyszczeniami – podsumowano.

Czytaj także: