{"vars":{{"pageTitle":"Kryzys na Morzu Czerwonym uderza w transport. Drożeje fracht, ceny cargo lotniczego rosną","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["cargo","cargo-lotnicze","fracht","morze-czerwone","najnowsze"],"pagePostAuthor":"Emilia Derewienko","pagePostDate":"15 stycznia 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"01","pagePostDateDay":"15","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":659812}} }
300Gospodarka.pl

Kryzys na Morzu Czerwonym uderza w transport. Drożeje fracht, ceny cargo lotniczego rosną

Zamieszanie na Morzu Czerwonym powoduje, że coraz więcej firm logistycznych zwraca się w kierunku cargo lotniczego. Jego ceny wzrosły już o ponad jedną trzecią. Ale jeszcze bardziej podrożał fracht morski. 

Opłaty za morski transport kontenerowy z Azji do Europy i Ameryki wzrosły już o co najmniej 40 proc. Przedsiębiorstwa żeglugowe nakładają dodatkowe opłaty, powołując się na zmianę trasy z powodu ataków jemeńskiego ruchu Huti na Morzu Czerwonym.

Ale to nie koniec, bo opłaty mogą wzrosnąć o kolejne 20-25 proc., ze względu na skutki tych ataków i ataki odwetowe. Spedytorzy mają możliwość płynąć znacznie dłuższą trasą alternatywną – omijając Przylądek Dobrej Nadziei – ale generuje to ogromne opóźnienia i znacznie większe koszty. Szukają więc rozwiązania gdzie indziej.

Ratunkiem cargo lotnicze

To z kolei podbija ceny cargo lotniczego, ku któremu zwracają się spedytorzy. Chcą zatrzymać na półkach towary z Azji, mimo ogromnych opóźnień w dostawach. Według Freightos, serwisu informacji logistycznej, średni koszt transportu 1 kg ładunku z Bliskiego Wschodu do Europy wzrósł w zeszłym miesiącu o 35 procent, do 2,03 dolara, podaje Financial Times.


Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.


Ruch kontenerowców przez ujście Morza Czerwonego w pierwszym tygodniu stycznia spadł o 90 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Doszło również do dużych ograniczeń przepustowości Kanału Panamskiego, kluczowego szlaku łączącego Azję ze wschodnim wybrzeżem Stanów Zjednoczonych, w wyniku suszy, która obniżyła poziom wody w tym kanale.

Zmiana trasy i opóźnienia w Kanale Panamskim spowodowały najpoważniejsze zakłócenia w międzynarodowych łańcuchach dostaw od czasu pandemii Covid-19. Zamieszanie na Morzu Czerwonym wydłużyło każdą podróż między Azją a Europą Północną o dwa tygodnie. Normalny czas podróży wynosi około 35 dni.

Czytaj także: