{"vars":{{"pageTitle":"System kaucyjny – czy to się może udać?","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["material-partnera"],"pageAttributes":["ekologia","gospodarka-odpadami","material-partnera","ministerstwo-klimatu-i-srodowiska","recykling","system-kaucyjny"],"pagePostAuthor":"Sławomir Kowalski","pagePostDate":"6 września 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"09","pagePostDateDay":"06","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":351163}} }
300Gospodarka.pl

System kaucyjny – czy to się może udać?

Odpowiedź, na postawione w tytule pytanie, jest prosta – tak. W naszym interesie jest, aby tak się stało. System kaucyjny jest narzędziem, które pomoże nam zrealizować wymagania unijne dotyczące odbioru z rynku plastikowych butelek po napojach oraz udziału odzyskanego materiału w produkcji nowych butelek. Skorzysta środowisko, biznes, każdy z nas. Można powiedzieć, że realizacja unijnych wymogów to w tym wypadku skutek uboczny.

System kaucyjny – czyli co?

Jest to sposób na selektywną zbiórkę opakowań po napojach. Ministerstwo Klimatu i Środowiska pracuje nad projektem zmian w ustawach o gospodarce odpadami opakowaniowymi oraz o odpadach, który pozwoli na wprowadzenie takiego systemu. Dlaczego selektywna zbiórka jest tak ważna? Chodzi o bezpieczeństwo materiału, który używany jest do produkcji butelek do napojów. Produkty spożywcze nie mogą mieć kontaktu z niebezpiecznymi materiałami, na przykład z detergentami czy innymi materiałami chemicznymi. Selektywna zbiórka butelek tylko po napojach, czyli produktach spożywczych daje dużą gwarancję, że zebrane w ten sposób opakowania są niezabrudzone. Takiej gwarancji nie daje zbiórka opakowań w systemie odpadów komunalnych.

Droga do sukcesu – którędy przebiega?

System kaucyjny musi być skonstruowany przejrzyście i przyjaźnie dla każdego z uczestników. Inaczej nie zadziała. Dla konsumentów sprawa jest prosta. Podczas zakupów klient płaci kaucję za butelkę po napojach, ale tylko tych objętych systemem. Butelka taka powinna być bardzo czytelnie oznaczona, aby nie wprowadzać konsumenta w błąd. System musi być powszechny, to znaczy, że każdy punkt handlowy sprzedający napoje w butelkach objętych kaucją będzie zobowiązany do jej przyjmowania. Po opróżnieniu butelki klient przynosi ją do punktu handlowego i odbiera kaucję. Wszystko dla konsumenta jest proste.

Punkt handlowy – czego boją się małe sklepy?

Wymagania unijne, które mają być realizowane dzięki systemowi kaucyjnemu dotyczą jednorazowych butelek z tworzyw sztucznych o pojemności do 3 litrów. Handel bierze na siebie główny ciężar pobierania kaucji, odbierania butelek i zwrotu kaucji konsumentom. Sklepy duże będą zobowiązane tak do przyjmowania jak i zwracania kaucji. Małe punkty handlowe będą zobowiązane do przyjmowania kaucji, ale ich udział w odbiorze butelek i zwrocie kaucji będzie dobrowolny. Trzeba zatem zrobić wszystko, aby małe punkty handlowe chciały także odbierać zużyte butelki.

Dlaczego zatem przedstawiciele małych sklepów skupionych w Polskiej Izbie Handlu oprotestowali założenia systemu?

Ministerstwo Klimatu i Środowiska ogłosiło, że systemem kaucyjnym, poza wymaganymi przez unijne regulacje jednorazowymi butelkami z tworzyw sztucznych, objęte zostaną także wszystkie butelki szklane i puszki. Nie jest zaskoczeniem, że małe sklepy obawiają się zbyt dużego obciążenia pracą, braku przestrzeni magazynowej, czy zagrożenia wynikającego z tłuczonego szkła. Podkreślam ten problem ponieważ pojawiają się głosy, że małe punkty handlowe są przeciwne systemowi kaucyjnemu. To całkowite nieporozumienie. Właściciele małych sklepów mówią jedynie, że nie poradzą sobie z obsługą systemu kaucyjnego obejmującego zakresem tak wiele różnych opakowań.

System kaucyjny, a małe sklepy

Jeśli regulator wprowadzi system kaucyjny z tak wieloma rodzajami opakowań to na własne życzenie zniszczy podstawowy cel systemu jakim jest powszechność. Wykluczy bowiem małe i średnie sklepy, które nie będą chciały odbierać opakowań. Według GUS w Polsce znajduje się 256 400 jednostek handlowych, w tym 151 020 jednostek o powierzchni do 100 metrów kwadratowych. Te 151 tysięcy sklepów może nie przystąpić do systemu. Wykluczanie tak dużej liczby małych sklepów to błąd, który może sprawić, że klienci nie mając pewności w którym sklepie mogą oddać butelki, będą je po prostu wyrzucać do odpadów komunalnych. Stoi to w oczywistej sprzeczności z celem, któremu system kaucyjny ma służyć. Rozwiązaniem wydaje się wprowadzenie systemu kaucyjnego jedynie na butelki z tworzyw sztucznych, ewentualnie także na puszki aluminiowe.

Oddanie butelki w sklepie to tylko początek drogi

Zwrot butelki do punktu handlowego to jedynie mała część całego systemu. Potrzebna jest cała logistyka, która zapewni odbiór butelek ze sklepu, rozliczenie kaucji, przekazanie materiału do recyklerów, i dalej do producenta, który wykorzysta go w produkcji nowych butelek. Do tego potrzebni są operatorzy – wyspecjalizowane firmy, które w formule not for profit, czyli nie dla zysku, będą zarządzać całym procesem. Stworzą je przedsiębiorcy. Ministerstwo chce dać im dużą swobodę funkcjonowania. To dobry pomysł. W tak dużym kraju jak Polska jest miejsce na wielu operatorów.

Zgodnie z danymi znajdującymi się w ocenie skutków regulacji ustawy o systemie kaucyjnym (OSR z 12 stycznia 2021 roku) w Polsce funkcjonuje około 25 tysięcy przedsiębiorców wprowadzających takie napoje w opakowaniach, które zostaną objęte projektowanym systemem kaucyjnym, a ponad 256 tysięcy jednostek handlowych je sprzedaje. Danie im wyboru spośród wielu operatorów spowoduje nawiązywanie współpracy z najlepszymi. Dzięki temu, podmioty oferujące niedostateczną jakość usług zwyczajnie nie utrzymają się na rynku. Ważne, że nie będzie to miało wpływu na klientów. Ci zapłacą i – po zwrocie butelki – odzyskają taką samą kwotę kaucji, bez względu na to, który operator będzie realizował usługę w danym miejscu.

System kaucyjny zwiększy udział odpadów w ponownej produkcji

 

Samorządy – w oczekiwaniu na szczegóły

Za realizacje gospodarki odpadowej odpowiadają samorządy lokalne. Muszą one spełniać poziomy recyklingu z odebranych na swoim terenie odpadów. Dla nich także ważne są szczegóły systemu. System kaucyjny wyłączy część odpadów ze strumienia komunalnych bo konsumenci będą oddawać butelki do sklepów zamiast wyrzucać je do kosza. Ministerstwo zapewnia, że odpady zebrane w systemie kaucyjnym będą doliczane do gminnych poziomów recyklingu. Nie jest jednak jasne, jak zamierza to zrobić. Na razie nikt nie wie jak sprawdzić przepływy oddawanych butelek między gminami i jak dokładnie to rozliczyć?

Aby system kaucyjny był sprawny i efektywny musi być bardzo dobrze przemyślany. Każde z nas wytwarza rocznie ponad 358 kilogramów odpadów. Poziom ten systematycznie rośnie. Jest zatem wskazane, aby jak największy poziom odpadów był powtórnie wykorzystywany w produkcji nowych towarów, opakowań, w tym butelek. Odpady są bardzo wartościowym surowcem. Trzeba zatem skoncentrować się na stworzeniu dobrego, efektywnego i skutecznego systemu kaucyjnego dla butelek po napojach z tworzyw sztucznych, tak jak wymagają od nas przepisy unijne. Systemu, który nie będzie wykluczał z niego wielu istotnych graczy, a zwłaszcza małych sklepów.

System kaucyjny – kto za to zapłaci?

***
Artykuł przygotował Marek Lachowicz, ekspert ds. gospodarczych. Autor i współautor licznych analiz przygotowywanych na zlecenie Komisji Europejskiej, ministerstw RP oraz instytucji sektorów prywatnego i publicznego. Materiał przygotowany we współpracy z Fundacją Instytut Samorządowy.