Ceny paliw na stacjach mogą jeszcze spadać z początkiem czerwca, a obniżki mogą sięgać średnio od 3 do 6 gorszy za litr, wynika z komentarza rynkowego analityków BM Reflex.
Eksperci BM Reflex zwracają uwagę na małą zmienność cen na rynku hurtowym na początku tygodnia. Ich zdaniem może to być podstawa do dalszych obniżek cen na stacjach.
– Zgodnie z prognozą skala obniżek cen, jaką odnotowaliśmy w porównaniu do cen z końca ubiegłego tygodnia jest jednak nieznacznie niższa niż ostatnio. Benzyna bezołowiowa Pb95 i olej napędowy tanieją na początek długiego weekendu średnio 4 grosze na litrze, a benzyna Pb98 i autogaz odpowiednio o 1 i 3 gr na litrze. Skala zmian na poszczególnych stacjach jest zróżnicowana, tak jak mocno zróżnicowany pozostaje poziom cen poszczególnych paliw – piszą w swojej analizie.
Ile za benzynę na stacjach?
BM Reflex podaje, że średnie ceny benzyny bezołowiowej 95 spadły 6,54 zł za litr (obniżka o 3 grosze), bezołowiowej 98 do 7,26 zł za litr (spadek o 1 grosz), oleju napędowego do 6,54 zł (o 4 grosze) i autogazu do 2,75 zł.
Eksperci zwracają uwagę, że przez miesiąc ceny benzyny bezołowiowej Pb95 i oleju napędowego spadły średnio o 15-16 groszy na litrze, a benzyna Pb98 i autogaz potaniały o odpowiednio 5 i 10 groszy.
Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.
– Niektóre sieci stacji wprowadziły na okres długiego weekendu promocje, które dodatkowo pozwolą obniżyć rachunki za tankowanie. Na początek czerwca nie przewidujemy zmiany tendencji na rynku detalicznym, co oznacza że ceny na stacjach mogą jeszcze spadać, a obniżki mogą sięgać średnio 3-6 groszy za litr – podaje BM Reflex.
Rynek czeka na spotkanie OPEC+
Autorzy komentarza zwracają też uwagę na to, co dzieje się na rynku ropy naftowej. Krótko przed zbliżającym się spotkaniem OPEC+ na rynku trwała korekta po wcześniejszych spadkach. Notowania lipcowej serii kontraktów na ropę Brent po spadku w rejon 81 dolarów za baryłkę powróciły w okolice 84,5 dolarów.
Spotkanie online przedstawicieli krajów wchodzących w skład OPEC+ zaplanowano na niedzielę 2 czerwca.
– Rynek nie oczekuje żadnych istotnych zmian w aktualnym kształcie polityki podażowej OPEC+. Limity wydobycia najprawdopodobniej zostaną utrzymane na dotychczasowym poziomie również w drugiej połowie roku – ocenia BM Reflex.
Analitycy przytaczają dane Międzynarodowej Agencji Energii, z których wynika, że od października 2022 roku 18 krajów OPEC+ objętych limitami wydobycia obniżyło w sumie produkcję o 3,3 mln baryłek dziennie, z 37,81 mln do 34,48 mln baryłek w kwietniu tego roku.
– Największej redukcji wydobycia (1,9 mln baryłek dziennie) dokonała Arabia Saudyjska. Z drugiej strony w tym samym okresie produkcja ropy irańskiej wzrosła o 0,75 mln bbl/d do 3,25 mln baryłek. Iran jest członkiem OPEC+, ale kraj ten nie obowiązują limity produkcji. Wolne moce przerobowe OPEC+ w kwietniu wzrosły do 5,9 mln baryłek dziennie i są bliskie historycznym rekordom – piszą w komentarzu.
Polecamy również:
- Sprzedaje się coraz więcej SUV-ów. Razem emitują więcej CO2 niż niejedno państwo
- Bilety lotnicze będą droższe. Samolotów jest mniej, pasażerów coraz więcej
- Dopłaty do elektryków w Polsce są konieczne. Rynek dopiero raczkuje [WYWIAD]
- Rosja nie jest już w stanie szantażować Europy. Dostawy gazu w UE zabezpieczone