Odwołane pociągi i strajk w Polregio. Pracownicy największego pasażerskiego przewoźnika kolejowego domagają się podwyżek i zapowiadają protest na 16 maja.
To może być gorący maj dla polskiej branży transportowej. Polsce grozi paraliż polskiego nieba, o ile kontrolerzy ruchu lotniczego nie dogadają się z Polską Agencją Żeglugi Powietrznej (PAŻP). Jednocześnie strajk zapowiedzieli również pracownicy przewoźnika kolejowego Polregio.
Pociągi nie wyjadą 16 maja?
Strajk w Polregio ma rozpocząć się 16 maja i jest wynikiem braku porozumienia w sprawie podwyżek płac. O co chodzi? Kolejarze od października ubiegłego roku domagają się wzrostu wynagrodzeń o 700 zł oraz wyrównania pensji, począwszy od grudnia 2021 r.
Zarząd Polregio zgadza się na podwyżkę o jedyne 400 zł – ale od stycznia, proponuje także jednorazową gratyfikację w wysokości 500 zł. Wypłata musi być jednak uwarunkowana zgodą marszałków wszystkich województw, którzy dokładają się do połączeń przewoźnika. Zgody między kolejarzami a zarządem na razie więc nie ma.
Władze Polregio szacują jednak, że pójście na ustępstwa kolejarzom będzie kosztowało spółkę ok. 124 mln zł, co może doprowadzić przewoźnika do niewypłacalności.
Wiele odwołanych połączeń
Przewoźnik masowo odwołuje połączenia, w tym na najbardziej uczęszczanych liniach, takich jak chociażby między Piłą a Poznaniem. W czwartek na 1849 uruchamianych pociągów, Polregio organizował komunikację zastępczą dla 108 połączeń – poinformowała PAP rzeczniczka przewoźnika, Aleksandra Baldys.
Coraz więcej odwołanych pociągów jest m.in. w województwie łódzkim, w którym nie odbędzie się 25 kursów, czy małopolskim, gdzie na trasie Kraków – Skawina zabrakło 11 składów. Utrudnienia „w najbliższych dniach” będą utrzymywać się także w Wielkopolsce, w której na tory tylko w piątek nie wyjedzie 19 pociągów czy woj. lubuskim, w którym odwołano 15 połączeń.
W woj. warmińsko-mazurskim uruchomiono z kolei 15 autobusowych połączeń zastępczych, kilka pociągów zostało odwołanych w województwie podlaskim, a w dolnośląskim – jeden.
Strajk kontrolerów trwa. ULC: Zamknięcie nieba na razie nie grozi Polsce [Aktualizacja]