{"vars":{{"pageTitle":"3 lipca padł rekord globalnej temperatury. To dopiero początek upałów","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news","przeglad-prasy"],"pageAttributes":["fale-upalow","main","najnowsze","pogoda","rekordy-temperatury","the-guardian","upal"],"pagePostAuthor":"Magdalena Borodziewicz","pagePostDate":"5 lipca 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"07","pagePostDateDay":"05","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":594092}} }
300Gospodarka.pl

3 lipca padł rekord globalnej temperatury. To dopiero początek upałów

Poniedziałek 3 lipca był najgorętszym dniem na świecie w historii odnotowanym przez amerykański National Centers for Environmental Prediction, podaje „The Guardian”.

Średnia globalna temperatura w poniedziałek wyniosła 17,01°C. Tym samym został pobity rekord z sierpnia 2016 r., kiedy podczas fal upałów zanotowano średnią 16,92°C.


Czytaj także: Żar się leje z nieba, a pracować trzeba. To musi ci zagwarantować pracodawca w czasie upałów [EXPLAINER]


Wysokie temperatury są ostatnio odczuwane szczególnie w Stanach Zjednoczonych. Ma to związek ze spowodowanymi przez człowieka zmianami klimatycznymi, pisze „The Guardian”. Fala upałów trwa również w części Chin. Temperatura przekracza tam 35°C. W Afryce Północnej notuje się około 50°C, na Bliskim Wschodzie ekstremalne warunki pogodowe zbiegły się w czasie z pielgrzymką hadżdż do Mekki. Nawet na Antarktydzie, w czasie kalendarzowej zimy, padł rekord temperatury wynoszący 8,7°C.

Ludzie na całym świecie już odczuwają wpływ zmian klimatycznych, od fal upałów, pożarów lasów i zanieczyszczenia powietrza po powodzie i ekstremalne burze. Globalne ocieplenie zwiększa także straty w uprawach i nasila rozprzestrzenianie się chorób zakaźnych, jak również migracje – mówi Jeni Miller, dyrektor wykonawczy w Global Climate and Health Alliance z siedzibą w Kalifornii, międzynarodowego konsorcjum organizacji zajmujących się ochroną zdrowia.


Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!


Jak podaje „The Guardian”, naukowcy ubolewają także nad zjawiskiem pogodowym El Niño, czyli utrzymującą się nad powierzchnią wody w strefie równikowej Pacyfiku temperaturą wyższą od przeciętnej. Jest to jedna z przyczyn, w związku z którymi w tym roku przewiduje się kolejne globalne rekordy temperatury.

Polecamy: