{"vars":{{"pageTitle":"Rachunek za Fit for 55. Polskie ciepłownictwo potrzebuje setek miliardów złotych","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat","news"],"pageAttributes":["cieplo","cieplownictwo","energetyka","fit-for-55","najnowsze","ptez","transformacja-energetyczna"],"pagePostAuthor":"Kamila Wajszczuk","pagePostDate":"30 maja 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"05","pagePostDateDay":"30","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":575039}} }
300Gospodarka.pl

Rachunek za Fit for 55. Polskie ciepłownictwo potrzebuje setek miliardów złotych

Polskie ciepłownictwo potrzebuje nakładów w wysokości od 276 miliardów do nawet 418 miliardów złotych, by dostosować się do wymogów pakietu Fit for 55. Tak szacuje Polskie Towarzystwo Elektrociepłowni Zawodowych w najnowszym raporcie. Jednocześnie liczy na zwiększenie możliwości finansowania inwestycji w ramach pomocy publicznej.

Konieczne inwestycje podzielono według elementów systemu. W zależności od scenariusza oszacowano je na poziomie:

Konieczna dekarbonizacja

– Wiemy, że transformacja energetyki, a co za tym idzie ciepłownictwa, jest nieunikniona. Wiemy, że musimy się dekarbonizować. Pakiet Fit for 55 mocno oddziałuje na tempo tej transformacji. Polska ma największy system ciepłowniczy w Europie. Nasza sytuacja jest diametralnie inna niż w pozostałych krajach, szczególnie południa Europy – mówił prezes PTEZ i Polskiej Grupy Energetycznej Wojciech Dąbrowski.


Czytaj także: UE odporna na szantaż energetyczny Rosji. To dzięki energii z OZE


W raporcie uwzględniono wpływ regulacji na systemy ciepłownicze o różnej mocy i wielkości. Zaproponowano po cztery warianty technologiczne dla każdego z segmentów.

Przyjęto też założenie zmiany miksu wytwórczego. Gaz ma być paliwem przejściowym pozwalającym na odejście od węgla. Docelowo wykorzystywane będą technologie związane z OZE, takie jak wielkoskalowe pompy ciepła i biomasa.

Finansowanie inwestycji

– Niezbędne jest zapewnienie mieszkańcom cen ciepła na akceptowalnym poziomie. Aby to było możliwe, konieczne jest zwiększenie maksymalnego progu pomocy publicznej określonego w przepisach unijnych z poziomu 30-45 proc. do co najmniej 60 proc kosztów kwalifikowanych – mówił też Wojciech Dąbrowski.

Chodzi o to, by całkowitymi kosztami transformacji nie obciążać odbiorców, podkreślił.

Przedstawiciele PTEZ podkreślają, że Polska nie powinna być w unijnych regulacjach traktowana identycznie jak pozostałe kraje. Wynika to nie tylko ze skali sektora ciepłownictwa, ale też z warunków klimatycznych i wysokiego stopnia urbanizacji.


Interesuje cię energetyka i ochrona klimatu? Zapisz się na 300Klimat, nasz cotygodniowy newsletter


Rynek wykonawców

Wysoki poziom koniecznych inwestycji ma znaczenie także z punktu widzenia rynku prac modernizacyjnych.

– Podaż usług tego rodzaju jest ograniczona, nie była przygotowana na taki boom inwestycyjny. Będziemy konkurować o firmy wykonawcze – mówił prezes Enei Paweł Majewski.

Polecamy także: