Brytyjski zespół Coldplay ogłosił, że emisja dwutlenku węgla podczas ich ostatniej trasy koncertowej była o 59 proc. niższa w porównaniu z poprzednią trasą, dzięki ekologicznym rozwiązaniom.
W poniedziałek zespół Coldplay poinformował, że „bezpośrednie emisje CO2 z pierwszych dwóch lat tej trasy są o 59 proc. niższe niż podczas poprzedniej stadionowej trasy koncertowej (2016-17), w porównaniu do każdego koncertu” – podaje dziennik The Guardian.
W 2021 roku zespół ogłosił 12-punktowy plan redukcji emisji podczas tras koncertowych, dwa lata po tym, jak lider zespołu Chris Martin obiecał, że nie będą więcej koncertować, jeśli nie będzie to zrównoważone. Trasa koncertowa Music of the Spheres, która rozpoczęła się w 2022 roku, miała spowodować co najmniej 50 proc. mniej emisji dwutlenku węgla z produkcji koncertów, transportu sprzętu oraz podróży zespołu i ekipy, niż poprzednie trasy zespołu. Obecnie zespół twierdzi, że przekroczył ten cel.
– Dziękujemy wszystkim, którzy przybyli pieszo, na rowerze, wspólnym transportem lub komunikacją publiczną; wszystkim, którzy przynieśli wielorazowe butelki na wodę lub zwrócili swoje LED-owe opaski do recyklingu; i wszystkim, którzy kupili bilet, co oznacza, że posadziliście już jedno z siedmiu milionów drzew – napisał zespół w swoim komunikacie.
Czytaj także: Linia lotnicza uprawiała ekościemę. Pierwsze takie orzeczenie sądu zapadło w Holandii
Ekologiczne innowacje
Zespół pochwalił się też zastosowanymi innowacjami, które pomogły mu zmniejszyć ślad węglowy. Koncerty Coldplay są wyposażone w kinetyczne parkiety taneczne, które generują elektryczność dzięki skakaniu fanów na specjalnie zaprojektowanych płytkach. Podczas koncertu fani są również zachęcani do korzystania z power bike’ów, które, wraz z instalacjami słonecznymi i parkietami tanecznymi, ładują mniejsze obszary sceny oraz stacje do ładowania telefonów, laptopów i narzędzi dla ekipy.
Jeśli chodzi o emisje z transportu to Coldplay swoje podróże podczas trasy odbywa przede wszystkim samolotami. Jednak Chris Martin, wokalista i lider zespołu, zobowiązał się do korzystania z transportu publicznego tam, gdzie to możliwe. Na koncerty w Cardiff przyjechał pociągiem.
W dodatku, twierdzi zespół, że 72 proc. wszystkich odpadów z trasy zostało przekierowane z wysypisk na ponowne wykorzystanie, recykling i kompostowanie, w porównaniu do 66 proc. w 2023 roku – informuje dziennik.
Osiemnaście koncertów było zasilanych w całości przez przenośny system bateryjny wykonany z recyklingowanych baterii BMW, a na każdy sprzedany bilet – do tej pory 7 milionów – posadzono jedno drzewo przez organizację One Tree Planted.
Polecamy: Oto lista najbogatszych piosenkarek pop wszechczasów. Dwie z nich to już miliarderki
Dane Coldplay zostały zebrane przez firmę Hope Solutions zajmującą się zrównoważonym rozwojem, a ich twierdzenia zostały zweryfikowane przez Massachusetts Institute of Technology. W lipcu ubiegłego roku raport wstępny sugerował, że zespół nie osiągnął swojego celu, osiągając 47 proc. redukcję emisji dwutlenku węgla. Jednak nowe dane opublikowane przez Coldplay sugerują, że trasa staje się coraz bardziej efektywna.
(Oprac. Amelia Suchcicka)
Czytaj także:
- Walka o klimat w prywatnych odrzutowcach. Tak milionerzy malują sumienia na zielono
- Bankowy greenwashing, czyli jak instytucje finansowe pozornie dbają o klimat
- Brytyjski przemysł muzyczny kontra dostawca AI. Chodzi o naśladowanie głosów artystów
- Kto zapłaci składki na ZUS za artystów? Rząd napisze nowy projekt ustawy