{"vars":{{"pageTitle":"Podwyżki cen prądu w 2022. Jaki wpływ na rachunki za energię będzie miała tarcza antyinflacyjna?","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["material-partnera"],"pageAttributes":["material-partnera"],"pagePostAuthor":"Amelia Suchcicka","pagePostDate":"28 grudnia 2021","pagePostDateYear":"2021","pagePostDateMonth":"12","pagePostDateDay":"28","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":238555}} }
300Gospodarka.pl

Podwyżki cen prądu w 2022. Jaki wpływ na rachunki za energię będzie miała tarcza antyinflacyjna?

Urząd Regulacji Energetyki podał nowe taryfy sprzedaży oraz dystrybucji energii elektrycznej. Podwyżka cen prądu w 2022 roku wyniesie dla użytkowników indywidualnych średnio około 21 złotych miesięcznie. Tarcza antyinflacyjna ma złagodzić tę podwyżkę do średnio około 6 zł miesięcznie.

Podwyżki cen za energię elektryczną dla polskiego gospodarstwa domowego zużywającego ok. 1,8 MWh energii elektrycznej rocznie, będą oznaczać wzrost netto na rachunku średnio o ok. 21 zł miesięcznie (gospodarstwo domowe rozliczające się w taryfie G11, przy zasilaniu jednofazowym i sześciomiesięcznym okresie rozliczeniowym, rodzina czteroosobowa). Oznacza to  średnioroczny wzrost rachunku klienta o ok. 23,5 proc. – informuje PGE.

Jak tarcza antyinflacyjna wpłynie na podwyżki cen?

Tarcza antyinflacyjna ma obejmować m.in. obniżenie stawki VAT na dostawy energii elektrycznej z 23 proc. do 5 proc. do końca marca 2022 r.

Osłona antyinflacyjna sprawi, że odbiorcy energii w pierwszym kwartale 2022 r. średnio brutto zapłacą więcej o ok. 6 zł miesięcznie. Wzrost ma wynosić około 7 proc.

Ponadto, planowane jest także zwolnienie z akcyzy dla energii elektrycznej wykorzystywanej przez gospodarstwa domowe od 1 stycznia do 31 maja 2022 roku – podaje PGE.

W pierwszych fakturach za 2022 PGE załączy materiały tłumaczące, jak działają rządowe mechanizmy wsparcia w zakresie tarczy antyinflacyjnej.

„Dzięki działaniom osłonowym rządu, obniżce podatków i Tarczy Antyinflacyjnej polskie rodziny będą chronione przed skokowym wzrostem cen energii” – napisał na Facebooku premier Mateusz Morawiecki.

Dodatek osłonowy dla gospodarstw o niskich dochodach

Od 1 stycznia 2022 r. rachunki za energię będzie można opłacać z pomocą dodatku osłonowego przygotowanego w ramach Rządowej Tarczy Antyinflacyjnej.

Wsparcie jest skierowane dla gospodarstw domowych o niskich dochodach. Jego wysokość zależy od liczby osób w gospodarstwie. Dopłata w wysokości 400 zł w skali roku przysługiwać będzie jednoosobowym gospodarstwom domowym, których dochody nie przekraczają 2100 zł miesięcznie. 600 zł rocznie przewidziane jest dla dwu lub trzyosobowych gospodarstw. Na dodatek wysokości 850 zł mogą liczyć 4-5 osobowe gospodarstwa, a 6 osobowe na 1150 zł. Aby skorzystać z dodatku osłonowego dochód na osobę nie może przekraczać 1500 zł miesięcznie na osobę.

Dlaczego energia elektryczna drożeje?

W ostatnim roku cena energii gwałtownie rośnie. Jeszcze w listopadzie 2020 roku cena energii w kontraktach terminowych oscylowała na poziomie 242 zł/MWh, by w listopadzie tego roku osiągnąć poziom 470 zł/MWh. Ceny te obecnie nadal rosną – podaje URE.

Wzrosty uśrednionych stawek spowodowane są przede wszystkim gwałtownymi skokami uprawnień do emisji CO2.  8 grudnia br. ceny uprawnień do emisji CO2 osiągnęły niemal 90 euro za tonę.

70 proc. wytwarzanej w Polsce energii pochodzi z elektrowni węglowych. Elektrownie te kupują uprawnienia do emisji CO2, które w tym roku drastycznie wzrosły. W ciągu ostatniego roku koszt emisji wzrósł prawie trzykrotnie.

Koszt wytworzenia energii elektrycznej składa się obecnie w większości z kosztu CO2.

59 proc. średniej ceny energii to ceny uprawnień do emisji CO2. W 25 proc. mieszczą się koszty związane z produkcją energii. Natomiast 8 proc. stanowią koszty OZE i efektywności energetycznej wynikające z polityki klimatycznej UE. 6 proc. to koszty własne sprzedawców energii, 1 proc. to akcyza oraz 1 proc to marża sprzedawców energii.

Inną ważną przyczyną wysokich cen energii jest gwałtownie drożejący gaz.

Analityk Biura Maklerskiego Santander, Paweł Puchalski, tłumaczy to w ten sposób:

“Dziś ceny są tak wysokie, bo na rynku brakuje gazu i jest on wyjątkowo drogi. Ponieważ brakuje energii z gazu, rynek zmuszony jest korzystać z energii z węgla – mówi analityk.

“W zależności od sytuacji na rynku handlujący hurtowo energią i paliwami dokonują kalkulacji, dokonując wyboru czy bardziej opłaca się kupować drogie uprawnienia do emisji CO2 z węgla i sam węgiel, czy płacić za mniej tych drogich uprawnień, ale za to ponosić bardzo wysoki koszt gazu. W tym momencie bardziej opłaca się płacenie za względnie drogie uprawnienia do emisji CO2 niż opieranie się na niezwykle drogim gazie” – dodaje.

Wyższe stawki za energię elektryczną nie dotyczą tylko Polski, ale także pozostałych krajów Unii Europejskiej, jak i innych regionów świata niezależnie od tego, czy korzystają z energii pochodzącej z węgla, gazu czy atomu.