{"vars":{{"pageTitle":"Jak rosyjski oligarcha ominął sankcje. Twórca wyszukiwarki Yandex ma dom w Amsterdamie","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["najnowsze","rosja","sankcje-na-rosje","ukraina","wojna-na-ukrainie"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"4 października 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"10","pagePostDateDay":"04","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":364217}} }
300Gospodarka.pl

Jak rosyjski oligarcha ominął sankcje. Twórca wyszukiwarki Yandex ma dom w Amsterdamie

Rosyjski miliarder Arkadij Wołoż, który znajduje się na liście sankcyjnej, nadal pozostaje właścicielem budynku w stolicy Holandii o wartości miliona euro, informuje dziennik „NRC”. Oligarcha utrzymał nieruchomość dzięki zakupowi za pośrednictwem firmy zarejestrowanej przez Brytyjskie Wyspy Dziewicze.

Wołoż, który jest założycielem popularnej w Rosji wyszukiwarki Yandex, miał zakupić budynek przy Vossiusstraat za pośrednictwem spółki Paraseven Limited, ustalili reporterzy gazety.

Dzięki temu nieruchomość nie została zauważona przez zespół urzędników, który w ostatnich miesiącach szukał aktywów należących do Rosjan z listy sankcji.

– To niezwykłe, że coś takiego odkrywają dziennikarze, a nie rząd – powiedziała „NRC” Heleen over de Linden, ekspert ds. sankcji.

Narodowy koordynator sankcji Stef Blok wskazał w swoim końcowym raporcie z maja br., że nie jest łatwo wytropić Rosjan, którzy chowają się za skomplikowaną strukturą własnościową.

– Ze względu na komponent międzynarodowy, te konstrukcje są bardzo trudne do rozwikłania dla krajowych podmiotów odpowiedzialnych za przestrzeganie, nadzór i egzekwowanie sankcji – napisał Blok.

Będą kolejne sankcje na Rosję

Tymczasem Komisja Europejska uzgadnia kolejny, ósmy już pakiet sankcji, który ma być wymierzony w Rosję. Wśród propozycji znalazły się m.in. wprowadzenie limitu cenowego na rosyjską ropę naftową przewożoną do państw trzecich.

Według założeń KE, nowe sankcje handlowe mają pozbawić Rosji 7 mld euro przychodów ze sprzedaży ropy i tym samym uderzyć w podstawy rosyjskiej gospodarki.

Jednocześnie z listy towarów objętych sankcjami usunięto diamenty pochodzące z Rosji. Według nieoficjalnych informacji to efekt protestów belgijskiej Antwerpii, która jest najważniejszym ośrodkiem handlu diamentami na świecie.

PAP/opracowanie własne

Ósmy pakiet sankcji na Rosję. Ekonomiści: To dobry pomysł