Greenpeace i Fundacja Frank Bold złożyły do Wód Polskich wnioski o ograniczenie pozwoleń kopalniom zrzucającym słoną wodę do dopływów Odry i Wisły. To pokłosie ubiegłorocznej katastrofy ekologicznej na Odrze.
Dzień przez złożeniem wniosków aktywiści wyświetlili na budynkach kopalń hasła “Ta kopalnia truje Odrę… a Morawiecki śpi”.
Uprzywilejowana pozycja górnictwa
– Prawo wodne stawia kopalnie w uprzywilejowanej pozycji i pozwala im zrzucać do rzek ścieki o właściwie nieograniczonych stężeniach chlorków i siarczanów. A to właśnie zasolenie wody było przyczyną zakwitu złotej algi, która z kolei doprowadziła do katastrofy odrzańskiej – mówi prawniczka z Frank Bold Maria Włoskowicz, cytowana w komunikacie.
– Śląskie kopalnie zrzucając zasolone ścieki przyczyniły się do tego, że większość życia w Odrze umarła i jeszcze przez wiele lat się nie odrodzi. Szokujące jest to, że podległe premierowi i jego ministrom jednostki i instytucje najpierw pomogły spółkom górniczym obchodzić prawo, a od roku nie są w stanie wymóc na nich ograniczenia zrzutów słonej wody – komentuje Anna Meres z Greenpeace.
Czego domagają się organizacje?
Greenpeace i Frank Bold uważają, że Wody Polskie powinny z urzędu wszczynać postępowania w sprawie ograniczenia pozwoleń wodnoprawnych dla kopalń. Tak powinno być, kiedy zagrożona jest realizacji celów Ramowej Dyrektywy Wodnej, co dzieje się obecnie. Także kiedy monitoring wód wykazuje znaczne przekroczenia norm.
Ramowa Dyrektywa Wodna z 2000 r. nakazuje doprowadzenie wszystkich rzek, jezior i wód podziemnych w UE do dobrego stanu. Celem jest m.in. troska o zaopatrzenie ludności w wodę odpowiednią do spożycia.
Interesuje cię energetyka i ochrona klimatu? Zapisz się na 300Klimat, nasz cotygodniowy newsletter
– Domagamy się od Wód Polskich ograniczenia pozwoleń wodnoprawnych w taki sposób, żeby kopalnie musiały podjąć realne kroki w celu zmniejszenia ilości zanieczyszczeń zrzucanych do rzek – dodaje Maria Włoskowicz.
W sierpniu 2022 r. naukowcy stwierdzili obecność w Odrze mikroglonów prymnesium parvum – tzw. złotych alg. To mikroskopijne organizmy, których zakwit może spowodować pojawienie się toksyn zabójczych dla ryb i małży. Zakwit spowodowany był wysokim zasoleniem wód rzeki. Wynikało ono przede wszystkim ze zrzutu ścieków przemysłowych.