{"vars":{{"pageTitle":"Dotacje do paliw kopalnych na świecie sięgnęły 700 mld dolarów. Podwoiły się w rok","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat","news"],"pageAttributes":["300klimat","dofinansowanie","dotacje","energetyka","klimat","main","oecd","paliwa","paliwa-kopalne","surowce","transformacja-energetyczna"],"pagePostAuthor":"Amelia Suchcicka","pagePostDate":"7 września 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"09","pagePostDateDay":"07","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":351600}} }
300Gospodarka.pl

Dotacje do paliw kopalnych na świecie sięgnęły 700 mld dolarów. Podwoiły się w rok

Publiczne wsparcie dla paliw kopalnych na świecie podwoiło się w ubiegłym roku, wynosząc blisko 700 miliardów dolarów. Spowalnia to walkę z kryzysem klimatycznym i wspiera sektor, który świetnie poradziłby sobie bez rządowej pomocy.

To wnioski z najnowszych dane Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) i Międzynarodowej Agencji Energetycznej (MAE).

Główne gospodarki gwałtownie zwiększyły wsparcie dla produkcji i zużycia węgla, ropy naftowej i gazu ziemnego. Pomimo ogromnych zysków firm w sektorze paliw kopalnych, rządowe dotacje do niego niemalże podwoiły się. Głównie dlatego, że rządy próbowały w ten sposób utrzymać jak najniższe ceny paliw. A presja na ich wzrost zaczęła się już w 2021 r.

Efekt? Według danych OECD i MAE wartość subsydiów w różnej formie wzrosła do 697 mld dolarów w 2021 r. z 362 mld dolarów rok wcześniej. Dofinansowanie produkcji ropy i gazu osiągnęło rekordowy poziom 64 mld dolarów – wynika z analizy obejmującej 51 krajów, które odpowiadają za 85 proc. całkowitej światowej podaży energii.

Autorzy opracowania zwracają uwagę, że firmy naftowe świetnie zarabiają na kryzysie energetycznym także bez dotacji. W pierwszym półroczu 2022 roku koncerny naftowe takie jak BP, Shell, ExxonMobil, Chevron i Total odnotowały zysk równy niemal 100 mld dolarów.

Jak kształtowały się w ostatnich latach dotacje na produkcję energii z paliw kopalnych przedstawia poniższy wykres:

 

Tylko zielona transformacja zażegna kryzys?

Organizacje OECD i MEA dostrzegają w finansowaniu paliw kopalnych problem: spowolnienie transformacji energetycznej.

– Dotacje do paliw kopalnych są przeszkodą na drodze do bardziej zrównoważonej przyszłości – ocenia Fatih Birol, dyrektor Międzynarodowej Agencji Energetycznej.

O tym, że pomoc nie zawsze trafia do konsumentów mówił z kolei sekretarz generalny OECD, Mathias Cormann:

– Znaczący wzrost dotacji na paliwa kopalne zachęca jednak do marnotrawstwa konsumpcji, niekoniecznie docierając do gospodarstw domowych o niskich dochodach – uważa Cormann.

Odejście od paliw kopalnych i inwestycja w zieloną energię jest zdaniem tych organizacji odpowiedzią na rozwiązanie kryzysu energetycznego.

– Gwałtowny wzrost inwestycji w technologie i infrastrukturę czystej energii jest jedynym trwałym rozwiązaniem dzisiejszego globalnego kryzysu energetycznego i najlepszym sposobem na zmniejszenie narażenia konsumentów na wysokie koszty paliwa – mówi Birol.

– Musimy przyjąć środki, które chronią konsumentów przed ekstremalnymi skutkami zmieniających się sił rynkowych i geopolitycznych w sposób, który pomoże nam utrzymać się na drodze do neutralności węglowej, a także bezpieczeństwa energetycznego i przystępności cenowej – dodaje Cormann.

Zatrzymać brudne inwestycje

Wcześniej, w maju 2021 Międzynarodowa Agencja Energetyczna ogłosiła, ze nie należy rozwijać żadnych nowych projektów dotyczących paliw kopalnych, jeśli świat ma osiągnąć swoje cele klimatyczne.

W 2009 r. grupa G20 zgodziła się na stopniowe wycofanie „nieefektywnych” dotacji na paliwa kopalne, a w 2016 roku grupa G7 wyznaczyła termin na ich wycofanie na 2025 roku.

Łączna kwota 697 mld dolarów obejmuje bezpośrednie dotacje, w tym obniżki cen, finansowanie rządowe i ulgi podatkowe –  wynika z danych MEA i OECD.

Gdyby szacunki uwzględniały również dofinansowanie ukryte pod postacią kosztów szkód związanych z klimatem i zanieczyszczeniem powietrza powodowanych przez paliwa kopalne koszty byłyby znacznie większe. Według Międzynarodowego Funduszu Walutowego w 2020 roku te wydatki wyniosły 5,9 biliona dolarów. Mówiąc bardziej obrazowo w 2020 r. szkody klimatyczne kosztowały ponad 11 milionów dolarów na minutę.

Ubóstwo energetyczne: „w Polsce to palenie śmieciami i smog”. Tej zimy może być dużo gorzej