Skuteczna redukcja emisji gazów cieplarnianych niekoniecznie wymaga większej liczby rozwiązań prawnych, takich jak restrykcje czy dotacje. A większość dotychczas stosowanych metod jest nieskuteczna. Kluczowe jest odpowiednie połączenie różnego typu działań, uważają badacze.
Analizę aż 1500 interwencji na rzecz ochrony klimatu podjętych przez łącznie 41 państw przeprowadzili naukowcy z Potsdam Institute for Climate Impact Research (PIK). Przykładem takich interwencji mogą być normy środowiskowe, dotacje czy specjalne taryfy.
Badanie objęło okres 1998-2022. Podstawowym źródłem była baza prowadzona przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju.
Większość metod jest nieskuteczna
Wyniki analizy pokazują, że zastosowanie większości środków polityki państw nie doprowadziło do niezbędnej skali redukcji emisji.
– Zidentyfikowano jedynie 63 przypadki skutecznych polityk klimatycznych, które doprowadziły do redukcji emisji średnio o 19 procent. Kluczową cechą tych udanych przypadków jest włączenie zachęt podatkowych i cenowych do dobrze zaprojektowanych kombinacji polityk – czytamy w komunikacie na temat badania.
Naukowcy podkreślają, że jest to pierwsza analiza, w której uwzględniono tak szeroki zakres metod redukcji emisji.
Czytaj też: W UE już więcej prądu z OZE niż z paliw kopalnych. Polska dopiero goni liderów transformacji
– Systematycznie ocenialiśmy środki polityczne, które do tej pory były rzadko badane, zapewniając nowy wgląd w dobrze zaprojektowane kombinacje uzupełniających się instrumentów politycznych. Na tej podstawie opracowaliśmy najlepsze praktyki – dla sektorów budownictwa, energii elektrycznej, przemysłu i transportu, zarówno w krajach uprzemysłowionych, jak i często zaniedbywanych krajach rozwijających się – wyjaśnia współautor badania Nicolas Koch, cytowany w komunikacie.
– Nasze wyniki pokazują, że więcej polityk niekoniecznie oznacza lepsze rezultaty. Natomiast kluczowe znaczenie ma odpowiednie połączenie środków. Na przykład same dotacje lub regulacje są niewystarczające. Tylko w połączeniu z instrumentami opartymi na cenach, takimi jak podatki od emisji dwutlenku węgla i energii, mogą one zapewnić znaczne redukcje emisji – dodaje naukowiec.
Przykłady skutecznych działań
Na przygotowanej przez badaczy stronie internetowej można zapoznać się z przykładami skutecznych sposobów na redukcję emisji. Znalazły się tam również dwa przykłady z Polski.
W latach 2016-2022 Polsce udało się zmniejszyć emisje z sektora budynków o 17,11 proc. Tę redukcję przypisano zmianom prawnym wprowadzonym do kodeksu budowlanego. Ale już 15-proc. zmniejszenie emisji sektora transportu w latach 2010-2016 to skutek dwóch różnych systemów dopłat.
Bardziej skomplikowany przypadek to zmniejszenie emisji elektroenergetyki w Wielkiej Brytanii – o 19 proc. w okresie 2012-2018. Na ten rezultat złożyło się aż dziewięć środków politycznych. Między innymi zmiany w dopłatach do paliw czy przeprowadzone aukcje na zakup energii odnawialnej. Więcej niż jedna interwencja polityczna doprowadziła też do spadku emisji z transportu w Niemczech o 7,6 proc. w latach 1999-2005.
– Chociaż precyzyjne wyodrębnienie efektów poszczególnych środków w ramach kombinacji polityk pozostaje wyzwaniem, nasze 63 przypadki sukcesu zapewniają systematyczny wgląd w skuteczne kombinacje polityk i pokazują, w jaki sposób dobrze zaprojektowane kombinacje polityk zależą od sektorów i poziomu rozwoju krajów. Wiedza ta jest niezbędna do wspierania decydentów i społeczeństwa w przejściu na neutralność klimatyczną – skomentowała współautorka badania Annika Stechemesser.
Polecamy też inne teksty o zielonej transformacji:
- Spada emisja gazów cieplarnianych w UE. Polska też je ogranicza, choć wolniej niż inne kraje
- Gospodarka niskoemisyjna to dla niektórych duża szansa. Tyle osób już pracuje w zielonych zawodach
- Polacy chcą czystego powietrza. Coraz więcej z nas jest gotowych na zmiany w transporcie
- Hutnictwo chce się zazielenić, ale potrzebuje więcej złomu. Na razie nie wyłącza wielkich pieców
- Wzrost emisji metanu przyspiesza. Naukowcy ostrzegają przed konsekwencjami