Branża life sciences będzie kontynuować działania zwiększające odporność na czynniki zewnętrzne oraz nawiązywać strategiczne partnerstwa technologiczne w 2024 r., aby przyspieszyć badania i rozwój, wynika z raportu Deloitte. Większość przedsiębiorstw z tego sektora skupi się na wykorzystaniu potencjału generatywnej sztucznej inteligencji – już teraz ponad 90 proc. respondentów z branży biotechnologicznej i medycznej spodziewa się, że GenAI będzie miała wpływ na ich organizacje, szczególnie w przypadku działań R&D.
– Branża life sciences (do której należy zaliczyć branżę biotechnologiczną, farmaceutyczną oraz ochrony zdrowia) pod wpływem nowoczesnych technologii przechodzi znaczące zmiany, co nie zmienia faktu, że personalizacja opieki zdrowotnej i dążenie do poprawy doświadczeń pacjentów niezmiennie pozostają jej priorytetami. Z drugiej strony, sektor nadal napotyka liczne trudności. Rosnąca presja cenowa i regulacyjna, szczególnie w kontekście globalnej dostępności leków, stanowią dla niego istotne wyzwania. Dodatkowo, przez konieczność odnalezienia się w złożonym środowisku geopolitycznym i ekonomicznym, branża musi zachować elastyczne i innowacyjne podejście – czytamy w komunikacie towarzyszącym raportowi Deloitte „Global Life Sciences Outlook. Driving Resiliency”.
Przewidywania, że inflacja spadnie, a stopy procentowe się ustabilizują, wpłynęły na wzrost liczby fuzji i przejęć w sektorze life sciences. Już w ubiegłym roku aktywność w tym zakresie była wyższa niż się spodziewano. Udało się wtedy zrealizować 254 takich transakcji o łącznej wartości 209,8 mld dolarów (dla porównania w 2022 roku było to 143,5 mld). Każde spośród 10 największych przejęć zamkniętych w ub. r. było warte ponad 4 mld dolarów. Obecnie następuje stopniowa poprawa płynności łańcucha dostaw, a wraz z nią liderzy branży segmentu farmaceutycznego, biotechnologicznego oraz technologii medycznych przewidują dalsze tendencje wzrostowe. W tym roku wartość rynku farmaceutyków wyniesie 1,2 bln dolarów w skali globalnej, podkreślono.
Sztuczna inteligencja kluczowym trendem
– Sektor life sciences dynamicznie ewoluuje, a wiodące spółki farmaceutyczne intensyfikują działania akwizycyjne, aby zrównoważyć straty wynikające z wygasających patentów. Według szacunków, do 2030 roku mogą one wynieść ponad 200 mld dolarów. Kluczowym trendem jest także zwiększone wykorzystanie sztucznej inteligencji w badaniach i rozwoju, co przyspiesza odkrywanie nowych leków i zwiększa przychody. Dodatkowo, firmy dostosowują swoje strategie do wyzwań związanych z globalnym łańcuchem dostaw, w celu zwiększenia odporności na przyszłe kryzysy – powiedział partner w Dziale Doradztwa Finansowego, Corporate Finance M&A, Deloitte Michał Bigoszewski, cytowany w materiale.
Specjaliści przewidują, że generatywna sztuczna inteligencja może być jedną z najbardziej przełomowych transformacji technologicznych ostatnich dekad. Ponad 90 proc. respondentów z branży biotechnologicznej i medycznej ankietowanych przez Deloitte spodziewa się, że generatywna sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na ich organizacje, szczególnie w przypadku działań R&D. W połączeniu z innymi narzędziami transformacji cyfrowej zwiększy ona ogólną efektywność i innowacyjność procesów. Usprawnienie działań będzie miało odzwierciedlenie w zyskach, a eksperci Deloitte oceniają, że przy wykorzystaniu narzędzi AI firmy biotechnologiczne z pierwszej dziesiątki o średnich przychodach w wysokości 65-75 mld dolarów mogą zwiększyć swoją wartość o 5-7 mld dolarów w ciągu najbliższych pięciu lat.
– Wykorzystanie potencjału tkwiącego w sztucznej inteligencji może przynieść znaczące korzyści dla firm z sektora life sciences na każdym etapie łańcucha wartości, od badań i rozwoju po efektywność sprzedaży. Innowacyjne narzędzia AI już teraz wspierają wiodące podmioty z branży life sciences w obszarze finansów i księgowości czy optymalizacji zarządzania zapasami i prognozowania popytu. Kolejne rozwiązania mają szansę nie tylko obniżać koszty, ale również poprawiać doświadczenia pacjentów i pracowników ochrony zdrowia. Przy czym w etycznym wdrażaniu tych technologii konieczne jest uwzględnienie ryzyk związanych z ich stosowaniem oraz ochrona bezpieczeństwa i prywatności danych – dodał partner associate, Deloitte Andrzej Skasko.
Poprawa doświadczenia pacjenta
Poprawa doświadczeń pacjentów pozostaje kluczowym celem dla organizacji związanych z medycyną. W odpowiedzi na to zapotrzebowanie jednym z aktualnych trendów w branży ochrony zdrowia jest zwiększenie sprawczości i udziału pacjenta w podejmowaniu decyzji dotyczących jego leczenia. Organizacje ochrony zdrowia powinny dążyć do unifikacji i połączenia systemów tak, aby pacjent niezależnie od placówki miał dostęp do historii swojej choroby, wskazano również.
– Wprowadzenie wspólnej platformy wymiany informacji w organizacjach rozproszonych umożliwi ujednolicenie danych o pacjentach, co znacząco poprawi ich doświadczenia w procesie leczenia. Dzięki temu lekarze w różnych placówkach będą mieli szybki dostęp do pełnej historii medycznej pacjenta, co usprawni diagnostykę i terapię. Zmniejszy się również ryzyko błędów i skróci czas oczekiwania na diagnozę, a to przełoży się na wyższą jakość świadczonych usług – podsumował lider konsultingu dla rynku medycznego w Polsce, Deloitte Władysław Mizia.