Niewielka grupka 14 największych miliarderów kontroluje majątek wart łącznie 2 biliony dolarów. Na drugim biegunie jest niemal 40 proc. dorosłej populacji Ziemi, która ma zaledwie łącznie 0,5 proc. globalnego majątku. Nierówności majątkowe są nadal wysokie, choć na szkodliwość tego zjawiska ekonomiści zwracają uwagę już od lat.
Według opublikowanego ostatnio raportu banku inwestycyjnego UBS „Global Wealth Report 2024” 39,5 proc. dorosłych na świecie posiada majątek poniżej 10 000 dolarów. I to właśnie oni w sumie posiadają zaledwie 0,5 proc. światowego bogactwa.
Jeśli dodać do tego 42,7 proc. dorosłych, których majątek jest wart między 10 000 a 100 000 dolarów, to w sumie ponad trzy czwarte światowej populacji ma ledwie 13 proc. globalnego majątku.
Jednocześnie 16,3 proc. dorosłych dysponuje majątkiem od 100 000 do 1 mln dolarów. W ich rękach znajduje się 39,4 proc. światowego bogactwa. Natomiast zaledwie 1,5 proc. dorosłych to milionerzy (majątek powyżej 1 mln dolarów ). Ta niewielka grupa kontroluje aż 47,5 proc. globalnego majątku.
Gdzie nierówności są największe
Kluczowym wskaźnikiem wykorzystywanym w raporcie do pomiaru nierówności majątkowych jest tzw. indeks (lub współczynnik) Giniego. Przyjmuje on wartość między 0 a 100, gdzie 0 oznacza idealną równość (wszyscy posiadają dokładnie taki sam majątek), a 100 oznacza skrajną nierówność (cały majątek skupiony jest w rękach jednej osoby). Im wyższa wartość indeksu, tym większe nierówności w danym społeczeństwie.
Autorzy raportu przyjrzeli się jak wygląda wskaźnik w poszczególnych krajach i jak się on zmieniał w ciągu ostatnich 15 lat. Według ich analiz od 2008 roku nierówności w Ameryce Północnej nieznacznie się zmniejszyły, podczas gdy wzrosły w Ameryce Łacińskiej, a także w większości Europy Wschodniej i Azji, z wyjątkiem Korei Południowej i Hongkongu.
Czołówka krajów o największych nierównościach przedstawia się następująco.
Eksperci zwracają uwagę, jak bardzo zróżnicowane są dane dla Europy Zachodniej. Nierówności wzrosły o około 20 proc. w Hiszpanii i Finlandii. Z drugiej strony, spadły o około 5 proc. w Niemczech i Austrii, o nieco ponad 4,5 proc. w Szwajcarii i o nieco ponad 3,5 proc. w Holandii.
Ich zdaniem dane pokazują, że nawet w obrębie stosunkowo jednorodnego regionu, jakim jest Europa Zachodnia, trendy w zakresie nierówności majątkowych mogą być diametralnie różne.
Gdzie mieszka najwięcej milionerów?
Raport UBS dostarcza również interesujących danych na temat rozmieszczenia milionerów na świecie. Według analizy największą liczbę milionerów mają Stany Zjednoczone. W USA mieszka prawie 22 miliony milionerów.
– Chiny kontynentalne są na drugim miejscu z nieco ponad sześcioma milionami, czyli mniej więcej dwa razy więcej niż trzeci rynek, Wielka Brytania. Żaden inny rynek nie liczy ponad 3 milionów milionerów. Japonia, Niemcy i Francja mają populację milionerów tuż poniżej tego poziomu, podczas gdy Kanada i Australia liczą mniej niż 2 miliony osób w tej grupie – podaje raport.
Według danych zebranych przez UBS w USA mieszka 38 proc. światowych milionerów, w Europie Zachodniej 28 proc., a w Chinach kontynentalnych 10 proc.
Miliarderzy: szczyt piramidy bogactwa
Na samym szczycie globalnej piramidy bogactwa znajduje się niewielka grupa miliarderów. zaledwie 14 osób, które łącznie posiadają majątek wart prawie 2 bilionów dolarów.
Autorzy raportu zwracają uwagę na dynamiczny wzrost liczby miliarderów w ostatnich dekadach.
– Ogólnie rzecz biorąc, ostatnie trzydzieści lat było świadkiem silnego wzrostu w tych przedziałach majątkowych, napędzanego przez boom w branży technologicznej, ekspansję rynków finansowych, wzrost cen nieruchomości, globalizację i wzrost gospodarek wschodzących – piszą.
Większość nowych miliarderów to osoby, które zbudowały swój majątek od podstaw
– Przedsiębiorcy, którzy stali się nowymi miliarderami w okresie 2022/2023, w większości osiągnęli to dzięki organicznemu wzrostowi biznesu, a nie zyskując na konkretnym wydarzeniu, takim jak IPO, według naszego raportu Billionaires Ambitions. W rzeczywistości nasza analiza wykazuje, że dwie trzecie (65 proc.) z nich zgromadziło swój majątek w ten sposób – podaje UBS.
oprac. Marek Chądzyński
Polecamy także:
- Bezrobocie, nierówności społeczne i spadek produkcji. Główne zagrożenia gospodarcze w nowym roku
- Miliarderzy powinni płacić 2% podatku od majątku. To propozycja czterech państw G20
- Bogactwo ma się świetnie. Nieco ponad 1% populacji kontroluje połowę światowego majątku
- Ukraina nacjonalizuje kolejne majątki oligarchów. Trzech przyjaciół Putina traci miliony dolarów