{"vars":{{"pageTitle":"Niemiecki przemysł i banki reagują na wyniki do PE. „Możliwe osłabienie euro”","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news","przeglad-prasy"],"pageAttributes":["alternatywa-dla-niemiec","banki","branza-uslugowa","handel","najnowsze","niemcy","przemysl","skrajna-prawica","wybory-do-parlamentu-europejskiego"],"pagePostAuthor":"Zuzanna Cichowska","pagePostDate":"11 czerwca 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"06","pagePostDateDay":"11","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":713633}} }
300Gospodarka.pl

Niemiecki przemysł i banki reagują na wyniki do PE. „Możliwe osłabienie euro”

Wybory do Parlamentu Europejskiego pokazały znaczne poparcie dla ugrupowań prawicowych. Na niemieckiej scenie politycznej drugą wiodącą siłą została skrajnie prawicowa Alternatywa dla Niemiec (AfD). Wyniki powyborcze wywołały reakcję instytucji gospodarczych i finansowych. 

Niemiecki Wirtschaftswoche zebrał i zrelacjonował to, co zdaniem przedstawicieli niemieckiej finansjery oraz gospodarki będą oznaczały wybory Europejczyków.

Reakcja banków

Dla sektora bankowego szczególnie charakterystyczny zwrot w stronę przeciwników idei europejskiej we Francji świadczy o słabości partii proeuropejskich. To pociąga za sobą osłabienie euro.


Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.


Dla dyrektora generalnego ING Carstena Brzeskiego taki wynik wyborów wywiera większy nacisk na kraje w kierunku wydawania i redystrybucji kapitału. Co z kolei zagraża wzrostowi kryzysu zadłużenia.

Obecny wynik wynik nie pozostaje obojętny na wahania niemieckiej giełdy. Już od początku tygodnia w wyniku niepewności inwestorów giełda rozpoczyna ze słabymi notowaniami.

Niemieckie kluczowe branże

– Europa potrzebuje stałego planu dot. jej wzrostu. Konkurencyjność europejskiego przemysłu musi stać się priorytetem w kolejnej kadencji parlamentarnej – powiedziała Tanja Gönner, dyrektor zarządzająca Federalnego Związku Przemysłu Niemieckiego (Bundesverband der Deutschen Industrie).

Według związku, Unia Europejska powinna bardziej skupić się na balansowaniu między kwestiami klimatycznymi a utrzymaniem konkurencyjności. To, co szczególnie niepokoi przedstawicieli przemysłu to mocny wektor Europejczyków na prawo, co pokazuje w jakim kierunku chce się rozwijać wspólnota europejska.

Dyrektor generalny niemieckiego Związku Przemysłu Chemicznego (Verband der Chemischen Industrie) Markus Steilemann, komentował wynik wczorajszych wyborów do PE następująco: „Pragmatyzm i szybkość musi na stałe zagościć w Europie, a biurokracja musi zostać wyparta”.


Czytaj także: Nowy Parlament Europejski będzie mniej zielony. „Wyniki wyborów są bardzo niepokojące”


Także przedstawiciele przemysłu chemicznego widzą potrzebę zwiększania konkurencyjności na rynkach międzynarodowych i napędzania transformacji energetycznej. Markus Steilemann zaznaczał, że sytuację na europejskim rynku może poprawić tania energia, otwarty rynek, proste regulacje oraz nacisk na innowacje.

Dyrektor generalny Federalnego Związku Handlu Hurtowego, Zagranicznego oraz sektora usług (Bundesverband Großhandel, Außenhandel, Dienstleistungen) Dirk Jandura widzi w wynikach do PE jasny sygnał, że Europejczycy chcą mniej biurokracji, a więcej wolności oraz konkurencyjności.

Polecamy: