{"vars":{{"pageTitle":"Kłopoty rządu z budżetem. Ekonomiści Pekao: wpływy z VAT mogą być niższe od planu","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["bank-pekao","budzet-na-2024","konsumpcja","ksef","ministerstwo-finansow","najnowsze","oszczednosci","vat","vat-na-zywnosc"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"8 lutego 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"02","pagePostDateDay":"08","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":672800}} }
300Gospodarka.pl

Kłopoty rządu z budżetem. Ekonomiści Pekao: wpływy z VAT mogą być niższe od planu

Zachowując umiarkowany optymizm, należy spodziewać się VAT-owskich wpływów do budżetu o 29 mld zł niższych niż zaplanowało Ministerstwo Finansów, uważają ekonomiści Banku Pekao.

Ich zdaniem wpływy z VAT powinny wynieść 287,4 mld zł w br. wobec 316,4 mld zł zaplanowanych w ustawie budżetowej na 2024 r., przy założeniu, że od kwietnia nastąpi powrót do 5-proc. stawki VAT na żywność.

Jednocześnie ekonomiści Banku Pekao wskazują, że powrót do tej stawki od kwietnia przyniesie budżetowi dodatkowe 12,5 mld zł dochodu, natomiast jeśli zerowa stawka zostanie przedłużona na kolejne miesiące, to dochody VAT ogółem będą niższe.

Boomu konsumpcyjnego nie będzie

– Odnośnie do konsumpcji, na 2024 r. prognozujemy realną dynamikę 4,3 proc. rok do roku – oznacza to solidny wzrost, ale bez boomu konsumpcyjnego ze względu na konieczność odbudowy oszczędności przez gospodarstwa domowe i firmy. Przy inflacji na poziomie 3,9 proc. rok do roku wychodzimy na nominalny wzrost konsumpcji o 8,4 proc. rok do roku – właśnie o tyle wzrośnie VAT-owska baza podatkowa. Efektywna stawka VAT (tutaj rozumiana jako stosunek całkowitych rocznych wpływów z tytułu podatku od towarów i usług podzielonych przez roczną konsumpcję) od wielu lat rośnie – czytamy w dzienniku banku „Zaplanowane dochody VAT w 2024 są najprawdopodobniej zbyt optymistyczne”.

Ekonomiści szacują, że po dopasowaniu danych do trendu liniowego można spodziewać się, że w 2024 r. wpływy z VAT wyniosą 10,4 proc. wartości konsumpcji. Jednak nawet w nieco bardziej pesymistycznym wariancie, w którym efektywna stawka VAT wyniosłaby 9,9 proc. (jest to średnia wartość z lat 2015-2023), wzrost konsumpcji przyniósłby 274 mld zł VAT w tym roku.

Ostrożny optymizm

Analitycy uważają też, że spodziewany efekt uszczelnienia systemu poboru VAT poprzez implementację Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) wyniesie 0,9 mld zł po stronie dochodowej. Łącznie oznacza to, że wpływy z VAT powinny wynieść teoretycznie 287,4 mld zł.

– Zachowując umiarkowany optymizm – należy spodziewać się VAT-owskich wpływów do budżetu o 29 mld zł niższych niż zaplanowano przy ul. Świętokrzyskiej. Ta 29-miliardowa luka stanowi swoistą poduszkę optymizmu Ministerstwa Finansów – stwierdza Bank Pekao.


Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!


Ekonomiści podkreślają jednocześnie, że MF może mieć uzasadnione powody do pozytywnego spojrzenia w przyszłość:

– Przykładowo, alternatywna wysokość efektywnej stawki VAT (10,4 proc., czyli tyle, ile sugeruje regresja liniowa) wiązałaby się z ograniczeniem luki optymizmu do zaledwie 15,2 mld zł.

Tegoroczna ustawa budżetowa przewiduje dochody budżetu państwa w łącznej kwocie 682,38 mld zł, w tym dochody z podatku od towarów i usług (VAT) w wysokości 316,43 mld zł.

To też może Cię zainteresować: