{"vars":{{"pageTitle":"Port w Ustce może być bazą serwisową farm wiatrowych PGE","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["material-partnera"],"pageAttributes":["material-partnera","pge"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"18 listopada 2021","pagePostDateYear":"2021","pagePostDateMonth":"11","pagePostDateDay":"18","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":218997}} }
300Gospodarka.pl

Port w Ustce może być bazą serwisową farm wiatrowych PGE

Budowa morskiej energetyki wiatrowej to kluczowy element polskiej transformacji energetycznej, ale i gospodarczej. Energia wiatrowa typu offshore to bowiem nie tylko farmy na morzu, ale cały system infrastruktury i sieć wsparcia specjalistów.

Offshore zaczyna się w porcie – a dla planowanych inwestycji PGE w morskie farmy wiatrowe na Morzu Bałtyckim, jedną z potencjalnych lokalizacji jest Port Morski w Ustce. To miejsce ma duży potencjał, by stać się bazą obsługowo-serwisową dla farm wiatrowych PGE.

Co przemawia na korzyść tej lokalizacji? Optymalne położenie portu w stosunku do planowanych farm wiatrowych, jego wielkość, dobre warunki nawigacyjne, dostępność terenów inwestycyjnych, a także pozytywne nastawienie władz miasta oraz zarządu portu.

Inwestycje na morzu

Projekt budowy największej farmy wiatrowej w polskiej części Bałtyku grupa PGE realizuje wraz z duńską spółką Ørsted. Morska Farma Wiatrowa Baltica ma posiadać łączną moc 2,5 GW.

Przyszłe inwestycje PGE na Morzu Bałtyckim już teraz dają impuls do rozwoju całego polskiego wybrzeża. Budowa morskich farm wiatrowych będzie jednym z kół zamachowych polskiej gospodarki – prognozuje PGE.

Zgodnie z przewidywaniami, biznes offshorowy przyniesie ok. 70 tys. nowych miejsc pracy. Przyczyni się także do osiągnięcia przez Polskę zeroemisyjności.

Inwestycje w offshore to także inwestycje w lokalny rozwój. W Polsce istnieje obecnie wiele dużych portów, jak te w Gdańsku, czy Gdyni. Jednak istnieje też dużo małych portów w mniejszych nadmorskich miejscowościach. Właśnie one, dzięki inwestycjom takim jak planowana współpraca PGE z Portem w Ustce, będą mogły rozwijać się w nowym kierunku. W ten sposób inwestycje te dają szansę na rozwój lokalnej gospodarki.

PGE i Ustka chcą współpracować

W ubiegłym miesiącu, przedstawiciele PGE, PGE Baltica oraz Miasta Ustka, podpisali list intencyjny w sprawie możliwości utworzenia zaplecza serwisowego dla planowanych morskich farm wiatrowych w Porcie Morskim w Ustce.

“Zaplecze serwisowe w Ustce, ze względu na bliską odległości od planowanych morskich farm stanowić może istotny czynnik optymalizacji kosztów obsługi i gwarancję sprawnego zarządzania farmami” – mówi Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.

Dodatkowo, dzięki takiej inwestycji w Ustce mogą powstać nowe miejsca pracy, a samo miasto i region zyskają nowe możliwości rozwoju i przyciągania kolejnych inwestycji – dodaje prezes jednej z największych polskich firm energetycznych.

Z przyszłej współpracy cieszy się także burmistrz Ustki, Jacek Maniszewski. Miasto chce efektywnie wykorzystać nowe możliwości gospodarcze, jakie stwarza kooperacja z PGE.

“Cieszy mnie także deklarowane przez PGE wsparcie naszych działań w celu przebudowy usteckiego portu wraz z budową dojazdu do niego z ominięciem centrum miasta. Liczę także na zaangażowanie PGE w realizację projektów społecznych, tak potrzebnych naszym mieszkańcom” –mówi Jacek Maniszewski.

Rozwój polskiego wybrzeża

W polskim Krajowym Planie Odbudowy, czyli planie inwestycji służących odbudowie po pandemii i zielonej transformacji, podkreślono, że sektor morskiej energetyki wiatrowej stanowi szansę dla rozwoju gospodarczego państwa.

Właśnie Port w Ustce, obok portu w Łebie, jest jednym z dwóch wskazanych w planie portów, które mają odegrać w tym szczególną rolę.

Aby ta szansa mogła się ona ziścić, konieczne jest zbudowanie i rozwój tzw. local content. Jego kluczowym elementem jest budowa infrastruktury portowej, służącej budowie, a następnie eksploatacja morskich farm wiatrowych.

Podczas uroczystości z okazji podpisania listu intencyjnego pomiędzy Miastem Ustka a PGE, prezes zarządu PGE Wojciech Dąbrowski mówił: “dla nas, jako największego producenta energii elektrycznej w Polsce, to, że tutaj, w Ustce zrealizujemy swój port serwisowy jest niezwykle ważne. Tę lokalizację rozważaliśmy od samego początku”.

Grupa planuje wspierać także rozwój lokalnej społeczności. Prezes Dąbrowski zadeklarował, że na PGE, jako na partnera biznesowego, można w tej kwestii liczyć.

“PGE jest partnerem wiarygodnym i lojalnym. W miejscach, w których jesteśmy obecni, zawsze współpracujemy ze społecznościami lokalnymi i chciałbym zadeklarować z naszej strony, że będziemy aktywnie uczestniczyli w przedsięwzięciach, które miasto będzie realizowało. Będziemy wspierali Ustkę tam, gdzie będziemy tylko mogli” – powiedział podczas uroczystości.

Rozpoczęcie prac budowlanych związanych z dostosowaniem Portu w Ustce do potrzeb serwisowych PGE zaplanowano na 2024 rok. Prace mają się zakończyć w 2026 roku.

„Przy planowanym rozwoju morskiej energetyki wiatrowej będziemy musieli zainwestować dużo w porty”, zauważa Giles Dickson, prezes europejskiego zrzeszenia branży wiatrowej WindEurope. „Kiedy spojrzymy na port w Esbjerg w Danii, który jest najwięszym hubem dla konstrukcji offshorowych farm wiatrowych w Europie, widać jak ogromnych przestrzeni potrzeba do przechowania elementów konstrukcji wiatraków np. łopatek, które osiągają już 100 metrów długości. Potrzebne są nabrzeża do załadunku ciężkich elementów, głębokie nabrzeża dla statków jack-up do instalacji fundamentów, etc. W Polsce konieczne będą inwestycje zarówno w Gdyni, która ma być głównym hubem dla konstrukcji offshorowych wiatraków, jak i w innych portach; porty w całej Europie Środkowej i Wschodniej będą wymagały inwestycji”, kwituje Giles Dickson.