{"vars":{{"pageTitle":"Duży inwestuje więcej, mały praktycznie w ogóle. Czy w tym roku inwestycje polskich firm wreszcie przyspieszą?","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["analizy"],"pageAttributes":["credit-agricole","duze-przedsiebiorstwa","gus","inwestycje","main","male-i-srednie-przedsiebiorstwa"],"pagePostAuthor":"Hubert Bigdowski","pagePostDate":"7 kwietnia 2021","pagePostDateYear":"2021","pagePostDateMonth":"04","pagePostDateDay":"07","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":114808}} }
300Gospodarka.pl

Duży inwestuje więcej, mały praktycznie w ogóle. Czy w tym roku inwestycje polskich firm wreszcie przyspieszą?

Ekonomiści banku Credit Agricole przyjrzeli się potencjałowi inwestycyjnemu średnich i dużych polskich firm. Jednym z wniosków jest to, że poziom inwestycji jest mocno zależny od rozmiaru przedsiębiorstwa, co istotnie rzutuje na ogólny klimat inwestycyjny. 

Z danych GUS wynika, że dynamika inwestycji przedsiębiorstw zatrudniających co najmniej 50 osób zwiększyła się w ostatnim kwartale 2020 roku do -5,6 proc. w ujęciu rocznym z -8 proc. w trzecim kwartale. Widać więc, że mimo kwartalnej poprawy, w ujęciu rocznym wciąż pozostaje ona ujemna.

Ekonomiści Credit Agricole wskazują, że kwartalny wzrost dynamiki nakładów na środki trwałe był efektem wyższych wkładów inwestycji w energetyce i przetwórstwie. Czynnikiem napędzającym dynamikę nakładów w niektórych branżach (np. produkcji żywności i napojów, energetyce) były efekty niskiej bazy sprzed roku.

Do wzrostu dynamiki inwestycji (która pozostała jednak ujemna) przyczyniło się przede wszystkim ożywienie inwestycji firm prywatnych – głównie krajowych, w mniejszym stopniu zagranicznych. Jednocześnie zmniejszył się wkład inwestycji przedsiębiorstw kontrolowanych przez jednostki sektora publicznego.

„Biorąc pod uwagę przebieg pandemii, w tym ostrzejszą od oczekiwań drugą falę oraz podwyższoną niepewność, wzrost dynamiki inwestycji przedsiębiorstw 50+ odnotowany w IV kwartale ubiegłego roku był pozytywną niespodzianką” – wskazują ekonomiści Credit Agricole.

Zwracają uwagę jednak na szereg czynników które – zestawione wspólnie – sugerują, aby podchodzić do potencjalnego ożywienia inwestycyjnego z pewna rezerwą.

Jeden plus…

Przy badaniu potencjału inwestycyjnego w branży przedsiębiorstw ekonomiści biorą pod uwagę różne czynniki. Jednym z nich jest tzw. wykorzystanie mocy wytwórczych.

Według danych GUS, odsezonowane wykorzystanie mocy wytwórczych w przetwórstwie wyniosło w pierwszym kwartale 77,9 proc. i było tylko nieznacznie niższe niż przeciętnie w 2019 roku (81,4 proc.), czyli przed wybuchem pandemii COVID-19.

„W przeszłości bariera w postaci wysokiego stopnia wykorzystania mocy wytwórczych była głównym czynnikiem skłaniającym firmy do zwiększenia nakładów inwestycyjnych. Tym samym, wykorzystanie mocy produkcyjnych, które zwiększało się nieprzerwanie od drugiego kwartału 2020 roku może być sygnałem trwałości ożywienia inwestycyjnego” – wskazują ekonomiści Credit Agricole.

….i trzy minusy

Pozostałe wskaźniki sugerują jednak ostrożność przy formułowaniu optymistycznych prognoz inwestycyjnych na ten rok.

Jednym z takich wskaźników jest tzw. łączna wartość kosztorysowa inwestycji rozpoczętych. Jest to wartość nakładów na środki trwałe.

Dynamika wartości kosztorysowej inwestycji rozpoczętych wyprzedzała zmiany w kształtowaniu się tempa wzrostu inwestycji przedsiębiorstw 50+ o około dwa-trzy kwartały. Zależność ta osłabiła się w ostatnich trzech latach, a w drugiej połowie 2020 r. kosztorysowa wartość inwestycji rozpoczętych wyraźnie się zmniejszyła – o 7,5 proc. rok do roku w III kwartale i 27,1 proc. w IV kwartale).

W opinii ekonomistów Credit Agricole będzie to jeden z czynników hamujących ożywienie w inwestycjach przedsiębiorstw na początku 2021 roku.

Zwracają uwagę, że wzrost dynamiki nakładów przedsiębiorstw 50+ odnotowany w IV kwartale mógł być efektem kończenia projektów inwestycyjnych rozpoczętych na przełomie lat 2019 i 2020, kiedy to tempo wzrostu inwestycji rozpoczętych kształtowało się bowiem na dwucyfrowym poziomie.

Optymizm studzą także okresowe badania koniunktury przeprowadzone przez GUS w październiku 2020 roku i marcu bieżącego.

Przedsiębiorstwa w październiku przewidywały spadek nakładów na środki trwałe w 2021 roku o 4,5 proc. rok do roku, a zgodnie z wynikami ankiety przeprowadzonej w marcu oczekują spadku o 3,8 proc. Zarysowane powyżej tendencje stanowią czynnik ryzyka w dół dla scenariusza ożywienia inwestycji przedsiębiorstw ogółem.

Trzecim aspektem negatywnie rzutującym na obraz klimatu inwestycyjnego wśród przedsiębiorstw jest to, że jego poprawa ma charakter dość wybiórczy – duże firmy inwestują więcej, ale małe już znacząco odstają od tego trendu.

Inwestycje przedsiębiorstw w drugiej połowie ubiegłego roku były napędzane głównie przez nakłady większych podmiotów (zatrudniających co najmniej 50 pracowników). Dynamika zmian nakładów mniejszych jednostek (zatrudniających 10-49 pracowników) kształtowała się na silnie ujemnym poziomie (-17,7 proc. rok do roku w II połowie 2020 r. wobec -20,4 proc. w I połowie 2020 r.).

„Choć inwestycje dużych firm stanowią ok. 2/3 całości nakładów przedsiębiorstw ogółem to należy zwrócić uwagę, że klimat inwestycyjny w mniejszych podmiotach nie uległ znaczącej poprawie – alarmują ekonomiści Credit Agricole.

Na początku roku inwestycje „na zero”

W opinii ekspertów wzrost dynamiki inwestycji przedsiębiorstw 50+ odnotowany w IV kw. ub. r. nie daje podstawy do rewizji ich ścieżki inwestycji przedsiębiorstw ogółem w 2021 r.

„Wprawdzie dynamika inwestycji przedsiębiorstw zwiększy się wyraźnie w I kw. br., ale będzie to rezultat przede wszystkim oddziaływania efektów niskiej bazy sprzed roku, a nie zwiększenia skłonności firm do inwestowania. Uwzględniając najnowsze dane uważamy, że roczna dynamika inwestycji firm ogółem będzie kształtowała się blisko zera w I kwartału. wobec wcześniej zakładanej wciąż ujemnie dynamiki” – uważają ekonomiści Credit Agricole.

Prognozują, że od II kw. br. powinniśmy mieć do czynienia ze wzrostem inwestycji ogółem w ujęciu rocznym, a w całym 2021 roku zwiększą się one o 3,8 proc. wobec spadku o 8,4 proc. w 2020 roku.