{"vars":{{"pageTitle":"Wysoki rachunek za energię w państwowych budżetach. Polska na pierwszej linii w walce z kryzysem","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat","news"],"pageAttributes":["ceny-energii","ceny-gazu","ceny-pradu","ceny-surowcow","dzialania-oslonowe","energetyka","kryzys-energetyczny","main","najnowsze","najwazniejsze","odbiorcy-wrazliwi"],"pagePostAuthor":"Kamila Wajszczuk","pagePostDate":"28 czerwca 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"06","pagePostDateDay":"28","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":591614}} }
300Gospodarka.pl

Wysoki rachunek za energię w państwowych budżetach. Polska na pierwszej linii w walce z kryzysem

Walka z wysokimi cenami energii będzie kosztowała rządy w tym roku około 405 mld dolarów, wynika z obliczeń OECD.  Polska należy do państw, które przeznaczyły relatywnie największe środki budżetowe na ochronę odbiorców przed skutkami kryzysu energetycznego.

Hurtowe ceny paliw i energii elektrycznej zaczęły rosnąć jeszcze w 2021 roku. Agresja Rosji na Ukrainę tylko pogorszyła sytuację, doprowadzając do rekordów cen. W 2023 roku spadki zostały ograniczone, jednak sytuacja pozostaje niepewna.

Obawiając się wpływu rekordowo wysokich cen na odbiorców końcowych, wiele państw zastosowało różnego rodzaju działania osłonowe i formy wsparcia. Były to zarówno świadczenia, jaki i obniżone podatki czy regulacje dotyczące cen.


Czytaj też: Prezes URE: Zieloną transformację trzeba finansować tak, by nie było gwałtownego wzrostu cen [WYWIAD]


OECD postanowiło prześledzić, jakiej wartości interwencje zastosowały poszczególne państwa. Baza danych obecnie obejmuje 41 państw, w tym 35 należących do OECD.

W 2022 r. rządy szybko zwiększyły środki wsparcia dla konsumentów energii, co odpowiadało kosztowi budżetowemu brutto w wysokości 0,7 proc. PKB w przeciętnej gospodarce OECD i ponad 2,5 proc. w niektórych gospodarkach – wskazuje organizacja.

Łącznie w badanych krajach przeznaczono na ten cel 400 miliardów dolarów w 2022 roku. W 2023 roku prognozowany łączny koszt to 405 miliardów dolarów.

Polska w czołówce pod względem wydatków

Na tle tych 41 państw Polska należy to tych, które na interwencje przeznaczyły najwięcej w relacji do swojego PKB. W samym 2022 roku było to aż 2,82 proc., co sytuuje Polskę na drugim miejscu w rankingu.

Taki sam udział w PKB miały interwencje z 2022 roku we Włoszech. Więcej na ten cel przeznaczyła w 2022 roku tylko Grecja – aż 4,87 proc. PKB. Ponad 2,5 proc. PKB wyniosły jeszcze interwencje w Bułgarii i Chorwacji.

OECD przewiduje w 2023 roku Polska przeznaczy na ten cel 2,35 proc. PKB. To będzie sytuować nasz kraj na piątym miejscu pod względem wielkości interwencji na rynku energetycznym. Przed nami znajdą się według tej prognozy Austria (3,22 proc.), Portugalia (3,03 proc.), Słowacja (2,93 proc.) i Chorwacja (2,58 proc.).

Na czym polegają interwencje?

Rodzaje działań państw, jakie wzięto pod uwagę to między innymi regulacja cen energii, transfery z budżetu, ulgi podatkowe, ale też pożyczki i dokapitalizowanie firm.

W Polsce wprowadzono szereg różnych działań. W 2022 roku były to między innymi dodatki dla gospodarstw domowych: osłonowy, węglowy, dodatek na ogrzewanie elektryczne i na inne źródła ciepła. Obowiązywał obniżony VAT i akcyza na paliwa i energię elektryczną.

Następnie wprowadzono ograniczenie cen ciepła sieciowego, zamrożenie cen energii i gazu ziemnego. Wsparcie z budżetu państwa otrzymały także przedsiębiorstwa energochłonne.

Pomoc dla wszystkich czy najbardziej wrażliwych

Trudności ze znalezieniem alternatywnych źródeł [surowców energetycznych] i zapewnieniem bezpieczeństwa energetycznego, kiedy wybuchła wojna, były szczególnie dotkliwe w Republice Czeskiej, Republice Słowackiej, Polsce i Rumunii, głównie z powodu ograniczeń geograficznych – czytamy w opracowaniu OECD.


Interesuje cię energetyka i ochrona klimatu? Zapisz się na 300Klimat, nasz cotygodniowy newsletter


Wszystkie te kraje ogłosiły głównie skierowane do szerokich grup odbiorców środki o dużej wartości. Mają one obowiązywać do końca 2023 roku. Decyzje o kontynuacji są częściowo motywowane zwiększoną niepewnością i strukturalnymi wyzwaniami dla bezpieczeństwa energetycznego w Europie, zaznaczono.

Zdaniem ekspertów organizacji, państwa powinny wykorzystać obecne, niższe ceny, to poprawy polityki wspierania odbiorców. Na przykład poprzez skierowanie środków do wybranych grup i tym samym ochronę najbardziej wrażliwych odbiorców

Polecamy także: