Od czerwca Ministerstwo Finansów będzie sprzedawało nowe obligacje oszczędnościowe, których oprocentowanie będzie zależeć od wysokości stóp procentowych Narodowego Banku Polskiego. Ma to pomóc w ochronie oszczędności przed skutkami rosnącej inflacji.
Nowe obligacje oszczędnościowe będą roczne lub dwuletnie. W obu przypadkach oprocentowanie będzie wynosiło tyle, ile aktualnie wynosi stopa referencyjna NBP, czyli główna stopa procentowa banku centralnego. W czerwcu, czyli w pierwszym miesiącu sprzedaży nowych obligacji, roczne papiery będą oprocentowane na poziomie 5,25 proc. (marża w ich przypadku wynosi 0 proc.), zaś odsetki od dwuletnich obligacji wyniosą 5,5 proc. (bo marża to 0,25 proc.).
Z założenia oprocentowanie ma być zmienne, co oznacza, że odsetki będą się zmieniać co miesiąc wraz z kolejnymi decyzjami Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych,
Obligacje na stałe trafiają do oferty MF, znikają za to papiery dwuletnie o stałym oprocentowaniu.
Według minister finansów Magdaleny Rzeczkowskiej nowa oferta ma pomóc w ochronie oszczędności przed skutkami inflacji.
– Konstrukcja oprocentowania, która wynika wprost ze stopy referencyjnej i marży, gwarantuje, że nabywca takich obligacji zawsze ma pewność atrakcyjnego oprocentowania. Nasi klienci będą zatem mieli do dyspozycji kolejne instrumenty, które pozwolą na niwelowanie wpływu inflacji na ich oszczędności – powiedziała minister finansów cytowana w komunikacie resortu finansów.
Sprzedaż nowych obligacji będzie prowadzona przez internet, a także przez placówki Domu Maklerskiego PKO BP i w oddziałach tego banku.
Już wcześniej wprowadzenie do oferty nowych obligacji przez Ministerstwo Finansów zapowiadał premier Mateusz Morawiecki. Podczas kongresu ekonomicznego Impact mówił, że nowa oferta ma wyznaczać punkt odniesienia dla rynku lokat bankowych. Jego zdaniem banki do tej pory zarabiały na wzroście stop procentowych, bo za podwyżką oprocentowania kredytów nie szła w parze podwyżka odsetek od depozytów.
Polecamy także:
- Niskie oprocentowanie lokat w bankach – prezes KNF nie widzi potrzeby, by nadzór finansowy zareagował
- Oprocentowanie lokat i kredytów. Premier do banków: zrealizujcie nasze postulaty, bo rząd nie poprzestanie na apelach
- Kolejny duży bank Skarbu Państwa podnosi oprocentowanie lokat. „Zaczyna się wojna o depozyty”
- Lokaty w PKO BP: oprocentowanie w górę do prawie 6%