{"vars":{{"pageTitle":"Kurs złota jeszcze w górę? Cena uncji już bije rekordy, ale analitycy uważają, że to jeszcze nie koniec","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["ceny-zlota","finanse","finanse-osobiste","inwestycje","najnowsze","zloto"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"23 lipca 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"07","pagePostDateDay":"23","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":719393}} }
300Gospodarka.pl

Kurs złota jeszcze w górę? Cena uncji już bije rekordy, ale analitycy uważają, że to jeszcze nie koniec

Cena uncji złota może wzrosnąć do 2700 dolarów do końca tego roku, uważają analitycy banku inwestycyjnego Goldman Sachs. Jedną z przyczyn wzrostu cen może być rosnący popyt na kruszec ze strony banków centralnych.

W najnowszym raporcie z 22 lipca 2024 r. analitycy Goldman Sachs przewidują dalsze wzrosty cen złota w najbliższych latach. Według nich cena kruszcu może osiągnąć poziom 2700 dolarów za uncję do końca 2024 roku, co oznaczałoby wzrost o 12 proc. w stosunku do obecnych notowań.

Autorzy raportu, Lina Thomas i Daan Struyven, wskazują na trzy główne czynniki wspierające ich optymistyczne prognozy.

Dlaczego cena złota może wzrosnąć?

Pierwszym czynnikiem, który może prowadzić do wzrostu cen złota na światowych rynkach jest strukturalny wzrost zakupów złota przez banki centralne. Od połowy 2022 roku banki centralne potroiły swoje zakupy złota. Analitycy Goldman Sachs uważają, że ten trend będzie się utrzymywał.

Drugim powodem mają być spodziewane obniżki stóp procentowych w USA. Oczekiwane cięcia stóp procentowych przez Rezerwę Federalną mają przyciągnąć z powrotem zachodni kapitał na rynek złota. Tradycyjnie niższe realne stopy procentowe sprzyjają inwestycjom w złoto, uważają autorzy raportu.

Trzeci czynnik to rola złota w zabezpieczaniu wartości majątki. To według Goldman Sachs może być szczególnie ważne w obliczu napięć geopolitycznych. Złoto oferuje znaczącą wartość zabezpieczającą portfele inwestycyjne przed szokami, w tym wojnami celnymi, ryzykiem podporządkowania Fed nowej administracji, czy skutkami obaw o nadmierne zadłużenie.

Analitycy zwracają uwagę, że ceny złota już biją rekordy, 17 lipca 2024 r. cena uncji osiągnęła nowy historyczny rekord na poziomie 2483 dolarów. Rajd na rynku złota trwa od połowy 2022 roku mimo gwałtownych wzrostów realnych stóp procentowych w USA, które tradycyjnie zwiastują spadki cen złota.

Chiński popyt na złoto

Raport szczegółowo analizuje również sytuację na chińskim rynku złota, który odpowiada za około jedną trzecią globalnego popytu fizycznego na kruszec. Autorzy stworzyli model popytu na złoto w Chinach, w którym uwzględniają poziom zaufania konsumentów, chińskie stopy procentowe, dochody, i cenay złota.

Z modelu wynika, że chiński rynek jest szczególnie wrażliwy cenowo. Analitycy szacują, że 10-procentowy spadek ceny złota w Szanghaju zwiększyłby fizyczny popyt w Chinach o 16 proc.

I odwrotnie: obecnie chiński popyt na złoto nie rośnie, bo złoto jest drogie. Ale też nie słabnie, zmienia się natomiast jego struktura. W pierwszym kwartale 2024 r. zakupy biżuterii ze złota spadły o 3 proc. rok do roku, podczas gdy popyt na bardziej opłacalne sztabki i monety wzrósł o 27 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem.

Analitycy Goldman Sachs są zdania, że chiński popyt zacznie rosnąć mimo wysokich cen kruszcu. Sugeruje to chociałby trzykrotny wzrost aktywności związanej z wyszukiwaniem informacji o złocie w chińskiej wyszukiwarce Baidu.

Goldman Sachs podkreśla, że wrażliwość cenowa chińskiego rynku może opóźnić osiągnięcie prognozowanego celu 2700 dolarów za uncję do końca 2024 roku. Jednakże ta sama wrażliwość cenowa chroni również przed hipotetycznymi dużymi spadkami cen, które prawdopodobnie ożywiłyby zakupy w Chinach.

Zmiany w strukturze popytu

Raport zwraca uwagę na zmiany w strukturze popytu na złoto to nie tylko chińska specyfika, ale i globalna. O ile tradycyjnie głównymi czynnikami napędzającymi rynek były zakupy biżuterii i inwestycje detaliczne, o tyle obecnie coraz większą rolę odgrywają banki centralne i inwestorzy instytucjonalni.

Analitycy Goldman Sachs przyznają, że ich prognoza ceny uncji jest obarczona pewnym ryzykiem. Wskazują, że obecna wrażliwość cenowa chińskiego rynku oraz już podwyższone pozycje w kontraktach terminowych na złoto (według danych CFTC) sugerują, że osiągnięcie celu 2700 dolarów może nastąpić później niż zakładany koniec 2024 roku.

Niemniej jednak, autorzy raportu podtrzymują ją argumentując, że złoto oferuje znaczącą wartość w dłuższym terminie. Podkreślają, że metal szlachetny stanowi ważne zabezpieczenie portfeli przed różnymi rodzajami ryzyka, w tym geopolitycznym, inflacyjnym czy związanym z zadłużeniem.

oprac. mach

Polecamy także: