{"vars":{{"pageTitle":"Hiszpania walczy z kryzysem depopulacji. W Europie gorszy wynik ma jedynie Malta","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["dane","demografia","hiszpania","ludnosc","najnowsze"],"pagePostAuthor":"Filip Majewski","pagePostDate":"22 lutego 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"02","pagePostDateDay":"22","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":680959}} }
300Gospodarka.pl

Hiszpania walczy z kryzysem depopulacji. W Europie gorszy wynik ma jedynie Malta

Hiszpania zanotowała najniższy wskaźnik dzietności w historii. Według Instytutu Statystyki Narodowej (INE), w 2023 roku na populację liczącą 48,6 mln osób przypadało zaledwie 322 tys. urodzeń. To drugi najgorszy wynik w Europie, tuż po Malcie, w której mieszka prawie 10 razy mniej ludzi.

O sprawie informuje Reuters. Wskaźnik dzietności w Hiszpanii spadł o 2 proc. w ubiegłym roku w porównaniu z 2022 rokiem, co pogłębiło trend spadku liczby urodzeń. W ciągu dekady zmniejszyła się ona o prawie 25 proc. Takie wyniki plasowały Hiszpanię na drugim miejscu pod względem najniższego wskaźnika dzietności w Unii Europejskiej, ustępując jedynie Malcie. Jest to zarazem najgorszy wynik od 1941 roku, czyli od początku rejestrowania danych.

Dane Eurostatu pokazują, że wskaźnik dzietności w Hiszpanii wynosił 1,19 urodzeń na kobietę, podczas gdy unijna średnia wynosiła 1,53. Oba te wskaźniki są znacznie poniżej poziomu 2,1, który jest niezbędny do utrzymania obecnego poziomu populacji.


Czytaj także: Tak kurczy się Polska. W 2060 roku będzie nas prawie 5 mln mniej


Badacze wzywają Hiszpanów do ponownego przemyślenia strategii mających na celu zatrzymanie spadającego wskaźnika dzietności. W niektórych regionach Hiszpanii wprowadzono już środki finansowe i ulgi podatkowe, mające zachęcić ludzi do zakładania rodzin.

Wychowanie potomstwa nie jest już powszechną aspiracją życiową. Kobiety chcą rozwijać karierę, ludzie chcą zrealizować pewne rzeczy, zanim założą rodzinę – tłumaczy prof. Marta Seiz z Uniwersytetu w Madrycie specjalizująca się w socjologii rodziny, demografii i nierównościach społecznych, cytowana przez Reutersa.

Problemy ekonomiczne, bezrobocie, praca niskiej jakości oraz gwałtowny wzrost cen mieszkań to tylko niektóre z czynników, które sprawiają, że Hiszpanie albo decydują się na posiadanie dzieci w późniejszym wieku, albo nie mogą sobie pozwolić na ich utrzymanie.


Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.


Rząd walczy z depopulacją

Chociaż Hiszpania wprowadziła równouprawnienie urlopów ojcowskich i macierzyńskich, Seiz zauważa, że środki te nadal są niewystarczające, żeby powstrzymać zjawisko depopulacji.

Według danych INE, spadek urodzeń wiąże się ze wzrostem średniego wieku matek przy pierwszym dziecku, a liczba kobiet powyżej 40. roku życia rodzących dzieci wzrosła o 19,3 proc. w ciągu ostatniej dekady. Obecnie ta grupa wiekowa rodzi około 10,7 proc. wszystkich dzieci, w porównaniu z 6,8 proc. w 2013 roku. Liczba matek w wieku poniżej 25 lat spadła o 26 proc, stanowiąc zaledwie 9,4 proc. ogółu matek rodzących dzieci.

Polecamy także: