{"vars":{{"pageTitle":"Nie taki diabeł straszny, jak go malują. O ESG mówi prof. Bolesław Rok [WIDEO]","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["impact","news"],"pageAttributes":["boleslaw-rok","esg","firma","impact23","korporacje","kredyty","male-firmy","najnowsze","raportowanie-esg","start-upy","transformacja-energetyczna","zrownowazony-rozwoj"],"pagePostAuthor":"Dorota Mariańska","pagePostDate":"19 maja 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"05","pagePostDateDay":"19","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":567894}} }
300Gospodarka.pl

Nie taki diabeł straszny, jak go malują. O ESG mówi prof. Bolesław Rok [WIDEO]

W cyklu wideo rozmów, które nasza redakcja nagrała podczas konferencji Impact’23, pytaliśmy gości konferencji o najważniejsze wydarzenia i zjawiska gospodarcze w Polsce i na świecie. W tym odcinku rozmówcą Barbary Rogali jest prof. Bolesław Rok z Akademii Leona Koźmińskiego.

Jednym z wiodących tematów w gospodarce jest aktualnie ESG, czyli environmental, social and corporate governance, w tłumaczeniu na polski: środowisko naturalne, społeczeństwo i ład korporacyjny. I to właśnie ta kwestia była przedmiotem rozmowy Barbary Rogali z prof. Bolesławem Rokiem z Akademii Leona Koźmińskiego.

Ekspert zwrócił uwagę na to, co ESG w praktyce oznacza dla firm.

– Koszt kredytu, koszt finansowania, jeżeli spółka nie spełnia kryteriów ESG, kryteriów zrównoważonego rozwoju, które są ściśle określone już w tej chwili, to ten koszt finansowania będzie znacznie wyższy albo w ogóle będą odcięci od finansowania – wskazał rozmówca 300Gospodarki.

Mali muszą się podporządkować

Jednocześnie uważa on, że zmiany dotyczące zrównoważonego rozwoju „powinny być dokonywane znacznie szybciej niż się dokonują”.

– To jest tak, że ciągle jeszcze instytucje finansowe korzystają, że nie muszą w pełni realizować tych regulacji, które już istnieją na rynku, ale jeszcze nie obowiązują. Duże znaczenie mają regulacje, ponieważ spółki, zarówno sektor finansowy, jak i wszystkie inne sektory będą musiały się dostosować w perspektywie najbliższych 2 lat. Drugi element, który działa, jest taki, że te duże marki, szczególnie na rynku konsumenckim, narzucają różnym mniejszym podmiotom, dostawcom, np. sieci handlowe swoim producentom, pewne standardy i w związku z tym to już za chwilę będzie dotyczyło kilkudziesięciu, jeżeli nie kilkuset tysięcy firm średnich i mniejszych, które są dostawcami dla tych dużych – tłumaczył prof. Rok.


Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!


Jego zdaniem ESG jest motywacją dla wielu firm do poszukiwania nowych form konkurencyjności:

– Mówi się o konkurencyjności klimatycznej, o konkurencyjności węglowej w sensie gazów cieplarnianych itd. I to są nowe obszary […], które właśnie w partnerstwach start-upów i dużych firm działają dobrze dla obu stron, bo dzięki temu start-upy się rozwijają, ale też duże firmy stają się bardziej innowacyjne właśnie w kontekście innowacji klimatycznych, innowacji na rzecz zrównoważonego rozwoju, innowacji pozytywnego wpływu.

Więcej o start-upach w odniesieniu do ESG usłyszycie w naszym materiale. Zachęcamy do oglądania!

Polecamy również: