Nastroje w przemyśle strefy euro w lipcu okazały się najlepsze od grudnia 2018 roku, natomiast w sektorze usługowym eurolandu wskaźnik PMI jest najwyższy od ponad dwóch lat.
Wskaźnik PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym strefy euro, wyniósł w lipcu 51,1 pkt. wobec 47,4 pkt.w czerwcu.
To najwyższy odczyt tego wskaźnika od grudnia 2018 roku. Jest on wyższy od prognoz, które zakładały tylko nieznaczne ożywienie w przemyśle (50,1 pkt.).
Z kolei indeks określający koniunkturę w sektorze usług strefy euro okazał się jeszcze lepszy – wyniósł w lipcu 55,1 pkt. wobec 48,3 pkt. w czerwcu.
Ten odczyt był najwyższy od czerwca 2018 roku. Analitycy szacowali lipcową wartość wskaźnika na 51 pkt.
Wartość wskaźnika PMI powyżej 50 punktów oznacza ożywienie w sektorze.
A jak na tle danych ze strefy euro wygląda największa europejska gospodarka?
Otóż w przemyśle niemieckim indeks PMI wyniósł w lipcu 50 pkt. wobec 45,2 pkt. w czerwcu. Analitycy szacowali, że indeks wyniesie 48 pkt.
Odczyt w sektorze usług w Niemczech wyniósł natomiast 56,7 pkt. wobec 47,3 pkt. w czerwcu. Analitycy szacowali, że wyniesie 50,5 pkt.
Piątkowe dane sugerują, że gospodarki strefy euro notują stosunkowo silne odbicie po załamaniu w drugim kwartale bieżącego roku.
„Bardzo ważny jest tu fakt, że mimo zniesienia obostrzeń związanych z pandemią (a więc przywrócenia względnie normalnego funkcjonowania np. branż usługowych) nie doszło do drugiej fali pandemii, w takiej skali, jak ma to miejsce np. w USA. Porozumienie co do pakietu fiskalnego UE pozwala oczekiwać dalszej poprawy nastrojów wśród przedsiębiorstw także w kolejnym miesiącu” – komentują ekonomiści ING Banku Śląskiego.
Solidne odczyty odnotowano również w Wielkiej Brytanii – PMI w brytyjskim przemyśle wyniósł 53,6 pkt. (prognozowano 52 pkt.), a w usługach 56,6 pkt. (prognozowano 51,5 pkt.).
Wartość lipcowego wskaźnika PMI dla Polski poznamy 3 sierpnia.
Czytaj także:
Szczyt Rady Europejskiej: wyjaśniamy, jakie decyzje podjęto dziś w Brukseli