{"vars":{{"pageTitle":"Menedżer z charyzmą napędza polski fintech [MATERIAŁ PARTNERA]","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["material-partnera"],"pageAttributes":["blik","impact-cee","mastercard"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"15 września 2020","pagePostDateYear":"2020","pagePostDateMonth":"09","pagePostDateDay":"15","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":62003}} }
300Gospodarka.pl

Menedżer z charyzmą napędza polski fintech [MATERIAŁ PARTNERA]

W ciągu kilku ostatnich lat Mastercard wysunął się na pierwszy plan w polskiej branży na styku finansów i technologii. W dużym stopniu to zasługa Bartosza Ciołkowskiego, mawiającego, że innowacja nie zna słowa „spowolnienie” czy „kryzys”.

„W każdej chwili pojawiają się na horyzoncie nowe okazje inwestycyjne, więc trzymamy rękę na pulsie non stop” – mówił podczas zeszłorocznego Impact’19 Bartosz Ciołkowski, który – przewodząc Mastercard Europe w Polsce, a następnie także na rynku czeskim i słowackim, stał się jednym z głównych aktorów na scenie fintechowej w Europie Środkowo-Wschodniej.

Szef Mastercarda, mający już kilka kolejnych inwestycji na koncie, będzie jednym z głównych speakerów podczas Impact’20 Connected Edition, odbywającego się 23 i 24 września w specjalnie zaprojektowanej przestrzeni w Warszawie, na platformie Impact Online oraz na stronie głównej Wirtualnej Polski.

Błysk Blika

Warto podkreślić, że kluczowa rola Bartosza Ciołkowskiego w ekosystemie polskiego fintechu nie wynika jedynie z potęgi organizacji, która za nim stoi. To w równym stopniu kwestia charyzmy i nietuzinkowej osobowości szefa Mastercarda, znanego ze swojej bezpośredniości, otwartości czy procesowej sprawności.

Pod jego kierunkiem Mastercard nie zachowuje się jak typowa, duża korporacja – tankowiec, dla którego zmiana kursu jest wielkim wyzwaniem organizacyjnym. Mastercard stał się zwinny, szybki i elastyczny… niczym dobrze rozwijający się fintech. I jednocześnie konsekwentnie lokuje kapitał nad Wisłą: od czasu zeszłorocznego Impactu Mastercard zainwestował w projekt polskich banków, kupując udziały w Bliku, aby umożliwić mu realizację planów wdrożenia bezstykowych płatności i międzynarodowej ekspansji.

„Blik może być naszym polskim produktem eksportowym” – zaznacza 42-letni Bartosz Ciołkowski, sam wywodzący się z bankowości, mający w CV menedżerskie stanowiska w Santander Bank Polska (dawniej BZ WBK) czy Pekao SA.

Zdrowy głód

Pogląd lidera Mastercarda na fintech jest jasny: to kwestia ducha innowacji, licencja instytucji finansowej nie jest argumentem za ani przeciw. Więcej – bez banków fintech się nie uda.

„Nadchodzący krajobraz polskiego fintechu to nie pobojowisko, lecz sojusze łączące wszystkich graczy w rozmaitych konstelacjach […] Od końca lat 90. do dziś przychody globalnej branży bankowej są trzykrotnie wyższe, zyski urosły czterokrotnie, a sama wartość banków zwiększyła się o pięć rzędów wielkości. Fintech? Zwiększa ich apetyt na kolejne wzrosty” – pisał w jednej z analiz dla „Pulsu Biznesu”.

Apetyt Bartosza Ciołkowskiego i Mastercard oznacza zaangażowanie w kolejne projekty. Wystarczy wspomnieć niedawną inwestycję w warszawską spółkę Verestro (dawniej uPaid), wdrażającą na świecie rozwiązania z zakresu cyfrowych płatności w bankach. Mastercard wspiera innowacyjność również w ramach projektu The Heart Ventures. Tu, dzięki współpracy startupów z dużymi graczami, powstała m.in. spółka Digital Gateways oferująca cyfrowy onboarding klientów, tak potrzebny w czasach pandemii. Ci, którzy znają ambicje szefa Mastercarda, twierdzą, że tak naprawdę te projekty to dopiero początek.