{"vars":{{"pageTitle":"Kryzys humanitarny się pogłębia. Jedna na 25 osób na świecie potrzebuje pomocy","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["dzien-uchodzcy","glod","main","najnowsze","polska-akcja-humanitarna","pomoc-humanitarna","swiatowy-dzien-pomocy-humanitarnej","ukraina","wojna","zmiany-klimatu"],"pagePostAuthor":"Amelia Suchcicka","pagePostDate":"19 sierpnia 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"08","pagePostDateDay":"19","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":342860}} }
300Gospodarka.pl

Kryzys humanitarny się pogłębia. Jedna na 25 osób na świecie potrzebuje pomocy

Padł kolejny rekord. Dziś 303 miliony osób na całym świecie potrzebują pomocy humanitarnej. W grudniu 2021 roku liczbę potrzebujących osób szacowano na 274 miliony.

Jeszcze nigdy tak wiele osób nie potrzebowało wsparcia w zapewnieniu podstawowych potrzeb: dostępu do wody, żywności, bezpiecznego schronienia – wynika z informacji podanych przez Polską Akcję Humanitarną.

W piątek, 19 sierpnia obchodzony jest Światowy Dzień Pomocy Humanitarnej.

Kryzys humanitarny na świecie nieustannie się pogłębia. W 2015 roku pomocy potrzebowała 1 na 95 osób na świecie. Pod koniec 2021 roku, na dwa miesiące przed inwazją Rosji na Ukrainę 1 na 29 osób była w potrzebie. Dziś, pół roku po wybuchu wojny w Ukrainie szacunki pokazują, że liczba osób żyjących w niedostatku wzrosła i aktualnie 1 na 25 osób powinna otrzymać wsparcie – wynika z danych przekazanych przez PAH.

Wojna w Ukrainie

Ostatnie pół roku to pokaz dużej solidarności ze strony Polek i Polaków pomagających uchodźcom z Ukrainy. Przez polskie granice przeszło ponad 5 mln osób uciekających przed wojną i szukających bezpieczeństwa w naszym kraju.

Jednak w samej Ukrainie w tym roku pomocy potrzebować będzie blisko 18 mln osób, a odbudowa domów, szpitali, dróg czy elektrowni może zająć dekady,

– Samo rozminowanie Ukrainy, zwłaszcza w okolicach Charkowa, na wschodzie, w obwodzie kijowskim, obliczane jest już na 5-10 lat – mówi Hanna Pomohalova, kierowniczka programów PAH w Ukrainie. – Wiele osób nie będzie mogło wrócić do swoich rejonów, bo nie będzie tam bezpiecznie. Wspieranie ich w nadchodzących miesiącach i latach będzie wielkim wyzwaniem.

Więcej głodu na świecie

Kryzys w Ukrainie przyczynił się też do wzrostu liczby osób niedożywionych w krajach Globalnego Południa, które zmagają się teraz ze skutkami zmian klimatu. O takimi zagrożeniu pisaliśmy w tym tekście. Teraz stało się faktem.

Kraje Afryki takie jak w Somalia, Etiopia i Kenia, doświadczają największej suszy od 40 lat. W samej Somalii prawie połowa ludności jest poważnie zagrożona niedożywieniem lub głodem – wśród nich aż 1,5 mln dzieci. Setki tysięcy osób są zmuszone do ucieczki, by zdobyć zapasy wody i żywności, a obozy dla uchodźców wewnętrznych są przepełnione.

– Ceny żywności poszybowały, wskutek suszy padło 7 mln sztuk bydła, a prognozy szacują nadchodzące opady na mniej niż wystarczające – mówi dr Maria Piotrowska, koordynatorka programów PAH w Kenii.

Jemen doświadcza największego kryzysu humanitarnego naszych czasów. Blisko 80 proc. populacji w tym kraju potrzebuje codziennego wsparcia ze strony organizacji humanitarnych, by spełnić swoje podstawowe potrzeby. Kryzys pogłebiają toczące się od wielu lat walki, rosnące ceny żywności i paliwa oraz utrudniony dostęp do niektórych regionów.

W ostatnich tygodniach doszło także do tragicznych powodzi, które dotknęły setki tysięcy osób.

– Te powodzie spowodowały bardzo wiele szkód, zwłaszcza w Ma’rib, gdzie pracujemy – mówi Helena Krajewska, rzeczniczka prasowa PAH. – Ponad 330 domów zostało uszkodzonych, a 300 całkowicie zniszczonych. To ogromny cios dla tych, którzy już raz stracili swój dom, a w Ma’rib znaleźli tymczasowe schronienie.


Polecamy również: