{"vars":{{"pageTitle":"Mamy więcej studentów z zagranicy. W interesie Polski jest ich zachęcić do pracy tutaj","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["analizy"],"pageAttributes":["nauczanie-zdalne","nauka-hybrydowa","nauka-w-polsce","obcokrajowcy","polski-instytut-ekonomiczny","studenci","studia","studia-wyzsze","uczelnie-wyzsze","uniwersytet","uniwersytety-w-polsce"],"pagePostAuthor":"Emilia Siedlaczek","pagePostDate":"15 października 2021","pagePostDateYear":"2021","pagePostDateMonth":"10","pagePostDateDay":"15","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":200610}} }
300Gospodarka.pl

Mamy więcej studentów z zagranicy. W interesie Polski jest ich zachęcić do pracy tutaj

Mimo pandemii liczba zagranicznych studentów w Polsce rośnie. W zeszłym roku akademickim w Polsce studiowało ponad 85 tys. obcokrajowców. To czterokrotnie więcej, niż dziesięć lat temu.

Może to być efektem mniejszej liczebności roczników kończących studia, przy tym samym co rok wcześniej poziomie rekrutacji na pierwszy rok i przesuwaniem terminów obrony prac licencjackich i magisterskich.

Lepsze rokowania w rankingach uczelni

Według danych GUS współczynnik umiędzynarodowienia uczelni wyższych (udział studentów zagranicznych w ogólnej liczbie studentów) w roku akademickim 2020/2021 wzrósł do 7,0 proc. W roku 2019/2020 był na poziomie 6,8 proc., a w roku 2010/2011 – tylko 1,2 proc.

Ciągle jest to jednak mniej niż w większości państw Europy Środkowo-Wschodniej. Na obecności zagranicznych studentów zyskują uczelnie, bo w ten sposób poprawiają swoją pozycję w krajowych i zagranicznych rankingach.

Od lat na polskich uczelniach jest widoczny wysoki udział studentów z Ukrainy oraz Białorusi. W zeszłym roku akademickim te grupy stanowiły odpowiednio 45,4 oraz 11,5 proc.

Inne narodowości są reprezentowane mniej licznie. Dwa lata temu GUS odnotował od 1 tys. do 3,4 tys. studentów z Indii, Hiszpanii, Turcji, Niemiec, Chin, Norwegii, Rosji, Kazachstanu, Azerbejdżanu, Czech, Uzbekistanu i Tajwanu.

W poszukiwaniu lepszej pracy

Przewaga liczby studentów z Ukrainy i Białorusi nie dziwi, gdyż w ich przypadku atutem studiów w Polsce jest nie tylko bliskość kulturowa, lecz także honorowanie polskiego dyplomu w Unii Europejskiej.

Zdaniem ekonomistek z Politechniki Gdańskiej, trend zainteresowania studiami w Polsce należałoby podtrzymywać, gdyż zagraniczni studenci mogą być potencjalnymi pracownikami. W interesie polskiego rynku pracy byłoby zbudowanie systemu wsparcia dla tych, którzy zdecydują się pozostać w Polsce po skończeniu edukacji.


Czytaj także: Polskie uczelnie są gotowe na przejście na nauczanie hybrydowe


Ich atutem są z jednej strony wysokie kwalifikacje, a z drugiej znajomość języka i kultury polskiej, która ułatwia asymilację w środowisku pracy. To wyzwanie staje się tym poważniejsze, im bardziej przyjrzymy się kierunkom studiowania najczęściej wybieranym przez cudzoziemców.

W roku akademickim 2019/2020 były to: kierunek lekarski (7,4 tys. osób), zarządzanie (2,1 tys.). Dużo zagranicznych studentów wybrało też informatykę (1,7 tys.), stosunki międzynarodowe (1,2 tys.) i kierunek lekarsko-dentystyczny (1,1 tys.).

Nauka zdalna nie zastąpi kontaktu z kulturą

Pandemia drastycznie ograniczyła mobilność międzynarodową, w tym mobilność studentów. Warunkiem utrzymania edukacji międzynarodowej było przejście na naukę online.

Specjaliści od edukacji uważają, że ta formuła nauczania na zawsze zmieniła szkolnictwo wyższe (np. rośnie popularność nauczania hybrydowego). Dlatego może być szansą na przyciąganie zagranicznych studentów.


Czytaj także: Prestiż uczelni, praktyki, płeć – czyli co jest, a co nie jest kluczowe dla zarobków absolwentów [wywiad]


W czasie pandemii większość zagranicznych studentów nie pojawiała się fizycznie na uczelni, więc dopiero obecny rok akademicki zweryfikuje, ilu z nich przyjedzie do Polski, aby kontynuować studia. Może wiązać się dla nich z różnymi trudnościami, np. w uzyskaniu wizy.

Jednak nawet najlepsze rozwiązania cyfrowe nie zastąpią realnego uczestnictwa w środowisku kraju przyjmującego. Trudno budować międzynarodową społeczność akademicką bez bezpośrednich doświadczeń i interakcji z innymi kulturami. Rodzą się też pytania o jakość studiów oraz o wartość dyplomu zdobytego drogą nauki online.

Upały w Warszawie i innych miastach za 30 lat będą zbierać śmiertelne żniwo. Miasta muszą się zmienić