Polskie Linie Lotnicze LOT opublikowały sprawozdanie finansowe za miniony rok. Z dokumentu wynika, że przewoźnik zanotował stratę w wysokości ponad 1 mld zł.
Sprawozdanie finansowe zostało opublikowane na początku lipca, choć linie miały na to czas do połowy października.
Jak podaje portal Pasażer.com, strata operacyjna LOT-u za 2020 rok to 735 mln zł, natomiast wynik finansowy netto zamknął się w ujemnej kwocie 1,16 mld zł. Po uwzględnieniu odpisów podatkowych, strata finansowa narodowego przewoźnika wyniosła 1,04 mld zł.
Wynik PLL LOT nie powinien być zaskoczeniem, bowiem dotyczy najbardziej kryzysowego okresu w historii branży lotniczej – pandemii koronawirusa. Przewoźnik stracił wówczas około 420 mln zł.
LOT otrzymał jednak pomoc publiczną w wysokości 2,8 mld zł w ramach pożyczki w kwocie 1,8 mld zł oraz podwyższenia kapitału zakładowego o 1,1 mld zł.
Dla porównania, w roku 2019 PLL LOT osiągnęły zysk na działalności podstawowej na poziomie 113,9 mln zł.
Bez precedensu
„Rok 2020 to czas bez precedensu w historii lotnictwa cywilnego – znajduje to również swoje odzwierciedlenie w wynikach finansowych przewoźników lotniczych” – napisały PLL LOT w odpowiedzi przysłanej do naszej redakcji.
Linie przypomniały, że w 2019 roku przewoźnik przewiózł niemal 10,5 mln pasażerów. W roku 2020 ta liczba miała wynieść 12 mln, a przez niemal kwartalne uziemienie całej floty i drastyczny spadek popytu na podróże lotnicze związany z epidemią COVID-19, przewieziono niewiele ponad 3 mln.
„Aby zminimalizować negatywne skutki spadku przewozów Zarząd PLL LOT skupił się na optymalizacji bazy kosztowej, w tym kosztu leasingów, oraz na wzmocnieniu strony przychodowej w postaci rozwoju segmentu cargo, oraz czarterów. W chwili obecnej LOT realizuje zatwierdzony przez Komisję Europejską plan powrotu do rentowności” – czytamy.
„Należy jednak zauważyć, że sytuacja epidemiczna, bardzo dynamicznie zmieniające się zasady wjazdu do poszczególnych krajów, oraz niepewność co do rozwoju nowych mutacji wirusa mogą znacząco wpłynąć na powrót przewozów do poziomów sprzed pandemii” – poinformował nas LOT.