{"vars":{{"pageTitle":"Magazyn energii w firmie - kiedy się opłaci?","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["material-partnera"],"pagePostAuthor":"Sławomir Kowalski","pagePostDate":"16 września 2025","pagePostDateYear":"2025","pagePostDateMonth":"09","pagePostDateDay":"16","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":741832}} }
300Gospodarka.pl

Magazyn energii w firmie – kiedy się opłaci?

Magazyn energii elektrycznej to rozwiązanie coraz częściej stosowane w biznesie. Sama koncepcja jest prosta – urządzenie gromadzi energię w czasie, gdy jest ona dostępna lub tańsza, a oddaje ją wtedy, kiedy jest potrzebna. W praktyce jednak, opłacalność magazynu energii zależy od kilku czynników. Przeczytaj poniższy tekst i dowiedz się więcej na ten temat.

Firmy o dużym zużyciu energii – wykorzystanie różnic cenowych

Firmy o dużym poborze energii, np. zakłady produkcyjne czy centra przemysłowe, rozliczają się zwykle na podstawie indywidualnych kontraktów, w których cena energii zmienia się w zależności od pory dnia i obciążenia systemu:

Magazyn energii pozwala takim odbiorcom ładować się w czasie, kiedy prąd jest tani i rozładowywać, kiedy jest drogi. Taka strategia realnie obniża i stabilizuje koszty zakupu energii elektrycznej. Dodatkowo, ograniczenie poboru w szczycie zmniejsza ryzyko kar za przekroczenie mocy umownej.

Mali i średni odbiorcy – współpraca z fotowoltaiką

W przypadku firm o niewielkim lub umiarkowanym poborze energii magazyn energii współpracujący jedynie z siecią elektroenergetyczną nie jest opłacalny. Koszt zakupu i eksploatacji urządzenia nie zwróci się wyłącznie dzięki ładowaniu z sieci w godzinach tańszego prądu. Takie podejście ma sens jedynie w przypadku dużych odbiorców.

Dlatego w mniejszych firmach magazyny energii najlepiej sprawdzają się we współpracy z instalacją fotowoltaiczną. Energia wyprodukowana w ciągu dnia (kiedy zapotrzebowanie w obiekcie jest często niższe niż produkcja) może być zmagazynowana i wykorzystana wieczorem, gdy instalacja PV nie pracuje, a firma musi pobierać prąd z sieci. W ten sposób magazyn:

Magazyn energii a programy DSR

Posiadanie magazynu energii zwiększa możliwości udziału w programach DSR (Demand Side Response), które prowadzi PSE. Na czym to polega?

  1. Firma deklaruje gotowość ograniczenia swojego zapotrzebowania na energię na wezwanie operatora systemu przesyłowego.
  2. Otrzymuje wynagrodzenie za samą gotowość do reakcji.
  3. Jeśli faktycznie zredukuje zużycie w razie konieczności (żądanie operatora), otrzymuje dodatkowe wynagrodzenie.

Magazyn energii daje w takim scenariuszu przewagę. Firma nie musi wyłączać maszyn czy zatrzymywać procesów produkcyjnych. W razie potrzeby może zasilać część odbiorników z własnego zasobu energii w postaci magazynu. Jednocześnie jest w stanie zmniejszyć pobór z sieci zgodnie z wymogami DSR.

Inne korzyści z magazynowania energii

Poza typową optymalizacją kosztów i udziałem w DSR, magazyny energii mogą wspierać firmę także w innych obszarach:

Serwis i długoterminowe użytkowanie magazynu energii

Magazyn energii to inwestycja planowana na wiele lat, dlatego warto uwzględnić aspekty związane z jego eksploatacją i utrzymaniem. Regularne przeglądy, kontrola pojemności i monitorowanie sprawności systemu pozwalają wydłużyć żywotność urządzenia oraz utrzymać stabilność jego pracy. Coraz częściej producenci dostarczają użytkownikom harmonogramy czynności serwisowych i umożliwiają samodzielne wykonywanie podstawowych działań obsługowych. Dzięki temu magazyn energii może pracować efektywnie i bezpiecznie przez długi czas, a firma ogranicza ryzyko nieprzewidzianych kosztów związanych z awariami.

Magazyn energii jako element strategii firmy

Magazyn energii to rozwiązanie, którego opłacalność trzeba oceniać indywidualnie. Duże zakłady zyskują na arbitrażu cenowym między szczytem a pozaszczytem, mniejsze firmy – na współpracy z fotowoltaiką. Dodatkowo, zarówno mała, jak i duża firma może wykorzystać magazyn w programach DSR czy jako element systemu awaryjnego zasilania. W efekcie magazyn energii staje się nie tylko narzędziem oszczędności, ale także sposobem na zwiększenie niezależności energetycznej i odporności firmy na wahania rynku.