{"vars":{{"pageTitle":"Polskie firmy widzą przyszłość w czarnych barwach. "Nic się nie zmieni lub będzie gorzej"","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["badanie-rynku","czechy","najnowsze","niemcy","personnel-service","polscy-przedsiebiorcy","przedsiebiorczosc","wojna-w-ukrainie","zagraniczne-firmy"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"8 lutego 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"02","pagePostDateDay":"08","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":481456}} }
300Gospodarka.pl

Polskie firmy widzą przyszłość gospodarki w czarnych barwach. „Nic się nie zmieni lub będzie gorzej”

Aż 78 proc. przedsiębiorców w Polsce ocenia obecną sytuację ekonomiczną na świecie jako złą lub raczej złą. Tyle samo spodziewa się, że w ciągu roku nic się nie zmieni.

To wyniki ze styczniowego badania International Trade Council, które przeprowadzono na przedstawicielach biznesu z 94 krajów – podaje Personnel Service. Także nasi sąsiedzi, podobnie jak Polacy, nie są optymistami. 71 proc. niemieckich i 67 proc. czeskich przedsiębiorców postrzega sytuację gospodarczą na świecie jako złą lub raczej złą.

Na nastroje firm w Polsce wpływają obawa o dostępność produktów i usług (44 proc. wskazań) oraz problemy ze znalezieniem nowych klientów (22 proc.) – wskazuje Personnel Service. 67 proc. przedsiębiorców deklaruje, że to wojna w Ukrainie negatywnie wpłynęła na ich biznes.

Nie tylko w Polsce nastroje nie są najlepsze. Po zsumowaniu odpowiedzi z 94 krajów, aż 82 proc. przedsiębiorców wskazuje, że sytuacja jest zła, mówi Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy i założyciel Personnel Service.

Optymiści to zaledwie 12 proc. respondentów. Myśląc o przyszłości, zaledwie 26 proc. firm spodziewa się, że sytuacja się poprawi. Reszta liczy, że nic się nie zmieni lub będzie gorzej. Wojna w Ukrainie globalnie ma wpływ na 40 proc. przedsiębiorstw z 94 krajów uwzględnionych w badaniu. To pokazuje, jak ogromne są konsekwencje agresji rosyjskiej – dodaje Inglot.

Jest źle i taki stan się utrzyma – przewidują firmy

Jak wskazuje Personnel Service, w badaniu International Trace Council tylko 11 proc. przedsiębiorców w Polsce optymistycznie widzi aktualną sytuację gospodarczą. 33 proc. wskazuje, że jest źle, a kolejne 45 proc. – raczej źle. Dla 11 proc. nic się nie zmieniło.

Jeśli chodzi o kolejne 12 miesięcy, to firmy prognozują, że sytuacja będzie taka sama jak teraz (78 proc. wskazań z Polski). Natomiast 22 proc. zakłada pogorszenie. Nie ma zatem firm, które spodziewają się poprawy.

– Podobne nastroje panują w Niemczech, gdzie 29 proc. badanych uważa, że sytuacja jest zła, 43 proc., że raczej zła, a 29 proc. nie widzi, żeby cokolwiek się zmieniło. Dużo lepsze są jednak u naszych sąsiadów prognozy. 14 proc. spodziewa się pogorszenia, 43 proc. zakłada constans, a 43 proc. liczy, że w ciągu najbliższych 12 miesięcy będzie lepiej – pisze Personnel Service.

Wskazuje też, że nieco mniej optymistycznie jest w Czechach. Tam dwie trzecie przedsiębiorców obawia się pogorszenia sytuacji w najbliższych miesiącach. Optymistyczne warunki prognozuje 33 proc.

Jeśli chodzi o globalną koniunkturę, to polscy przedsiębiorcy oceniają ją źle, jednak 56 proc. liczy na wzrost przychodów w ciągu najbliższego roku. Jak pisze Personnel Service, w Niemczech ten odsetek wynosi 71 proc., a w Czechach – 33 proc.

Zapytani o powody słabych nastrojów, firmy w Polsce obawiają się słabego dostępu do produktów i usług (44 proc.) i braku nowych klientów (22 proc.). W przypadku Niemiec o tych obawach mówi odpowiednio 57 i 14 proc. Natomiast w Czechach co trzeci przedsiębiorca martwi się zarówno o dostępność produktów, jak i nowych klientów.

Wojna spowodowała problemy w biznesie

Na świecie, co czwarta firma wskazuje, że wojna miała negatywny wpływ na prowadzenie biznesu. W Polsce i krajach z nami sąsiadujących ten odsetek rośnie. Przedsiębiorcy w Polsce w 67 proc. wskazują, że odczuli negatywne efekty wojny, w Niemczech to już 86 proc., a w Czechach wszyscy, pełne 100 proc. – podaje Personnel Service.

Dwie na trzy firmy w Polsce deklarują niższe przychody. Taki sam odsetek narzeka na mniejszą liczbę klientów. Rosnące stopy procentowe spowodowały spadek dostępności finansowania, o czym mówi 89 proc. respondentów. 11 proc. ma problemy ze znalezieniem nowych pracowników.

– To zaskakujące w kontekście ostatnich danych z Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, z których wynika, że liczba pozwoleń różnego typu dla cudzoziemców spadła w 2022 roku o ponad 560 tys. w porównaniu do 2021 roku – komentuje Personnel Service.

W przypadku Niemiec, 43 proc. firm notuje niższej przychody w związku z wojną, 57 proc. zauważyło spadek liczby klientów. Trudności z dostępem do finansowania deklaruje każdy przedsiębiorca, aż 86 proc. ma problem z rekrutacją nowych pracowników.

W Czechach odpowiedzi są podobne. Każdy czeski przedsiębiorca zauważył spadek przychodów, dwie trzecie ma mniej klientów. Z problemem z dostępem do finansowania borykają się wszystkie czeskie firmy. Wskazują też na problemy ze znalezieniem pracowników – pisze Personnel Service.

Czytaj także: