{"vars":{{"pageTitle":"Nowe dane o kredytach mieszkaniowych. Efekt kredytu 2% wygasa, ale jest nowy powód wysokiej sprzedaży","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["banki","bik","biuro-informacji-kredytowej","finanse","kredyty","mieszkania","najnowsze"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"26 czerwca 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"06","pagePostDateDay":"26","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":716585}} }
300Gospodarka.pl

Nowe dane o kredytach mieszkaniowych. Efekt kredytu 2% wygasa, ale jest nowy powód wysokiej sprzedaży

Sprzedaż kredytów mieszkaniowych w maju była o 54,1 proc. większa niż przed rokiem. Banki i SKOK-i pożyczyły klientom na zakup mieszkań 6,2 mld zł. Ale to mniej niż miesiąc wcześniej wynika z danych Biura Informacji Kredytowej.

Według danych BIK sprzedaż kredytów w maju spadła o 9,6 proc. w porównaniu z kwietniem. Liczba kredytów też była mniejsza niż miesiąc wcześniej – o 9,5 proc. Choć w ujęciu rok do roku była większa o o 36,1 proc. Banki i SKOK-i sprzedały w sumie 15 tys. kredytów mieszkaniowych

BIK wylicza, że w okresie styczeń-maj br. w ujęciu liczbowym liczba udzielonych kredytów mieszkaniowych wzrosła o 122 proc. rok do roku, do 96,9 tys. Wartość tych kredytów jest większa o 165,2 proc. rdr i wynosi 40,254 mld zł.

Wygasa efekt kredytu 2 procent

– W maju 2024 roku banki udzieliły 15 tys. kredytów mieszkaniowych na wartość 6,21 mld zł. Wpływ na nadal wysoką sprzedaż w porównaniu z majem zeszłego roku, ma wyższa zdolność kredytowa. Przyczynił się do niej głównie wzrost realny wynagrodzeń (ok. 10 proc.) oraz stabilizacja stóp procentowych na poziomie ok. 1 pkt proc. niższym niż w zeszłym roku. To z kolei bezpośrednio przekłada się na wyższą wartość udzielanego kredytu mieszkaniowego. W maju br. jego średnia kwota wyniosła 414,4 tys. zł i była o 13,2 proc. wyższa kwota niż przed rokiem – skomentował główny analityk Grupy BIK Waldemar Rogowski, cytowany w komunikacie.

W maju br., w relacji do historycznie rekordowego stycznia br., wartość udzielonych hipotek spadła o ok. 4,1 mld zł. Także w maju w porównaniu z kwietniem br. spadła zarówno liczba (o 1,6 tysiąca kredytów), jak i wartość (o 657 mln zł) udzielonych kredytów mieszkaniowych, podkreślił.

Sprzedaż będzie spadać

– Od początku roku widzimy spadek akcji kredytowej mdm. Jej nadal dodatnie dynamiki rok do roku wynikają głównie z niskiej bazy z maja zeszłego roku oraz wzrostu zdolności kredytowej umożliwiającej zaciąganie kredytów na wyższe kwoty. Obecnie rynek czeka na los nowego programu wsparcia. Przy jego braku należy oczekiwać w drugim półroczu ujemnej dynamiki akcji kredytowej. Tak, jak niska baza z pierwszej połowy zeszłego roku wspiera dodatnie dynamiki w pierwszej połowie bieżącego roku, tak wysoka baza (program BK2%) z drugiej połowy zeszłego roku przy braku uruchomienia nowego rządowego programu wsparcia spowoduje ujemną dynamikę. Spadek akcji kredytowej może być jednak częściowo kompensowany przez kredyty mieszkaniowe zaciągane przez osoby, które w wyniku nadal rosnących cen nieruchomości przyspieszą decyzję o kredycie. Spadek wartości akcji kredytowej osłabi dodatkowo rosnąca wartość udzielanych kredytów – wskazał główny analityk.

Miesięczny odczyt Indeksu Jakości portfela kredytów mieszkaniowych w maju 2024 r. wyniósł 1,06 proc. W ostatnich 12 miesiącach (od maja 2023 r. do maja 2024 r.) jakość portfela polepszyła się, o czym świadczy spadek Indeksu o (-0,26 pkt proc.), podano też w materiale.

– Obecny odczyt Indeksu Jakości kredytów mieszkaniowych jest lepszy od tego sprzed miesiąca (spadek o -0,03 pkt proc.) jak i roku. Szkodowość kredytów złotowych jest na niskim poziomie, a kredyty udzielane już w środowisku wyższych stóp procentowych są także bardzo dobrze spłacane. W tej sytuacji trudno jest merytorycznie uzasadnić celowość przedłużenia od 1 czerwca moratoriów kredytowych. Koszt moratoriów poniosą banki (spadek przychodów), właściciele banków (w tym OFE czy TFI) oraz wszyscy podatnicy (spadek dochodów z podatku dochodowego płaconego przez banki). Dla osób w rzeczywistej sytuacji związanej z możliwym problemem w obsłudze kredytu, właściwym instrumentem pomocy jest Fundusz Wsparcia Kredytobiorców (FWK) zwłaszcza, że dostęp do niego został zliberalizowany – wyjaśnił Rogowski.

Polecamy także: