{"vars":{{"pageTitle":"Po próbie zamachu na Trumpa: Biden apeluje o jedność narodową","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["donald-trump","joe-biden","najnowsze","polityka","prezydent-usa","stany-zjednoczone","usa","zamach-na-trumpa"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"15 lipca 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"07","pagePostDateDay":"15","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":718514}} }
300Gospodarka.pl

Po próbie zamachu na Trumpa: Biden apeluje o jedność narodową

Prezydent USA Joe Biden potępił przemoc polityczną i zaapelował do narodu, aby odrzucił „ekstremizm i wściekłość”. Jego wystąpienie nastąpiło po nieudanym zamachu na byłego prezydenta Donalda Trumpa.

Biden wezwał Amerykanów do dążenia do „jedności narodowej”, ostrzegając, że retoryka polityczna w Stanach Zjednoczonych stała się zbyt gwałtowna, szczególnie w ostatnich miesiącach przed listopadowymi wyborami prezydenckimi.

– Nie ma miejsca w Ameryce na taką przemoc – na jakąkolwiek przemoc. Nigdy. Kropka. Bez wyjątków – mówił prezydent w niedzielnym przemówieniu telewizyjnym.

– Nie możemy pozwolić, aby ta przemoc stała się normą – dodał

Wcześniej Trump zapowiedział, że podczas swojego wystąpienia na konwencji narodowej Republikanów zamierza zjednoczyć „cały kraj, a nawet cały świat”.

– To przemówienie będzie zupełnie inne niż to, które miało być dwa dni temu – powiedział Trump w wywiadzie dla Washington Examiner, dodając, że rzeczywistość tego, co się stało, dopiero do niego dociera.


Zobacz też: MFW: Stany Zjednoczone powinny zacząć zaciskać pasa. Zbyt duży deficyt groźny dla globalnej gospodarki


Zamach na Trumpa

Biden zlecił niezależne dochodzenie w sprawie zamachu na Trumpa. Chodzi przede wszystkim o to, jak uzbrojony mężczyzna mógł dostać się na dach z widokiem na wiec Trumpa w Butler w Pensylwanii i oddać kilka strzałów w kierunku byłego prezydenta z „podwyższonej pozycji” poza miejscem zgromadzenia.

Ponadto, FBI ostrzegło w niedzielę, że po ataku na byłego prezydenta wzrosła ilość gróźb o charakterze politycznym publikowanych w Internecie.

W wyniku ataku Donald Trump został raniony w ucho, jedna osoba stojąca wśród publiczności zginęła, a dwie zostały ranne. Mężczyzna, który zginął był byłym szefem straży pożarnej.

– Nie możemy, nie wolno nam iść tą drogą w Ameryce – dodał Biden, przywołując rosnącą falę przemocy politycznej, w tym szturm na Kapitol USA, atak na męża byłej przewodniczącej Izby Reprezentantów Nancy Pelosi i spisek mający na celu porwanie gubernator Michigan, Gretchen Whitmer.

Biden oddał także hołd Coreyowi Comperatore, 50-letniemu byłemu szefowi straży pożarnej, który zginął, chroniąc swoją żonę i córkę.

Co wiadomo o zamachowcu?

Śledczy nadal poszukują motywu 20-letniego podejrzanego, Thomasa Matthew Crooksa z Bethel Park w Pensylwanii. Rzekomo sprawca strzelał z legalnie kupionego przez jego ojca karabinu AR-15. Władze poinformowały, że w samochodzie Crooksa znaleziono potencjalne ładunki wybuchowe.

Sprawca został zastrzelony przez kontr-snajperów Secret Service.

Republikanie obwiniają prezydenta Bidena za to, że przedstawiał Trumpa jako zagrożenia dla amerykańskiej demokracji. Według nich taka narracja przyczyniła się do powstania toksycznego środowiska politycznego.

Atak spotkał się z potępieniem zarówno ze strony Republikanów, jak i Demokratów.

Czytaj także: