Ceny biletów lotniczych spadły średnio o 9 proc. we wrześniu, natomiast w październiku niektóre połączenia potaniały nawet o 31 proc, wynika z analizy ekspertów FRU.pl. Wrzesień w tym roku był przedłużeniem sezonu letniego i dopiero w październiku można zaobserwować wyraźny spadek cen na najpopularniejszych trasach.
Według analizy przeprowadzonej przez platformę Fru.pl, wrzesień był przedłużeniem sezonu letniego pod względem cen biletów lotniczych. Średnio ceny spadały o 9 proc. w porównaniu do letnich miesięcy. Dopiero w październiku możemy zobaczyć wyraźniejsze obniżki – na niektórych trasach aż o 31 proc.
W pierwszym kwartale 2023 roku polskie lotniska obsłużyły 9,4 miliona pasażerów, co oznacza wzrost o 0,6 proc. w porównaniu z pierwszym kwartałem 2019 roku. Dane te pokazują wyraźną odbudowę rynku lotniczego po pandemii, a zwiększone zainteresowanie podróżami przyczyniło się do wzrostu cen biletów, które obecnie są na poziomie z 2019 roku lub nawet wyższym.
Czytaj także: Ceny biletów lotniczych idą w górę, ale Polacy wciąż podróżują. Większość odpoczywa za granicą
Wrzesień zachęcał ceną i temperaturą
Mimo że wielu podróżnych oczekuje niższych cen biletów we wrześniu, analiza Fru.pl ujawnia, że nie zawsze jest to prawda. Cena biletów zależy od wielu czynników, w tym od popytu, który jest nadal wysoki we wrześniu ze względu na chęć korzystania z wakacji w tym okresie. Podróżujący chętnie wykorzystują przyjemne wrześniowe temperatury na południu Europy, a także wracają do codziennych obowiązków, w tym do pracy czy na uczelnie.
Marta Gałuszka, brand manager Fru.pl, zauważa, że ceny biletów lotniczych na loty realizowane we wrześniu były średnio o 9 proc. niższe niż bilety kupione na loty w szczycie sezonu.
– Nasze analizy wskazują, że ceny biletów lotniczych na loty realizowane we wrześniu były średnio o 9 proc. niższe niż bilety kupione na loty w szczycie sezonu. Na przykładzie lotu do Brukseli we wrześniu, w porównaniu do okresu letniego, można zauważyć, że cena była niższa o 9 proc., do Alicante o 17 proc. Co ciekawe, niektóre połączenia były nawet droższe niż w sezonie letnim, na przykład lot do Budapesztu o 46 proc., a do Amsterdamu o 14 proc. – zauważa Marta Gałuszka, Brand Manager Fru.pl.
Największe spadki cen biletów można zauważyć w październiku. Loty do popularnych miast europejskich, takich jak Paryż, Londyn czy Barcelona, były znacznie tańsze niż w okresie letnim. Przykładowo, lot do Paryża kosztował średnio 445 zł, co oznacza obniżkę o ponad 50 proc. Podobnie, przelot do Londynu był 56 proc. tańszy, a do Barcelony 29 proc.
Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.
Skandynawia tanieje jesienią, ale wielkie miasta również
Jesienią największe spadki cen biletów widać na kierunkach skandynawskich. Miłośnicy dalekiej północy mogli kupić bilety do Oslo z Warszawy za średnio 178 zł, co oznacza obniżkę aż o 68 proc. w porównaniu z czerwcem, lipcem czy sierpniem tego roku.
Z lotnisk regionalnych, z których podróżowała rekordowa liczba podróżnych w wakacje tego roku, można było polecieć do Londynu (z Poznania) za średnio 232 zł, co stanowiło obniżkę cen o 59 proc. w porównaniu z okresem letnim. Podróżujący w październiku do słonecznych Aten (z Krakowa) mogli zarezerwować lot o 48 proc. taniej, czyli za średnio 663 zł.
Jak wskazują eksperci FRU.pl, we wrześniu 20 proc. rezerwacji w Europie było planowanych na 15-30 dni przed wylotem, podobnie jak podróże zaplanowane na 60 dni lub więcej wcześniej. Dla października zauważalny jest wzrost rezerwacji z wyprzedzeniem: 50 proc. rezerwacji zostało zrobionych na 15-45 dni przed wylotem, podczas gdy tylko 30 proc. z ponad 60-dniowym wyprzedzeniem. W porównaniu z latem, gdzie odsetki te wynosiły odpowiednio 32 proc. i 23 proc.