Intensywne opady deszczu spowodowały, że w wielu miejscach w Polsce, głównie na terenie woj. śląskiego, dolnośląskiego oraz opolskiego zalane zostały ulice i domy, mosty są zniszczone, trzeba było ewakuować mieszkańców. W poniedziałek w związku z powodzią rząd zbierze się na nadzywczajnym posiedzeniu. Planowane jest też wprowadzenie stanu klęski żywiołowej.
W poniedziałek rano odbędzie się nadzywczajne posiedzenie Rady Ministrów w związku z sytuacją powodziową. W niedzielę premier Donald Tusk przekazał, że zlecił przygotowanie rozporządzenia Rady Ministrów o wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej.
Również w niedzielę, przed północą, prezydent Wrocławia Jacek Sutryk ogłosił alarm przeciwpowodziowy dla miasta. To oznacza m.in. całodobowy monitoring wałów, kontrolę i zabezpieczenie przepustów czy zamknięcie przejazdów wałowych. Wrocław fali powodziowej spodziewa się we wtorek.
Powódź sparaliżowała Śląsk
Z zalanych terenów śmigłowcami, łodziami, pojazdami ratunkowymi ewakuowanych zostało ponad 2600 osób. Zginęły co najmniej 3 osoby.
W weekend PSP odnotowała ponad 16 tys. interwencji wywołanych przez intensywne opady deszczu. Najwięcej zdarzeń odnotowano na terenie woj. śląskiego, dolnośląskiego i opolskiego.
Obecnie najgorsza sytuacja jest w Nysie, gdzie woda zalewa ulice miasta. Trzeba było ewakuować 33 pacjentów z miejscowego szpitala.
– Jeżeli zajdzie potrzeba ewakuacji kolejnych pacjentów, służby Wojewody Opolskiego są przygotowane do transportu, a szpitale gotowe na ich przyjęcie – przekazał Narodowy Fundusz Zdrowia.
Wszystko nie tylko z powodu intensywnych opadów, ale również dlatego, że w Stroniu Śląskim doszło do pęknięcia tamy. Przez miasto ma jeszcze przejść fala kulminacyjna. Z kolei w Lądku Zdroju woda zerwała prawie wszystkie mosty. Zalane są też Kłodzko i Głuchołazy.
Wody Polskie uruchomiły suchy zbiornik Racibórz Dolny, który jest w stanie przyjąć do 185 mln m3 wód wezbraniowych Odry.
PKP PLK odwołały 62 pociągi pasażerskie na całej trasie i 128 pociągów na części trasy. Utrudnienia występują na Opolszczyźnie, na Śląsku i w okolicach Wałbrzycha. Wstrzymany został też ruch pociągów Intercity na odcinkach Kędzierzyn Koźle – Jelenia Góra, Strzelin – Kłodzko, Jelenia Góra – Szklarska Poręba, Czechowice – Dziedzice – Zebrzydowice, Rybnik/Racibórz-Chałupki.
Ministerstwo Edukacji Narodwej przekazało, że w związku z sytuacją powodziową od poniedziałku zawieszono zajęcia w ponad 350 przedszkolach, szkołach i placówkach na terenie 4 województw. Najwięcej takich placówek oświatowych jest w woj. dolnośląskim (ponad 210) – głównie w Kotlinie Kłodzkiej, rejonie Wałbrzycha i Jeleniej Góry oraz w woj. opolskim (ponad 120) – głównie w Głuchołazach, Nysie i pozostałej części powiatu nyskiego.
Zawieszono również zajęcia w 20 szkołach w woj. śląskim i 7 szkołach w woj. lubuskim.
Przekroczone stany alarmowe
– Dziś stan wody w Kłodzku na Nysie Kłodzkiej wyniósł nawet 798 cm – to ponad 550 cm powyżej stanu alarmowego i prawie 150 cm więcej niż rekord z 1997 roku – poinformowało w nocy z niedzieli na poniedziałek IMGW.
Niestety czujnik automatyczny został uszkodzony przez taką ilość wody.
Stan alarmowy został przekroczony na:
– 80 stacjach hydrologicznych w dorzeczu Odry, maksymalnie o 553 cm na stacji Kłodzko na rzece
Nysa Kłodzka;
– 10 stacjach hydrologicznych w dorzeczu Wisły, maksymalnie o 150 cm na stacji Bieruń Nowy na
rzece Wisła.
Stan ostrzegawczy został przekroczony na:
– 26 stacjach hydrologicznych w dorzeczu Odry;
– 12 stacjach hydrologicznych w dorzeczu Wisły;
– 1 stacji hydrologicznej morskiej.
Obecnie prognozowana wysokość opadów na południu kraju to około 10 mm, w Sudetach do 15 mm, a w Karpatach do 25 mm.
Główny Inspektorat Sanitarny poinformował, że na terenach dotkniętych powodzią mogą wystąpić problemy z dostępem do wody pitnej. Najlepiej korzystać z wody butelkowanej. Woda kranowa może nie nadawać do spożycia albo może być zdatna do spożycia tylko po przegotowaniu. Jak podał GIS, woda z zalanych prywatnych studni nie nadaje się do spożycia. Po ustąpieniu powodzi konieczna będzie dezynfekcja studni i badania wody.
– Ewakuacja i sprzęt pływający – bądź gotowy! Jeśli masz łódź lub ponton, trzymaj go w sprawności, ale używaj tylko w sytuacjach zagrożenia życia. Ewakuacja to najlepsza decyzja w obliczu powodzi – apeluje Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.
[AKTUALIZACJA]
Jak poinformowała minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska, uruchomionych zostało 21 mld zł, które zostaną przeznaczone na agregaty prądotwórcze, osuszacze czy worki z piaskiem dla centrum zarządzania kryzysowego.
– Przeznaczymy także ok. 100 mln zł. na niskooprocentowane pożyczki na poziomie 1,5 do 2,5 proc. na likwidację skutków powodzi, w tym przede wszystkim na naprawę kanalizacji, naprawę szkód w oczyszczalniach ścieków, naprawę stacji uzdatniania wody pitnej, likwidację szkód na składowiskach odpadów, likwidację szkód w kotłowniach, likwidację skażenia środowiska – przekazała także Paulina Hennig-Kloska.
Podjęto decyzję o ewakuacji wszystkich pacjentów szpitala w Nysie.
To też może Cię zainteresować:
- Susze i powodzie to nowa rzeczywistość. Naukowcy apelują o przeciwdziałanie skutkom zmian klimatu
- Ryzyko powodzi w Europie już jest znaczące, a będzie wzrastać. Co dziesiąty Polak jest zagrożony
- Powodzie, podtopienia i wichury zamkną szpitale na całym świecie. Polska też jest zagrożona
- Katastrofalne skutki gwałtownej burzy w Libii. Tysiące ofiar powodzi