Wiele firm z branży słodyczy czekoladowych, w tym Wedel, dzięki skutecznemu zarządzaniu zapasami surowców oraz zamówieniami było w stanie częściowo łagodzić wzrosty kosztów produkcji w tym roku, unikając pełnego przeniesienia ich na końcową cenę produktów. Jednak wzrosty cen w dłuższej perspektywie będą nieuniknione, wskazuje dyrektor zarządzający firmy Wedel Maciej Herman.
– Rynek surowców wykorzystywanych w branży słodyczy czekoladowych charakteryzuje się obecnie dużą niestabilnością i nieprzewidywalnością, a ceny kakao są obecnie cztery razy wyższe niż 2 lata temu. Po historycznym wzroście, utrzymują się one nadal na bardzo wysokim poziomie. Kakao jako główny składnik czekolady, bardzo mocno wpływa na koszty produkcji i jego cena stanowi duże wyzwanie. Producenci próbują sobie z nim radzić na wiele różnych sposobów, np. przez podnoszenie cen czy ograniczanie kosztów operacyjnych – powiedział Herman w rozmowie z ISBnews.
Podkreślił, że surowce mleczne, w tym masło i mleko, są również pod silną presją kosztową, a ceny masła osiągnęły rekordowe poziomy, sięgając nawet 8 tys. euro za tonę, co znacząco wpływa na koszty produkcji. Jest tak także w firmie Wedel, która wykorzystuje 1 proc. krajowej produkcji tego surowca.
– Kolejnym wyzwaniem są ceny surowców używanych do produkcji opakowań, takich jak papier czy tektura, które mimo stabilizacji nie wróciły niestety już do poziomów sprzed 3-4 lat. Nowe regulacje dotyczące opakowań, w szczególności związane z wymogami ekologicznymi (SUP – dyrektywa ograniczająca opakowania plastikowe i PPWR – rozporządzenie zgodnie z którym od 2030 roku wszystkie opakowania mają nadawać się do recyklingu – przyp. red.), już teraz podnoszą koszty produkcji, co widać na przykładzie dodatkowych opłat za recykling i dostosowania się do nowych norm. Wzrosty kosztów związane z PPWR mogą wynosić od kilkunastu do kilkudziesięciu procent, w zależności od rodzaju opakowania – powiedział dyrektor.
– Wiele firm, w tym Wedel, dzięki skutecznemu zarządzaniu zapasami surowców oraz zamówieniami było w stanie częściowo łagodzić te wzrosty w 2024 roku, unikając pełnego przeniesienia ich na końcową cenę produktów, jednak jesteśmy pewni, że wzrosty cen w dłuższej perspektywie będą nieuniknione – dodał.
Wedel, należący do japońskiej Grupy Lotte, to jeden z trzech największych producentów słodyczy czekoladowych w Polsce. Wraz z firmą Mondelez oraz Ferrero posiadają łącznie około 45 proc. polskiego rynku słodyczy czekoladowych.
Polecamy też:
- Wzrosty cen kakao szybko się nie zatrzymają. Wkrótce Polacy mocniej to odczują
- Ile będzie czekolady w czekoladzie, czyli skutki rekordowo wysokich cen kakao na świecie
- Cienie produkcji czekolady. Za plantacjami kakaowca kryje się wyzysk i masowa wycinka drzew
- Ceny w sklepach znowu w górę. Eksperci: wzrost jest wyższy niż poprzednie, ale złagodzony