Nowy europejski Bauhaus to pomysł Komisji Europejskiej, by do budowy zielonej i zrównoważonej wspólnoty europejskiej zaprosić urbanistów i architektów. Jak informuje Rzeczpospolita, eksperci z Polski nie zasiądą przy brukselskim okrągłym stole w tej sprawie.
Z budżetu unijnego na renowacje w ciągu najbliższych pięciu lat ma być przeznaczony strumień środków. KE powołała więc okrągły stół, gdzie eksperci mają doradzać decydentom jak zrealizować nowy Bauhaus w praktyce.
“W tym gronie może zabraknąć Polaków. Co więcej, na żadnym z etapów kwalifikowania do owego okrągłego stołu Komisja Europejska nie brała pod uwagę polskich kandydatur, bo rzekomo ich nie było” – pisze Rzeczpospolita.
Okrągły stół bez polskich ekspertów?
Z nieoficjalnych informacji gazety wynika, że “przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Warszawie wysłało do centrali w Brukseli propozycję nazwisk trzech architektów oraz inicjatywy Olgi Tokarczuk Eks-Centrum. Jednak, jak wynika z informacji przekazanych przez KE, nie było ich ani na pierwszej liście 80 kandydatów, ani na kolejnej 55 kandydatów, z której ma być wybrane ostateczne grono kilkunastu osób”.
Rzeczpospolita informuje, że na liście przeważają kandydatury z Europy Zachodniej. Ten brak równowagi spotkał się z krytyką eurodeputowanych i zaproponują oni swoje kandydatury. Wśród nich będzie Jerzy Buzek, który zgłosi architekta Tomasza Koniora.
Czym jest nowy Bauhaus?
Nowy Bauhaus to nawiązanie KE do kierunku architektonicznego powstałego w 1919 roku w Niemczech, gdzie realizowano ideał połączenia architektury z użytecznością.
O inicjatywie nowego Bauhausu po raz pierwszy informowała przewodnicząca KE Ursula von der Leyen w orędziu o stanie Unii w 2020 roku. Pisaliśmy o tym również tutaj.
Pod tym hasłem KE rozumie projekt interdyscyplinarny, współtworzony przez radę doradczą ekspertów zewnętrznych, w tym naukowców, architektów, projektantów, artystów, planistów i społeczeństwo obywatelskie.
Jak podaje Komisja Europejska, te działania mają zainspirować “wielkoskalową transformację naszych miast i otoczenia budowlanego. Może to być okazja do rozpoczęcia wybiegającego w przyszłość procesu łączenia zrównoważonego rozwoju ze stylem”.
Ma on łączyć design, ekologię, dostępność społeczną i cenową oraz inwestycje, by wesprzeć realizację Europejskiego Zielonego Ładu.
Nowy europejski Bauhaus ma zmienić to jak budujemy i planujemy przestrzeń w mieście