Musimy zacząć myśleć o odbudowie Ukrainy, nowym planie Marshalla – piszą w „Rzeczpospolitej” kanclerz Niemiec Olaf Scholz i szefowa KE Ursula von der Leyen. Zapowiadają stworzenie podstaw platformy darczyńców w celu koordynowania procesu odbudowy.
We wtorek w Berlinie rozpoczyna się konferencja dotycząca odbudowy Ukrainy z udziałem przedstawicieli G7, Komisji Europejskiej, Ukrainy i ekspertów.
W tekście opublikowanym we wtorkowej „Rzeczpospolitej” Scholz i von der Leyen zaznaczają, że od kształtu odbudowy zależeć będzie to, jakim krajem stanie się Ukraina w przyszłości.
– Czy będzie to państwo oparte na praworządności z silnymi instytucjami? Czy będzie miało dynamiczną i nowoczesną gospodarkę? Czy będzie prężną demokracją stanowiącą część Europy? Chociaż przy dokonywaniu porównań historycznych zawsze należy zachować ostrożność, tym razem możemy śmiało powiedzieć, że stawką jest tu stworzenie nowego planu Marshalla na miarę XXI wieku. Zadanie to potrwa pokolenia i musi rozpocząć się już teraz – podkreślają.
Potrzebny wspólny wysiłek
Jak piszą, kraje G7, Unia Europejska i jej członkowie przeznaczyli do tej pory ponad 35 mld euro na samą pomoc kryzysową dla Ukrainy. Dodają, że oprócz tej doraźnej pomocy trzeba zacząć myśleć o odbudowie kraju, „mimo że pokój wydaje się wciąż odległy”. Zwracają uwagę, że w odbudowie Ukrainy muszą pomóc wszyscy – UE, G7 i partnerzy ze wszystkich stron.
– Należy oczywiście włączyć największe instytucje finansowe i wiodące organizacje międzynarodowe. W perspektywie długoterminowej ważny będzie również udział prywatnych inwestorów i przedsiębiorstw – zauważają.
– Wraz z naszymi partnerami z G7 i innymi krajami, przy wsparciu organizacji międzynarodowych i Ukrainy, zamierzamy stworzyć podstawy pluralistycznej platformy darczyńców w celu koordynowania procesu natychmiastowego przywracania zniszczonej infrastruktury i rozpoczęcia długoterminowej odbudowy – zapowiadają kanclerz Niemiec i szefowa KE.
Wskazują, że wspólna platforma będzie głównym instrumentem współpracy i koordynacji wsparcia międzynarodowego. – Chodzi o stymulowanie dużych projektów odbudowy i zapewnienie zaplecza technicznego. W ten sposób wyznaczymy najwyższe standardy w zakresie przejrzystości, skuteczności, kontroli i monitorowania projektów. Unia Europejska ma tu do odegrania ważną rolę – piszą Scholz i von der Leyen.
Pomoc z Banku Światowego
Bank Światowy poinformował w poniedziałek, że wyasygnował dodatkowe 500 milionów dolarów na pomoc Ukrainie w zaspokojeniu pilnych potrzeb w zakresie wydatków spowodowanych rosyjską inwazją 24 lutego i trwającą wojną.
Finansowanie przez Międzynarodowy Bank Odbudowy i Rozwoju, główne ramię pożyczkowe banku, zostało wsparte gwarancjami kredytowymi w wysokości 500 milionów dolarów z Wielkiej Brytanii, które zostały ogłoszone 30 września, podał bank.
– Rosyjska inwazja nadal powoduje masowe zniszczenia infrastruktury Ukrainy – w tym sieci wodociągowych, sanitarnych i elektrycznych, co w perspektywie zbliżającej się zimy, coraz bardziej zagraża narodowi ukraińskiemu – stwierdził w oświadczeniu prezes Grupy Banku Światowego David Malpass.
– Nowa część środków wypłaconych dzisiaj zostanie wykorzystana na utrzymanie podstawowych usług rządowych. Zdecydowanie popieramy naród ukraiński w obliczu tego bezprecedensowego kryzysu – dodał David Malpass.
Bank Światowy dotąd zmobilizował łącznie 13 miliardów dolarów na finansowanie kryzysowe dla Ukrainy, z czego 11,4 miliarda zostało w całości wypłaconych.