{"vars":{{"pageTitle":"Awantura w szeregach Boeinga. Kolejne wątpliwości odnośnie bezpieczeństwa samolotów","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["boeing","lotnictwo","najnowsze","produkcja","samolot","transport"],"pagePostAuthor":"Emilia Derewienko","pagePostDate":"11 kwietnia 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"04","pagePostDateDay":"11","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":703116}} }
300Gospodarka.pl

Awantura w szeregach Boeinga. Kolejne wątpliwości odnośnie bezpieczeństwa samolotów

Samoloty Boeinga mają poważną usterkę, którą produkcja naprawia siłą – takie zgłoszenie od sygnalisty, pracującego w firmie, otrzymała amerykańska Federalna Administracja Lotnictwa (FAA). Teraz organ bada sprawę, a dalsza produkcja kultowych Dreamlinerów znowu napotyka problemy.

Amerykański producent samolotów miał zamiatać pod dywan obawy związane z bezpieczeństwem dwóch produkowanych szerokokadłubowych odrzutowców – B787 Dreamliner i B777. Takie zgłoszenie od inżyniera, pracującego w firmie Boeing, otrzymała już Federalna Administracja Lotnictwa USA (FAA), odpowiedzialna za bezpieczeństwo w amerykańskiej przestrzeni powietrznej.


Czytaj także: MAX-y znowu uziemione. Jak usterki popularnych samolotów wpłyną na pasażerów w Polsce


Sygnalista dodał, że rozpoznał problem inżynieryjny, który miał wpływ na konstrukcję odrzutowców. Firma miała rozwiązywać je siłą. – Widziałem ludzi dosłownie wskakujących na elementy samolotu, aby je dopasować – cytuje mężczyznę agencja Reuters. W odwecie sygnalista miał zostać wyłączony z wewnętrznych spotkań i był zastraszany.

FAA oficjalnie potwierdziła już dochodzenie i zachęca pozostałych świadków do składania zeznań. Po tej informacji akcje amerykańskiego producenta spadły o prawie 2 proc.

Lista śledztw wydłuża się

Na śledztwie FAA sprawa się jednak nie skończy. Biuro amerykańskiego senatora Richarda Blumenthala poinformowało, że jego podkomisja dochodzeniowa zorganizuje 17 kwietnia przesłuchanie w sprawie problemów Boeinga.

Chcemy zapewnić Boeingowi możliwość wyjaśnienia Amerykanom, dlaczego w świetle niedawnych widocznych uchybień w zakresie bezpieczeństwa społeczeństwo powinno mieć pewność co do procesów inżynieryjnych i montażowych Boeinga – napisał Republikanin.

Osobne śledztwo w tej sprawie prowadzi Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych. Bada on, czy Boeing naruszył ugodę z 2021 r., która uchroniła producenta samolotów przed zarzutami po dwóch śmiertelnych katastrofach B737 MAX w latach 2018 i 2019. Zginęło w nich prawie 350 osób.

Porozumienie ze stycznia 2021 r. pozwoliło Boeingowi na uniknięcie oskarżenia pod zarzutem spisku mającego na celu oszukanie FAA. Umowa z prokuratorami federalnymi polegała na odroczeniu ścigania, w zamian za spełnienie określonych warunków. Jednym z nich było zgłaszanie wszelkich nieprawidłowości produkcji.

Ogromna rysa na wizerunku

Boeing od dłuższego czasu zmaga się z poważnym kryzysem dot. bezpieczeństwa swoich odrzutowców. W styczniu tego roku reputacja giganta lotniczego została nadszarpnięta przez wybuch panelu w kokpicie samolotu B737 MAX linii Alaska Airlines.

W odpowiedzi na ten incydent, do dymisji podał się cały zarząd Boeinga, a jego szef, Dave Calhoun, zapowiedział, że zrezygnuje z posady z końcem tego roku. Amerykańskie organy regulacyjne znacznie ograniczyły produkcję samolotów.


Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami, subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.


W marcu dostawy samolotów do klientów spadły o połowę. To skutek wzmożonych kontroli, przeprowadzanych w fabrykach Boeinga. W pierwszym kwartale 2024 r. Producent przekazał tylko 83 samoloty, w tym większość to wąskokadłubowe samoloty B737 MAX. Dla porównania, w tym samym kwartale 2023 roku przekazał łącznie klientom 130 samolotów.

W sierpniu 2022 r. Boeing dostarczył do klienta pierwszego od 2021 roku Dreamlinera. Producent musiał dokonać inspekcji i zmian modernizacyjnych, niezbędnych do spełnienia standardów certyfikacyjnych. Obecnie w służbie znajduje się około 1100 Dreamlinerów.

Pod baczną obserwacją opinii publicznej od lat znajduje się także wspomniany już B737 MAX. Na jego uziemieniu Boeing stracił nie tylko od 20 do nawet 60 mld dolarów, ale przede wszystkim dobre imię, na które pracował od dziesięcioleci.

Czytaj także: