Pompy ciepła coraz częściej zastępują inne urządzenia grzewcze. Ich sprzedaż na świecie wzrosła dwucyfrowo już drugi rok z rzędu.
Międzynarodowa Agencja Energii podała, że sprzedaż pomp ciepła na całym świecie wzrosła o 11 proc. w 2022 roku. W 2021 roku sprzedaż wzrosła o 13 proc.
– Zwiększone wsparcie w politykach publicznych i zachęty do zakupu pomp ciepła, w świetle wysokich cen gazu ziemnego i wysiłków na rzecz ograniczenia emisji gazów cieplarnianych, były kluczowymi czynnikami decydującymi o silnym wzroście – czytamy w komentarzu MAE.
Gdzie sprzedaje się najwięcej pomp ciepła?
Rekordowy wzrost sprzedaży odnotowano w Europie, gdzie wyniósł on 40 proc. A na tle Europy wyróżnia się Polska. Według danych European Heat Pump Association sprzedaż pomp ciepła w naszym kraju wzrosła o 102 proc. w 2022 roku.
Czytaj także: Program Mój Prąd w nowej odsłonie. Co trzeba wiedzieć o dopłatach dla prosumentów? [EXPLAINER]
W Stanach Zjednoczonych kupiono w 2022 roku więcej pomp ciepła niż kotłów gazowych. Natomiast w Chinach, największym na świecie rynku pomp ciepła, sprzedaż pozostała na zbliżonym poziomie rok do roku.
Urządzenia popularne są też choćby w Japonii, Korei, Australii czy Nowej Zelandii. Azja Centralna to jeden z niewielu regionów świata, gdzie ich sprzedaż jest znikoma.
Budynki a emisje gazów cieplarnianych
– W skali globalnej pompy ciepła, stosowane jako główne urządzenie grzewcze, pokrywają dziś około 10 proc. zapotrzebowania na ogrzewanie w budynkach. Odpowiada to ponad 100 mln gospodarstw domowych, co oznacza, że jeden na dziesięć domów wymagających znacznego ogrzewania jest dziś obsługiwany przez pompy ciepła – wskazuje też MAE.
Znacznie więcej gospodarstw domowych korzysta z pomp ciepła tylko przez część zimy. Także jako dodatkowe źródło ogrzewania w regionach, w których są one wykorzystywane głównie do chłodzenia budynków.
Interesuje cię energetyka i ochrona klimatu? Zapisz się na 300Klimat, nasz cotygodniowy newsletter
– Aby dostosować się do wszystkich istniejących na świecie krajowych zobowiązań w zakresie energii i klimatu, pompy ciepła będą musiały zaspokoić prawie 20 proc. globalnego zapotrzebowania na ogrzewanie w budynkach do 2030 roku – dodają analitycy.
Jeśli sprzedaż będzie rosnąć w podobnym tempie, co w ostatnich dwóch latach, świat będzie na dobrej drodze do realizacji tego celu. Aby jednak osiągnąć zerowe emisje netto do 2050 roku, sprzedaż pomp ciepła powinna jeszcze przyspieszyć. Jeszcze w tej dekadzie wzrost powinien przekroczyć 15 proc. rocznie, uważają autorzy analizy.
Ich zdaniem priorytetem powinna stać się teraz instalacja pomp ciepła w budynkach wielorodzinnych. Konieczne jest także zwiększanie efektywności energetycznej budynków.
Polecamy też:
- Rekord sprzedaży pomp ciepła w Europie. W Polsce – wzrosła aż dwukrotnie
- Polska mieszkaniówka bez rewolucji energetycznej. „Najprostsze technologie poprawia się styropianem” [WYWIAD]
- Energetyczne wampiry rujnują budżety. Problem dotyczy jednej trzeciej domów w Polsce
- W mieszkaniu na wynajem ważne jest ogrzewanie. Otodom przeanalizował dane