{"vars":{{"pageTitle":"Po wyborach do Sejmu i Senatu. Kiedy powstanie nowy rząd i kto go powołuje? [EXPLAINER]","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["explainer","news"],"pageAttributes":["main","najnowsze","polityka","prezydent","rada-ministrow","rzad","sejm","wybory","wybory-2023","wybory2023","wybory23"],"pagePostAuthor":"Kamila Wajszczuk","pagePostDate":"16 października 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"10","pagePostDateDay":"16","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":612411}} }
300Gospodarka.pl

Po wyborach do Sejmu i Senatu. Kiedy powstanie nowy rząd i kto go powołuje? [EXPLAINER]

Poznaliśmy sondażowe wyniki wyborów parlamentarnych. Co teraz? Do kiedy muszą zebrać się nowy Sejm i Senat? Co będzie się działo na pierwszym posiedzeniu? Sprawdzamy, jak formuje się rząd w Polsce.

Znamy już wstępne wyniki wyborów. Według badania exit poll z godziny 21.00 na pierwszym miejscu jest Prawo i Sprawiedliwość, które otrzymało 36,8 proc. głosów. Na drugim miejscy znalazła się Koalicja Obywatelska (31,6 proc. głosów), dalej Trzecia Droga (13 proc. głosów), Lewica (8,6 proc. głosów) oraz Konfederacja (6,2 proc. głosów). To ugrupowania, które przekroczyły próg wyborczy.

Jednak na powołanie nowego rządu trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. Powstawanie Rady Ministrów po wyborach reguluje Konstytucja RP i jest ono obwarowane konkretnymi terminami.

Z tego tekstu dowiesz się:

Kiedy po raz pierwszy zbierze się Sejm?

Zgodnie z zapisami ustawy zasadniczej pierwsze posiedzenie nowego Sejmu i Senatu musi odbyć się w ciągu maksymalnie 30 dni od dnia wyborów. Zwołuje je prezydent.

Można założyć, że politycy raczej nie będą się spieszyli. Pokazały to wybory parlamentarne z poprzednich lat. W 2019 r. odbyły się one 13 października, a pierwsze posiedzenie miało miejsce 12 listopada, czyli w ostatniej możliwej chwili. W 2015 r. do urn szliśmy 25 października a Sejm i Senat zebrały się 12 listopada.

Zatem w wariancie maksimum pierwsze posiedzenie Sejmu i Senatu może zostać zwołane na 14 listopada.

Co się będzie działo na pierwszym posiedzeniu?

Na pierwszym posiedzeniu nowo wybranego Sejmu obecny premier i rząd złożą dymisję.

Prezydent RP, przyjmując dymisję Rady Ministrów, powierzy jej dalsze sprawowanie obowiązków – do czasu powołania nowego rządu.


Zobacz też: Wybory za nami, teraz czas na „sprawdzam”. Oto najważniejsze sprawy na nową kadencję [WYKRESY]


Andrzej Duda będzie musiał także desygnować nowego Prezesa Rady Ministrów. Powołanie nowego premiera i pozostałych członków rządu musi nastąpić w ciągu 14 dni od dnia pierwszego posiedzenia Sejmu. 

I tu prezydent ma wolną rękę. Misje tworzenia rządu może powierzyć kandydatowi z partii, która wygrała w wyborach, ale też np. przedstawicielowi partyjnej koalicji czy komuś w ogóle spoza polityki.

Praktyka z poprzednich lat pokazała jednak, że prezydenci desygnują osobę wskazaną przez zwycięską w wyborach partię.

Co musi zrobić nowy premier?

Zakładając, że nowy Sejm i Senat zbiorą się 14 listopada, nowego premiera poznamy najpóźniej do 28 listopada.

Świeżo upieczony szef rządu ma czas maksymalnie do 12 grudnia na przedstawienie Sejmowi programu działania Rady Ministrów z wnioskiem o udzielenie jej wotum zaufania. Wotum zaufania Sejm uchwala bezwzględną większością głosów (więcej niż połowa głosujących) w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów, czyli 230 osób.

Co jeśli nie uda się powołać rządu w ten sposób?

Jeśli prezydent nie powoła premiera lub rządu nie zatwierdzi Sejm, konstytucja przewiduje inną możliwość. Premiera i proponowanych przez niego członków rządu może samodzielnie wybrać Sejm. Robi to w ciągu 14 dni po upływie terminów, które obowiązywały przy powoływania rządu przez prezydenta.


Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!


Trzymając się naszego najbardziej pesymistycznego scenariusza, czyli maksymalnego wyczerpywania konstytucyjnych terminów rząd w tym wariancie mógłby zostać powołany najpóźniej 26 grudnia.

Tak wybrany rząd też musi uzyskać bezwzględną większość w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Następnie prezydent powołuje tak wybraną radę ministrów i odbiera przysięgę od jej członków.

Konstytucja przewiduje, że i ta procedura może nie wyłonić rządu. W takiej sytuacji uprawnienie powołania premiera przejmuje znów prezydent. Na powołanie szefa rządu i całego gabinetu ponownie ma 14 dni. Następnie w ciągu kolejnych 14 dni nowy rząd powinien uzyskać akceptację Sejmu – zwykłą większością głosów (więcej osób za niż przeciw) w obecności co najmniej połowy posłów.

To już ostatnia szansa na powołanie nowego rządu po wyborach. W tym znaczeniu ostateczny termin powołania nowego rządu upływa 23 stycznia.. Jeśli i ta próba nie będzie skuteczna, prezydent skraca kadencję Sejmu i zarządza ponowne wybory.

Polecamy także: