{"vars":{{"pageTitle":"Przedsiębiorcy widzą ryzyko upadłości. Wielu zetknęło się z utratą płynności u kontrahentów","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["duze-firmy","firmy","male-i-srednie-przedsiebiorstwa","najnowsze","polscy-przedsiebiorcy","przedsiebiorstwa","przepisy","upadlosc","wywiad"],"pagePostAuthor":"Filip Majewski","pagePostDate":"21 czerwca 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"06","pagePostDateDay":"21","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":587692}} }
300Gospodarka.pl

Przedsiębiorcy widzą ryzyko upadłości. Wielu zetknęło się z utratą płynności u kontrahentów

Ponad jedna piąta (22%) badanych członków zarządów średnich i dużych przedsiębiorstw działających w Polsce przyznaje, że obawia się, że ich organizacja będzie zmuszona w perspektywie dwóch lat ogłosić upadłość, wynika z raportu Grant Thornton „Upadłości i restrukturyzacje”, przygotowanego wspólnie z kancelarią Filipiak Babicz Legal.

Co ósmy ankietowany (12 proc.) twierdzi wręcz, że widzi takie ryzyko w ciągu najbliższego roku, a jeden na sto obawia się, że stanie się to już w najbliższym półroczu. Jedynie nieco więcej niż połowa (55 proc.) ankietowanych członków zarządów średnich i dużych firm twierdzi, że ryzyko upadłości w ich przypadku nie istnieje – czytamy w komunikacie.


Czytaj także: Najsłabsze ogniwo to pracownik. Eksperci: Bez inwestycji w ludzi firmy ryzykują cyberataki


Firmy tracą płynność finansową

Według badania, więcej niż co trzecia średnia i duża firma w Polsce (35 proc.) doświadczyła utraty płynności przez istotnego partnera. W przypadku samych firm średniej wielkości odsetek ten jest jeszcze wyższy – wynosi 37 proc.

Zaznaczono, że dla większości firm, które doświadczyły pośrednio upadłości, nie był to jednostkowy przypadek. 63 proc. takich przedsiębiorstw deklaruje bowiem, że w ostatnich 24 miesiącach odnotowało od dwóch do pięciu przypadków upadłości istotnych klientów i dostawców, a kolejne 23 proc. twierdzi, że było to więcej niż pięć przypadków.

Wyniki badania pokazują, że dla średnich i dużych firm w Polsce obecnie dużym ryzykiem jest kryzysowe ‚domino’, czyli sytuacja, w której upadłość jednej firmy powoduje problemy płynnościowe kolejnych, zwłaszcza dostawców i odbiorców. Aż 2/3 (64 proc.) ankietowanych menedżerów obawia się, że w perspektywie najbliższych 24 miesięcy padnie ofiarą takiego zjawiska – czytamy dalej.

W tej grupie znacząca część (12 proc.) określa to ryzyko jako ‚bardzo realne’, czyli prawdopodobnie już teraz ich partnerzy biznesowi zmagają się z problemami płynnościowymi – dodano.

Przedsiębiorcy nie znają procedur

Co piąty (20 proc.) szef średniej i dużej firmy twierdzi, że wie, w jakiej sytuacji (po spełnieniu jakich przesłanek) firma może złożyć w sądzie wniosek o upadłość. Co szósty (17 proc.) przyznaje, że zupełnie nie ma wiedzy na ten temat, a co drugi (50 proc.) twierdzi, że jego wiedza jest tylko częściowa.

Znajomość procedury upadłościowej, a zwłaszcza przesłanek do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, jest istotna, ponieważ niezłożenie wniosku upadłościowego we właściwym terminie przez upoważnione osoby może skutkować ich odpowiedzialnością majątkową i karną, podkreślono.


Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter


Badanie zostało przeprowadzone w kwietniu 2023 roku przez firmę Biostat na zlecenie zespołu Kancelarii Prawnej firmy Grant Thornton oraz kancelarii Filipiak Babicz Legal sp.k., na próbie 100 członków zarządu średnich i dużych (powyżej 50 pracowników) firm prywatnych działających na terenie Polski. Ankieta była prowadzona metodą CATI, czyli bezpośrednich wywiadów telefonicznych.

Polecamy również: