{"vars":{{"pageTitle":"PGE: Jak zmienić unijny system ETS, aby wspierał transformację energetyczną?","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["material-partnera"],"pageAttributes":["ets","eu-ets","handel-uprawnieniami-do-emisji","material-partnera","pge","polska-grupa-energetyczna"],"pagePostAuthor":"Emilia Derewienko","pagePostDate":"29 kwietnia 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"04","pagePostDateDay":"29","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":298399}} }
300Gospodarka.pl

PGE: Jak zmienić unijny system ETS, aby wspierał transformację energetyczną?

PGE Polska Grupa Energetyczna od dłuższego czasu zwraca uwagę na potrzebę reformy rynku handlu uprawnieniami do emisji CO2. Czego rynkowi najbardziej brakuje? Czy unijny system ETS przestaje motywować wytwórców energii do inwestowania w OZE? Na te i inne pytania odpowiada raport Compass Lexecon.

Ostatnie wahania cen i niedobory uprawnień wskazują, że unijny system ETS przestaje motywować wytwórców energii do inwestowania w odnawialne źródła energii. Prezes zarządu PGE Wojciech Dąbrowski przedstawił wnioski z raportu przygotowanego przez Compass Lexecon, który identyfikuje konkretne problemy związane z funkcjonowaniem rynku ETS, prowadzące do nadużyć i braku stabilności cenowej.

Od wielu lat apelujemy o dostosowanie polityki energetycznej Unii do specyfiki danego kraju. Tak, aby transformacja energetyczna została przeprowadzona w sposób sprawiedliwy i mądry. Obecnie konieczna jest reforma systemu ETS i postulujemy jako branża o zahamowanie spekulacyjnego charakteru tego mechanizmu – mówi Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.

System EU ETS potrzebuje reformy i wzmocnienia nadzoru

Unijny rynek handlu uprawnieniami obliguje emitentów (np. elektrownie, zakłady przemysłowe) do zakupu i obrotu uprawnieniami do emisji CO2 na rynku pierwotnym i wtórnym. Opublikowany 28 marca raport Europejskiego Urzędu Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych (ESMA) potwierdza, że w ostatnich latach instytucje finansowe wzbogaciły się dzięki udziałowi w rynku wtórnym. Kontrolują one znaczący wolumen uprawnień i wpływają na ich cenę.

Europejski rynek ETS to największy taki rynek handlu emisjami na świecie obok chińskiego, podobne, ale mniejsze giełdy działają także w Kanadzie, Kalifornii i Nowej Zelandii. Wiele krajów przygotowuje własne rynki handlu emisjami, cześć alternatywnie lub jednocześnie wprowadziła podatek od emisji – komentuje Paweł Majtkowski, analityk rynków eToro.

Jak dodaje, takie podatki zostały wprowadzone już przez 46 państw, co obejmuje 22 proc. globalnej produkcji gazów cieplarnianych.

Zakumulowane globalne przychody z podatku i handlu emisjami wynoszą obecnie około 45 mld dolarów, co stanowi mniej niż 1 proc. zysków wszystkich firm notowanych na światowych parkietach. Gdyby hipotetycznie podatkiem, ze stawką taką jak w Unii Europejskiej, objąć całą emisję CO2 na świecie, wtedy dochód z tego wyniósłby 1,3 bln. dolarów i 23 proc. zysków wszystkich firm notowanych na światowych giełdach – tłumaczy Majtkowski.

W odróżnieniu od podobnych rynków emisji CO2 w innych częściach świata (np. Nowa Zelandia, Korea Południowa), EU ETS nie ogranicza zakresu operacji podmiotów finansowych, które mogą traktować rynek jako kolejne źródło dochodu.

ETS potrzebuje zmian

Wzrost cen na rynku ETS uderza w spółki, które potrzebują uprawnień do prowadzenia swojej działalności. Tylko w 2021 r. PGE przeznaczyła na zakup unijnych certyfikatów emisyjnych blisko 8,5 mld złotych. Stanowi to ponad 10 proc. całkowitej kwoty, jaką Grupa PGE planuje przeznaczyć do 2030 r. na inwestycje służące dekarbonizacji Grupy PGE (wliczając w to sieci dystrybucyjne).

Rynek ETS potrzebuje zmian i lepszego nadzoru. Wiele wniosków ESMA jest zbieżnych ze zleconą przez nas analizą, sporządzoną przez Compass Lexecon. Wskazuje ona konkretne problemy w funkcjonowaniu rynku ETS i możliwe działania naprawcze. Oczekujemy nie tylko lepszego nadzoru nad rynkiem i większej przejrzystości, ale też np. ograniczenia roli instytucji finansowych zajmujących się spekulacją – ocenia prezes Dąbrowski.

Warto w tym miejscu zaznaczyć, że raport Compass Lexecon powstał niezależnie od raportu ESMA i nie jest w założeniu ani odpowiedzią ani polemiką. – Chcemy, by nasz głos w debacie na temat ETS był słyszalny. Naszym celem jest zaproponowanie konkretnych rozwiązań, które pomogą skorygować ten mechanizm w taki sposób, aby wspierał a nie utrudniał transformację energetyczną – dodaje prezes PGE.

Analiza zlecona analitykom Compass Lexecon wyraźnie wskazuje na potrzebę reformy systemu EU ETS, a wnioski zawarte w przygotowanym raporcie powinny stać się częścią szerszej debaty o zmianach w handlu uprawnieniami do emisji CO2 – podkreśla Wojciech Dąbrowski.

Czego dotyczą głównie wnioski z raportu? Przede wszystkim, niektóre cechy rynku EU ETS mogą sprzyjać nasileniu się spekulacji, co może mieć szkodliwe skutki dla krótko- i długoterminowej stabilności cen. To m.in. nieelastyczny popyt, brak długoterminowego politycznego zobowiązania do osiągnięcia celów klimatycznych po stronie instytucji finansowych oraz pewności regulacyjnej co do trwającej reformy rynku EU ETS.

ETS jest także podatny na ataki spekulacyjne, w szczególności ze względu na obecny mechanizm rezerwy stabilności rynkowej (MSR).

Jakie rozwiązania dla rynku?

Raport proponuje jednak rozwiązania dla rynku. Jest wśród nich zastosowanie stałych środków służących poprawie monitorowania i nadzoru rynku, jak i wdrożenie środków, mających poprawić stabilizację cen uprawnień do emisji, aby ograniczyć znaczące wahania tych cen, które obecnie obserwujemy na rynku.

Autorzy raportu proponują również wprowadzenie środków rekompensaty dla podmiotów zobowiązanych, nie zmieniając przy tym funkcjonowania rynku EU ETS. Środki takie mogłyby polegać na nałożeniu podatku od obrotów rynkowych na podmioty, które nie są firmami zobowiązanymi do umorzenia uprawnień do emisji lub które nie prowadzą handlu w ich imieniu.

Kolejnym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie tymczasowych środków ograniczających lub regulujących obrót finansowy w celu ograniczenia krótkoterminowych wahań cen EUA, zwłaszcza w okresach znacznej niepewności politycznej lub regulacyjnej. Środki takie mogą polegać na opodatkowaniu niektórych transakcji (w celu ograniczenia wartości transakcji spekulacyjnych), minimalnym okresie posiadania uprawnień do emisji (w celu ograniczenia wartości krótkoterminowych transakcji spekulacyjnych), wprowadzenia indywidualnych lub generalnych limitów pozycji celem ograniczenia wolumenów uprawnień, którymi obracają instytucje finansowe (w celu ograniczenia wolumenu transakcji spekulacyjnych).

Jedną z propozycji jest także wprowadzenie dodatkowej rekompensaty dla emitentów CO2 biorących udział w rynku ETS: np. poprzez podatek na obrót na rynku ETS podmiotów finansowych które nie działają na rzecz emitentów. Nie powinny one oczywiście naruszać reguł pomocowych, ale z pewnością byłyby skuteczną motywacją do inwestycji w zieloną energię.

Compass Lexecon to jedna z wiodących międzynarodowych firm doradztwa gospodarczego. Posiadając 23 biura i zatrudniając ponad 500 analityków na całym świecie zapewnia kancelariom prawnym, firmom i klientom rządowym przejrzystą analizę złożonych zagadnień.