Naukowcy odkryli mikroby, które mogą trawić tworzywa sztuczne w temperaturze 15°C. To może być przełom w recyklingu.
Mikroby potrafiące rozkładać tworzywa sztuczne w niskich temperaturach zostały odkryte w Alpach i w Arktyce. Do tej pory znano jedynie mikroorganizmy, które radziły sobie z tym w temperaturze powyżej 30°C. To oznaczało, że używanie ich na skalę przemysłową byłoby zbyt drogie i nie byłoby neutralne pod względem emisji dwutlenku węgla, informuje dziennik The Guardian.
Czytaj także: Nadmiar plastiku zasypuje Ziemię. A może by tak nakarmić nim robaki?
Badanie obejmowało niebiodegradowalny polietylen (PE), biodegradowalny poliester-poliuretan (PUR) oraz dwie biodegradowalne mieszaniny poli(tereftalanu butylenu) (PBAT) i kwasu polimlekowego (PLA). Nie znaleziono jedynie mikroorganizmu potrafiącego strawić PE. Jak mówi Dr Joel Rüthi, taksony bakteryjne mogą pomóc zmniejszyć koszty i obciążenie środowiska enzymatycznego w procesie recyklingu.
Rozkładanie tworzyw sztucznych przez mikroorganizmy możliwe jest dzięki podobieństwu polimerów do niektórych struktur występujących w komórkach roślinnych. Dodatkowo, jak podaje The Guardian, testy przeprowadzane były na razie wyłącznie w 15°C, nie wiadomo więc jeszcze, jaka temperatura będzie najlepsza do wykorzystania w procesach recyklingu. Naukowcy zapowiadają dalsze badania.
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!
Nowe odkrycie to osiągnięcie Szwajcarskiego Federalnego Instytutu Badań nad Lasem, Śniegiem i Krajobrazem. Wyniki badań zostały opublikowane w czasopiśmie „Frontiers in Microbiology”.
Polecamy:
- Nadmiernie korzystamy z zasobów Ziemi. Od dziś Polska zaciąga dług ekologiczny
- Jest projekt reformy unijnego rynku energii. Ma służyć konsumentom i środowisku
- Elektryfikacja transportu to za mało. Eksperci: Mamy za dużo samochodów
- Recykling się w Polsce nie przyjął. Wtórnie wykorzystujemy tylko 10% materiałów