Rząd podejmie dalsze decyzje w kwestii mrożenia cen energii elektrycznej poza koniec 2024 r. podczas prac nad projektem przyszłorocznej ustawy budżetowej, zapowiedziała minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.
– Na ten moment planujemy drugą połowę roku, a kolejny rok będzie planowany wraz z ustawą budżetową. Teraz jesteśmy w dość nietypowym czasie, bo jesteśmy w połowie roku, ale przy kolejnej ustawie budżetowej, oczywiście, trzeba będzie podejmować kolejne decyzje – powiedziała Hennig-Kloska w TVN24.
Rząd opublikował projekt ustawy o bonie energetycznym oraz o zmianie niektórych innych ustaw, w którym założono przedłużenie obowiązywania ceny maksymalnej za energię elektryczną dla odbiorców energii w gospodarstwach domowych na II poł. tego roku. Jednak cena ta ma wynieść 500 zł/MWh wobec obecnie obowiązującej ceny maksymalnej w wysokości 412 zł/MWh netto (do określonych limitów). Cena maksymalna będzie obowiązywać wszystkie gospodarstwa domowe, bez limitu zużycia.
Ceny energii w drugiej połowie roku
Cena maksymalna za energię elektryczną dla jednostek samorządu terytorialnego (JST) oraz podmiotów użyteczności publicznej (szkoły, szpitale, żłobki itd.), a także dla mikro-, małych i średnich przedsiębiorców (MŚP) zostanie utrzymana w II poł. br. na dotychczasowym poziomie 693 zł/MWh.
W planowanym projekcie mają znaleźć się przepisy o wprowadzeniu bonu energetycznego – będzie on „świadczeniem pieniężnym dla gospodarstw domowych, których dochody nie przekraczają 2500 zł na osobę w gospodarstwie jednoosobowym albo 1700 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym”.
Interesuje cię energetyka i ochrona klimatu? Zapisz się na 300Klimat, nasz cotygodniowy newsletter
Mechanizm maksymalnej ceny dostawy ciepła zostanie przedłużony do 30 czerwca 2025 r., z tym że ceny dostaw zostaną powiększone maksymalnie o 15 proc. od 1 lipca 2024 r. oraz o 30 proc. od 1 stycznia 2025 r., podano w ocenie skutków regulacji (OSR) projektu. Mechanizm maksymalnych cen za dostawy paliw gazowych zostanie utrzymany do końca tego roku.
Wyższe rachunki
Ekonomiści oszacowali wysokość podwyżki cen (przy założeniu, że opłata dystrybucyjna, stanowiąca niemal połowę rachunku za prąd, pozostanie niezmieniona – w projekcie i wypowiedziach przedstawicieli rządu nie było informacji na temat tej kwestii). Według ING Banku Śląskiego, rachunek za prąd wzrośnie o 13 proc., zaś wyższa cena maksymalna podbije inflację konsumencką o 0,6 pkt proc.; według mBanku, rachunek wzrośnie o 11-13 proc.; według PKO Banku Polskiego – o 10-13 proc.
Łącznie wydatki sektora finansów publicznych z tytułu projektowanej ustawy wyniosą: 4,57 mld zł w 2024 r. (w tym z budżetu państwa: 1,27 mld zł) oraz 1,75 mld zł w 2025 r. (w tym z budżetu państwa: 0,32 mld zł), wskazano w OSR. Dotacja celowa z budżetu państwa na bony energetyczne wyniesie w br. 1,27 mld zł, maksymalny limit rekompensat dla przedsiębiorstw energetycznych związanych z ceną maksymalną za energię elektryczną to 2,1 mld zł w br.